Strona 5 z 7

: 27 lis 2007, 16:54
autor: kwiatunio
laupina pisze:Taki rozkapryszony dzieciak sam nie wie czego chce, bo wszystko co chce ma i co chce to robi.


zgadzam sie w 100%!!!!

moja mała ma dopiero 2 latka a ma pewne obowiązki,np.sprząta po sobie zabawki....uważam,że trzeba wychowywać dziecko z rozumeme,nie można przesadzać ani w jedna ani w druga strone...

: 29 lis 2007, 16:50
autor: Dona
Pracuję w szkole i co jakiś czas trafiaja się dzieci wychowywane bezstresowo ( za to potem "stresowi" są rodzice).

: 29 lis 2007, 18:51
autor: laupina
Dona pisze: za to potem "stresowi" są rodzice).
:ico_smiechbig:

: 09 gru 2007, 01:40
autor: edulita
ZACZNIJMY DROGIE MAMY OD TEGO CO TO ZNACZY BEZSTRESOWE WYCHOWANIE
NAPEWNO NIE OZNACZA TO ZE WSZYSTKO MU WOLNO WEDŁUG MNIE CHODZI O TO ABY WYCHOWAĆ DZIECKO W SPOSÓB PARTNERSKI ALE NIE OZNACZA TO ZE NIE WOLNO ZWRACAĆ DZIECKU UWAGI I NICZEGO MU ZABRANIAĆ POPROSTU NALEŻY BYĆ KONSEKWENTNYM W SWOIM POSTĘPOWANIU CZYLI JAK OBIECUJEMY ZE NIE WOLNO ZA KARĘ TO NIE WOLNO - DZIECKO WTEDY NAUCZY SIĘ GDZIE SĄ GRANICE I ZE MAMA MÓWIĄC COŚ NAPEWNO DOTRZYMUJE SŁOWA
ZARÓWNO W PIERWSZYM PRZYPADKU KARY JAK I OBIECANIA NAGRODY
DZIECKO KTÓREGO NAUCZYMY ZE ZAWSZE JESTEŚMY KONSEKWENTNYMI RODZICAMI NAPEWNO SZYBKO NAUCZY SIĘ ODRÓŻNIAĆ DOBRO OD ZŁA I BĘDZIE MIAŁO POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA
Bo tak naprawde żadne dziecko nie wie co dla niego dobre:)
Tylko ci którzy nas kochają pojęcie szczęścia dla nas znają :-)

: 10 gru 2007, 09:24
autor: lilo
edulita pisze:WEDŁUG MNIE CHODZI O TO ABY WYCHOWAĆ DZIECKO W SPOSÓB PARTNERSKI ALE NIE OZNACZA TO ZE NIE WOLNO ZWRACAĆ DZIECKU UWAGI I NICZEGO MU ZABRANIAĆ POPROSTU NALEŻY BYĆ KONSEKWENTNYM W SWOIM POSTĘPOWANIU CZYLI JAK OBIECUJEMY ZE NIE WOLNO ZA KARĘ TO NIE WOLNO

No ale to nie jest wychowanie bezstresowe :ico_oczko:

edulita pisze:Tylko ci którzy nas kochają pojęcie szczęścia dla nas znają

Rozumiem, że ta teoria dotyczy małych dzieci??? Bo potrafię to zrozumieć tylko w tym przypadku i do w stosunku do tych dzieci które mają rozsądnych, mądrze kochających rodziców :ico_oczko:

: 10 gru 2007, 10:21
autor: laupina
lilo pisze:No ale to nie jest wychowanie bezstresowe :ico_oczko:
też tak uważam

: 10 gru 2007, 10:47
autor: edulita
MOŻE ŻECZYWIŚCIE TO CO NAPISAŁAM NIE JEST MODELEM BEZSTRESOWEGO WYCHOWANIA ALE UWAŻAM ZE ZAOSZCZĘDZA DZIECKU STRESU - NIE STOSUJE KLAPSÓW I NIE PODNOSZE GŁOSU PONIEWAŻ UWAŻAM ZE TO DOPIERO BUDZI AGRESJE :-)
ALE TO NIE OZNACZA ZE NA WSZYSTKO POZWALAM DZIECKU KIEDY TRZEBA SĄ ZAKAZY ALE SPOKOJNIE BEZ KRZYKÓW STARAM SIĘ TO ZAŁATWIAĆ :)MOJA MAŁA MA 13 MIESIĘCY I ZAWSZE PO ZABAWIE POMAGA MI POSKŁADAĆ ZABAWKI KIEDY PROSZĘ ABY CZEGOŚ NIE RUSZAŁA LUB NIE ROBIŁA TO ZWRACAM JEJ UWAGĘ I ZAZWYCZAJ TO DZIAŁA
MYŚLE ŻE KRZYKIEM NIEWIELE MOŻNA ZDZIAŁAĆ
TO PRZYJMIJMY ZE TO CO NAPISAŁAM WYŻEJ JEST MOIM MODELEM WYCHOWANIA
:ico_haha_01:

: 10 gru 2007, 11:01
autor: lilo
edulita pisze:ALE UWAŻAM ZE ZAOSZCZĘDZA DZIECKU STRESU - NIE STOSUJE KLAPSÓW I NIE PODNOSZE GŁOSU PONIEWAŻ UWAŻAM ZE TO DOPIERO BUDZI AGRESJE

edulita zakazy i nakazy też są dla dziecka stresujące :ico_oczko: Z pewnością mniej niż klaps czy krzyk, ale są. Dlatego wychowanie bezstresowe polega na ich nie stosowaniu :ico_oczko:
Ale mniejsza o teorię - ogólnie pewnie każda z nas uznałaby Twoją metodą za właściwą.

edulita pisze:MYŚLE ŻE KRZYKIEM NIEWIELE MOŻNA ZDZIAŁAĆ

Życzę Ci, żebyś nigdy nie musiała podnosić głosu na swoje dziecko, ani przymuszać go do czegoś :ico_oczko:


edulita tak na marginesie - na forum nie piszemy wielkimi literami, bo zwyczajowo uważane jest to za krzyk :ico_oczko:

: 10 gru 2007, 11:10
autor: edulita
jestem wyjątkowo spokojną osobą i nie zdarza mi się podnosić głosu - no ale skoro uważasz ze pisanie dużymi literami to
lilo pisze:edulita tak na marginesie - na forum nie piszemy wielkimi literami, bo zwyczajowo uważane jest to za krzyk

to prosze będe pisała małymi literkami :-)

: 10 gru 2007, 11:16
autor: lilo
edulita to nie ja tak uważam - takie są zasady na naszym forum i na większośći innych również. Dziękuję za zrozumienie.