Strona 5 z 39

: 06 cze 2007, 10:12
autor: aska
witam! wreszcie znalazłam chwilkę aby tu zajrzeć .Muszę jeszcze wszystko dokładnie doczytać.Ja z moją Baśką jestem w domku od jej narodzin. dorabiam tylko na sprzątaniu bo niestety jej zdrówko nie pozwala mi podjąć pracy .Jednak już sie do tego przyzwyczaiłam i jakoś sobie radzimy .Mała chodzi do przedszkola na skrócony pobyt bo nie chciałam jej izolować, od 1 września zaczyna zerówkę też w przedszkolu. :-)

: 06 cze 2007, 15:32
autor: Lady
aska, witam i pisz czesciej :ico_oczko:

: 09 cze 2007, 19:44
autor: Zulcia
aska, witam :-D Moja też już do zerówki idzie :-D

[ Dodano: 2007-06-09, 19:44 ]
Też w przedszkolu,bo ma tam mnóstwo koleżanek.

[ Dodano: 2007-06-09, 19:45 ]
Lady, a co u Piotrusia?

: 11 cze 2007, 07:44
autor: Lady
Zulcia pisze:Lady, a co u Piotrusia?


no nie chodzi teraz do pkola bo czesto kaszle , i wogule sie zastanawiam nad tym czy prowadzic go juz w czerwcu .

dziewczyny odzywajcie sie czesiej , co tam u waszych przedszkolakow slychac?

: 12 cze 2007, 19:31
autor: aska
witajcie ! wyczytałam że również macie problemy podobne do moich np.:brak współpracy w sprzątaniu , obrażanie się ... i niestety ja sobie tez nie mogę poradzić w tych sprawach z moją upartą córką.Teraz gdy nadchodzi pora wracania ze spaceru Basia musi setny raz zjechać ze zjeżdżalni lub rzucić piłką :ico_olaboga: a gdy w końcu dojdziemy do domu to potem nie wie czy jest głodna czy zmęczona .

: 13 cze 2007, 07:59
autor: Lady
aska, chyba wszystkie przez to przechodzimy ,
a co do pomagania to wam powiem , ze Piotrek a owszem zaczol mowic ze chce mi pomuc , tylko szkoda ze wybiera zeczy w ktorych nie zabardzo moze , wczoraj napszyklad chcal zebym mu dala noza bo on nastruga ziemniakow :ico_szoking: , ktoregos dnia wchodze do lazienki a on mocuje sie z plynem do udrazniania rur "kret" zrace to strasznie , bo stwierdzil ze nasypie do toalety , widzial jak to robilam , i to jeszcze ze sam zciagnol ten plyn a mam go naprawde wysoko :ico_olaboga:
co te dzieci potrafia wymyslec :ico_noniewiem:

: 16 cze 2007, 00:06
autor: Zulcia
Witajcie :-D
Lady, może Piotruś ma alergie?Ja przez cały maj i początek czerwca kaszlałam,wzięłam 2 antybiotyki,które nic nie pomogły i okazało się,że kaszel miałam na tle alergicznym.
Asiu,moja Zuza tak samo.Jak mówię,że do domu to ona w płacz,bo chce się bawić.I w ogóle się mnie nie słucha.Nie wiem co jej sie stało.Mam tego dosyć,bo wszędzie gdzie pójdziemy to się przez nią wstydu najadam.
Poradźcie mi co mam robić,żeby się mnie słuchała.Pozdrawiam cieplutko

: 16 cze 2007, 13:22
autor: aska
witam!Zulcia, ja niestety nic nie poradzę bo na moją córkę niestety nie mam sposobu :ico_olaboga: jest bardzo uparta .
Dziś w nocy miała wysoką gorączkę a teraz wszystko ok.Sama nie wiem co jej znowu jest...zobaczymy jak dziś się będzie czuła do końca dnia i wieczorem.Może to być nawet z przemęczenia ona jest bardzo wrażliwa na wszystkie zmiany i ma tez niestety słaby system odpornościowy.Ale sie pocieszam że niedługo urlop i pojedziemy powdychać czystego górskiego powietrza to jej naprawdę służy.

: 16 cze 2007, 21:24
autor: Zulcia
aska, ucałuj ode mnie i Zuzi swojego skarbka,gorączka jest męcząca dla takich szkrabków.Może nic jej się nie rozwinie.Moja ze względy na przedszkole dostaje co roku szczepionki uodparniające,więc w tym roku brała 2 razy antybiotyk i 2 razy bactrim,reszta to przeziębienia.Moja co roku wdycha jod,bo moja mamcia zabiera ją nad morze.Jadą 16 lipca :-D Taka zmiana klimatu służy dzieciom.Pozdrawiam

: 17 cze 2007, 10:09
autor: Lady
Zulcia, masz racja zmiana klimatu sluzy
muj Piotrek tez dostaje szczepionki , a w tym roku dodatkowo szczepie go na WZW A , idzie do zerowki szkolnej i tak nam polecila nasza pani doktor , co do alergii to wiesz wszystko mozliwe bo my sie leczymy wlasnie u alergologa :ico_noniewiem: