Witajcie
,
super że podobały Wam się zdjęcia
hej
Justyna miło Cię poznać, fajnie że jesteś z nami, razem raźniej hihih. Ślicznego masz syncia
Hekkate pytałaś czy Milenka na jednym zdjęciu na kołderce bryka - otóż tak, nie mamy dywanów więc ścielimy 2 razy koc i na wierzch tak kołderka żeby w razie jak poleci na główkę się nie uderzyła.
Qunick piękną laurkę dostałaś od córci!! Po prostu cudo. Piękne koniki na zdjęciu.
Moja wczoraj w nocy obudziła się o 23ciej i koniec spania, dałam jeść, pić, bujałam, przytulałam, głaskałam, włączyłam karuzelkę z jej ulubioną muzyczną (fakt że pod koniec karuzelka padła, no ale..) i dosłownie nic nie pomagało. Byliśmy w szoku bo teraz nam w nocy pięknie śpi, 9-10 godzin przesypia a tu takie jaja
Kładliśmy ją nawet do nas do łóżeczka a ona oczka otwarte i koniec, w końcu po tych wszystkich staraniach padła około 3ciej w nocy i spała do 11 rano!!! Dzisiaj już spokojniutko i słodziutko usnęła.
Super dziś pogoda była na spacerek - słoneczko, cieplutko, gdzie niegdzie żółciutkie liście, kasztanyhihi ,a jak Wam minął pierwszy Dzień Jesieni??
[ Dodano: 2007-09-23, 20:38 ]katelajdko ja też tam miałam jak jeszcze piersią karmiłam ale definitywnie przeszłam na mleczko modyf. i naprawdę jest o wiele lżej, niunia co chwilę nie domaga się jedzonka i jak pisze
karolas jak się wszystko sobie ustawi i dostosuje to naprawdę pomaga. Wiesz kiedy dzidzi ma jeść i jedzonko o tej porze dostaje i to ułatwia życie, ja mam taką zasadę, do południa musi być coś owocowego zazwyczaj deserek gotowy lub sama robię lub ostatnio kupiłam z Nestle owoce & mleko, po południu musi być zupka lub danie z mięskiem, potem to Danonek , kaszka mleczno-ryżowa no i na sen mleczko. Oczywiście do tego co wcześniej pisałam w między czasie też butla 4 razy na dobę razem, po mleczku nie dopajam.
A tak ogólnie moja nie za bardzo herbatek (mam teraz dzika róża & malina) tylko soczki takie gotowe jej smakują (praktycznie wszystkie wygibasy: z agrestu, z dynią, z morelą, śliwką itp.)
Dziś dostałam świeżych malin z ogrodu i odważyłam się dać malutkiej i jej posmakowało.