Strona 5 z 67

: 18 kwie 2007, 17:53
autor: edi
JESTEM JUZ WŁASCICIELKĄ POLA :-D
kasia moze sie uda.na pewno sie uda :-)

: 19 kwie 2007, 08:31
autor: eve.ok
edi nie jestem w temacie - jakiego pola?
kasiu myślę, ze się uda. jak nie w tym przedszkolu to w innym. Dzieci przecież coraz więcej, a kadry niekoniecznie. Zresztą, jestem pewna, ze niedługo połowę tych przedszkoli, które zamknęli będą musieli na nowo pootwierać, bo sądząc po ilości wózków na ulicy rośnie nam duuuużo przyszłości :ico_oczko:

: 20 kwie 2007, 21:57
autor: kaasiaa79
edi, tylko nie zapominj o mnie przy wykopkach :-D serdecznie gratuluje, nie ma to jak własny kawał ziemi!!! :ico_brawa_01:
eve.ok, oby twoje słowa były prorocze! tak mi sie podoba praca w przedszkolu i w ogole z dziecmi, ze naprawde chciałabym w zawodzie coś znaleźć, co do kadry to te masz racje, czasami grozą powiewa u pań starej daty :ico_haha_01:

zaniosłam w czwartek to cv i nie wiem, podobno dwa miejsca sie tam szykują, a podac 8 :ico_szoking: ale nie każda ma kwalifikacje, chociaz tyle pocieszenia :ico_oczko: miałam na kolanach wejsc do tego przedszkola, ale sie powstrzymałam :ico_haha_01:

a su, przepadał na nadgodzinach :ico_oczko:

: 21 kwie 2007, 09:43
autor: edi
edi nie jestem w temacie - jakiego pola?

postanowialm sobie pole sparwic i do krusu sie zapisac bo pracy i tak nie znajde a emerytura by sie jakas przydała :ico_oczko: tak wiec zakupiłam na pewnej wsi oddalonej od mojego miasta :ico_oczko: ok 20 min samochodem- 3,5 ha.teraz wezme młodego rolnika i dostane ok 50tys na rozwój gospodarstwa.zasadze tam orzecha ,dokupie pola i za 1 ha dopłaty bede miała 2,5 tys.ale co z tego bedzie to zobaczymy
su nadrabia starcony czas.nie predko ją tu zobaczymy :ico_oczko:
kasia o tobie to na pewno nie zapomne .jak bedziesz chciała dorobic to wal jak w dym :ico_oczko:

: 21 kwie 2007, 10:52
autor: eve.ok
no to edi w razie wątpliwości co do orania, oprysków, siania i innych mogę Cię do męża przekierować - etatowego rolnika... :-) Wprawdzie znam się na jego pracy wcale albo i mniej, ale wiem, że niełatwy to kawałek chleba... W każdym razie powodzenia życzę na przekwalifikowaniu :ico_brawa_01:

A co do przedszkoli - skoro tak ciężko w nich o pracę, to nie rozumiem jak ją dostała moja znajoma po pedagogice ogólnej. Bez doświadczenia jakiegokolwiek dodam.. :ico_noniewiem: Może to od regionu zależy...

: 21 kwie 2007, 14:17
autor: kaasiaa79
edi, no ja mysle, ze pozwolisz kolezance przy zborze orzechów dorobic :ico_haha_01:
eve.ok, chyba od regionu zależy, a teraz jeszcze jest gorzej, bo wszędzie trzeba miec, tzn. w oświacie, dokładnie takie kwalifikacje jak wymagają, ehhh szkoda pisac.
na razie jestem dobrej mysli, na szczescie mi ta swietlica została, bo bym chyba chleb i wode jadła...oczywsicie pod wydział męża :-D

: 22 kwie 2007, 13:38
autor: eve.ok
No to na co jak na co ale na brak linii narzekać byś nie mogła :-) Bo to odpowiada mniej więcej mojej diecie ostatnio (wymuszonej Jagusi alergią ) i na talię działa fantastycznie :ico_oczko: Z paznokciami i włosami jednak gorzej :ico_noniewiem:

A do pracy wracając - powinnyśmy na murarz płytkarzy albo kierowców zawodowych się przekształcić :ico_haha_02: Bo wszyscy nasi w UK i w Irlandii :ico_haha_01:

: 22 kwie 2007, 14:47
autor: kaasiaa79
eve.ok, ja wczoraj sprzątałam po gładi w mieszkaniu i chyba mam smykałke do remontów...może pójdę w tę strone moich zdolności? :-D
o tak, moja talia potrzebuje diety!!! bo własciwie talii nie mam :ico_haha_01:
czasami mi sie wydaje, ze na pewno będe przebierac w sierpniu w ofertach, a czasmi taki dół mnie dopada, ze juz nigdy nie znajde pracy :ico_olaboga: wiem, ze sie powtarzam, ale... ja taka młoda, zdolna i nikt mnie nie chce? :ico_oczko: no oprócz kuby, ale on bynajmniej nie o moje nauczycielskie kwalifikacje mu chodzi :ico_haha_01:

su nam naprawde wciągnęło w otchłań tych nadgodzin :ico_oczko:

: 22 kwie 2007, 15:59
autor: eve.ok
nie chcą, nie chcą, bo kierowniczki i dyrektorki boja sie konkurencji ze strony tak zdolnej bestii :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A właśnie - to czasami sie sprawdza. Byłam kiedyś na rozmowie kwalifikacyjnej w holdingu jednego z najbogatszych ludzi w Polsce i co usłyszałam od pani rekrutującej? Że oni nie potrzebują kogoś z takimi dużymi kwalifikacjami (patrz: aspiracjami na dalszy rozwój zawodowy czyli awans). Dodam że miałam być asystentką jednego z działów.
ręce opadają. jak nasza gospodarka ma sie piąć, skoro zamiast tych zdolniejszych, to tych leniwszych sie promuje...?
kasiu głowa do góry :) Twoja cierpliwość zostanie wynagrodzona :)

: 23 kwie 2007, 20:50
autor: surtsey
Heloł panienki wychynęłam z otchłani :ico_haha_02: ale padam już. Jedna niedziela to nie odpoczynek jednak. Jestem jednak wytrwała i dalej pracuje, moze w końcu polepszy sie zycie.
Łukaszek swietnie znosi rozłakę, jest z moją mamą. A po pracy staram sie mu wynagrodzić i nadgonić czas, no i nie wchodze na TT :ico_noniewiem:

Edi właścicielko :-D