Hej ja po pierwszym dniu i nie było tak strasznie - chodzi o atmosferę

Nadal nie wiedzą dziewczyny i dobrze, czyli nie jestem chyba jeszcze taka gruba jak mi się wydaje
Sporo dzisiaj napisałyście, ja chciałam chłopca, będzie dziewczynka, Pola już chyba się nastawiła, mi teraz obojętne, najwyżej rodu nie podtrzymamy

Mizeria za mną chodzi, więc dzisiaj tradycyjnie mięsko na obiadek i ziemniaki z mizerią, w sobotę A. kupiuł kapustę kiszoną to byłam na niego taka wściekła, że
No zobaczymy jak wasze przeczucia się sprawdzą, te co do płci.
Edulita zazdroszczę Ci zdolności manualnych ja mam dwie lewe ręce.
Betina dobrze, że macica lepiej, a z brzuszkiem może też się unormuje.
Kamilka do dzieci chciał młody, Pola też bardzo zadowolona z towarzystwa, gorzej z wstawaniem
Leona ja też lubię sama posiedzieć, ale nie za długo
