Strona 5 z 42

: 21 sty 2008, 21:34
autor: lidziasc
ja czasem pije ale nie przepadam
:ico_oczko:

: 01 lut 2008, 23:57
autor: matula1
lidziasc jak mogłaś???? założyć taki piękny wątek i nie zaprosić mnie????
masz szczęście, że czasem.... zaglądam na forum ogólnie poszukać czegolś nowego dla siebie, a nie czekam tylko na powiadomienia :ico_nienie:
jak już gdzieś pisałam zawsze (chyba już od podstawówki) ważyłam ok. 80kg - 168cm - i było mi z tym nawet dobrze, bo jakoś zawsze byłam grubum dzieckiem
potem urodziłam Marzenke i jak ona miala 3 mce to ważyłam 72kg :-D tak wszystko ze mnie wyiciągała z mlekiem
a potem urodził się Radek........... :ico_olaboga: i jak tu nie twierdzić, że faceci to same kłopoty...... jak Raduś miał 9mcy to ja ważyłam tyle co do porodu z nim - 106kg :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_szoking: :ico_szoking:
akurat był u nas z wizytą kuzyn mój i bąknął coś o zaproszeniu na wesele w sierpniu (to był styczeń) a ja nosiłam wtedy rzeczy w rozm. 52-54 i przeraziła mnie wizja kupienia "kreacji"
zawzięłam się, zrobiłam się wyrodna matka, odstawiłam syna od cyca i zapisałam się na aerobic, potem ograniczyłam jedzenie do połowy porcji, a po 3 tygodniach zaczęłam kopenhaską - cały mój wysiłek został raczej brutalnie przerwany złamaniem lewego nadgarstka, ale nawyki żywienioowe zostały, tzn. przestałam jeść pieczywo w ogóle, nie jadłam po 17:00 - efekt był niesamowity!!! schudłam 14kg!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i na wesele kupiłam sukienkę w rozm.46 :ico_oczko:
potem jesienią dzieciaki zaczęły mi chorować i siedzenie w domku sprawiło, że znowuy trochę zwiększyła się oponka
teraz, właśnie od dziś wróciłam do pracy i mam nadzieję, że nadal będzie waga spadać, bo w pracy raczej nie mam czasu na jedzenie, co najwyżej jakieś płatki z jogurtem po jednej łyżeczce w przerwach między petentami :ico_oczko:

żadne herbatki typu figura nie działają, wsuwam tabletki z chromem, bo na mnie akurat działają, a ostatnio kuzynka sprezentowała mi slim-coffee i chyba to działa, bo nic nie robiłam w kierunku odchudzania a waga spadła, a ja nawet na spacery nie wychodziłam i jadłam chlebuś 3x dziennie :-) co prawda smakuje jak zbożówka i nie każdy może ją polubić ale chodzę do kibelka chyba ze 2x dziennie ( a chodziłam raz na dwa dni :ico_oczko: )

: 02 lut 2008, 00:17
autor: Paulina82
matula1, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 02 lut 2008, 08:34
autor: Dora1
Matula1 ,ja to Cie naprawde podziwiam ,uparta jesteś :ico_brawa_01: Jezeli chodzi o mnie to nadal nic nie robię w tym kierunku ,czyli w odchudzaniu się.Teraz mam @ więc na to zwalam ,a jak mi się skończy to ciekawe co później wymyślę :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Nie ma u mnie samozaparcie jak kiedyś ,oj nie ma :ico_placzek: :ico_placzek:

: 02 lut 2008, 08:59
autor: lidziasc
matula1, kochanie nie gniewaj sie ze cie nie zaprosilam :ico_sorki: :ico_sorki:

poprostu robisz sie taka laseczka w szybkim tempie ze niebawem slowo xl bedzie dla ciebie zakazane i tylko wspomnieniem...
zauwazylam ze jak pocwicze to boli mnie kregoslop :ico_noniewiem: rano nawet lezec nie moge :ico_placzek:
w czw podjadlam paczkow,wczoraj frytek..dzis mam ambitny plan zjesc 2 kromki ciemnego chleba z bialym serkiem za caly dzien by org sie oczyscil choc troszku...
ale wiecie jaka jestem beznadziejna jesli chodzi o wziecie sie w garsc :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-02-02, 08:05 ]
acha pokaze wam jak ja sie zmienilam w przeciagu 6 ostatnich lat..i nie chodzi tu jedynie o ciaze.bo na pierszym zdjeciu wazylam 10 kg mniej niz na tym 2gim..
a najlepsze ze wtedy myslalam ze jestem gruba..a teraz wydaje mi sie ze bylam laska ze hoho :ico_olaboga: :ico_puknij:

2002
Obrazek

2003
Obrazek

no i teraz..... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Obrazek

: 02 lut 2008, 09:55
autor: Dora1
Lidziasc ,jaka Ty piekna :ico_brawa_01: A w ogóle jaka piekna para :ico_brawa_01:

: 02 lut 2008, 13:17
autor: lidziasc
Dora1, hihi bez przesady :ico_haha_01:

: 02 lut 2008, 14:07
autor: Paulina82
lidziasc, Widze ze wygalasz tak jak ja nawet możemy sobie rękę podać bo rocznikwo tyłyśmy tak samo :ico_oczko: Ja jak ostatnio oglądałam zdjęcia z roku 2005 to aż nie mogę uwieżyc że byłam taka chuda :ico_olaboga: a mi też kiedyś się wydawało ze chuda nie jestem ale człowiek to widzi dopiero ja przytyje :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-02-02, 13:09 ]
Ale i tak moim zdaniem najlepiej to znaczy najfajniej wyglądałaś na drugim zdjęciu lidziasc, :ico_brawa_01:

: 02 lut 2008, 17:35
autor: lidziasc
na pierwszym mam garba,na 2 mam waleczki,a na trzecim to juz bez komentarza :ico_haha_01:
nie przejmuje sie bardzo ale wiadomo ze wolalabym byl lzejsza.na 2 zdjeciu waze ok 70 kg i bardzo chcialabym tyle wazyc. :ico_placzek:

: 03 lut 2008, 12:01
autor: matula1
lidziasc pisze:na pierwszym mam garba,na 2 mam waleczki,a na trzecim to juz bez komentarza

oplułam kawą monitor jak to przeczytałam !!!
ja na wszystkich zdjęciach od końca podstawówki wyglądam tak samo, ale zdjęcia z początku roku 2006 są koszmarne i starałam się unikać aparatu jak ognia i zarazy oraz karaluchów :-D
jutro wrzucę zdjęcie aktualne, jak wyglądam teraz - chociaż przyznaję, ze od czasów jak się stroiłam na wesele kuzyna niewiele sie zmieniłam :P