Strona 405 z 414

: 03 paź 2007, 20:13
autor: eve81
a ja właśnie dzwoniłam i jutro jesteśmy umówieni u rehabilitanta na konsultacje...mam nadzieje że jest wszystko ok i więcej wizyt Szymuś nie bedzie potrzebował.

[ Dodano: 2007-10-03, 20:17 ]
Lalka jasne że będziemy trzymać kciukaski...nic sie nie martw, najważniejsze że coś się zaczyna dziać :ico_brawa_01:

: 03 paź 2007, 20:28
autor: eSKa
Lalka jesteśmy z Tobą, nie bój żaby wszystko będzie dobrze, trzymamy kciukole żeby poszło szybko i sprawnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: No i czekamy na radosne wieści :ico_haha_01:

Alus własnie okąpany i teraz tata daje mu mleczko z butli a mama buszuje po necie :-D
Eve daj znać co tam pan rehabilitant powiedział i jak wyglądało badanie bo pewnie jakoś musi sprawdzić ze wszystko OK. Czy Szymus płacze podczas kąpania?? Bo Alek tak :ico_placzek:[/b]

: 03 paź 2007, 20:35
autor: mama_zuzi1980
Lalka, trzymam wielkie kciuki !!! Daj koniecznie znac !!!

: 03 paź 2007, 22:39
autor: Dominisia
eSKaJasiu plakal podczas kapania i skorzystalam z rady Mamy Zuzi przykrywam go pieluszka, taka cieplutka, zamoczona w wodzie i jest spokoj. On nie lubi byc calkiem nago, nawet jak go przebieram to czasami kweka, wiec robie to tak na raty. A Ty calkiem przechodzisz na butle czy wprowadzasz karmienie mieszane??

Eve tak to juz jest ze jak Ty masz czas to tu nikogo nie ma... ja czasami wchodze i ciagle widze ze moj post ostatni, a jak znikne na dluzej to dwie strony czytania. Wogole jakos sie tak zmniejszylo nasze grono :ico_placzek:

Lalka trzymam mocno kciuki!

Mamo Zuzi to tylko Ty nam zostaniesz, ale nic sie nie martw, bedziemy Cie wspierac i Cie nie opuscimy. Wszystkie bardzo Cie kochamy :ico_buziaczki_big:

Ja zmykam do lozeczka, spijcie slodziutko!! To znaczy zmykam jak skoncze pic winko! Mniem, pychotka, pierwszy raz od dawna, dawna... Jeszcze seksik by sie przydal to juz by bylo na maksa romantycznie ale to zakazane :-D

: 03 paź 2007, 22:49
autor: mama_zuzi1980
Dzieki Dominisia.... Ja sie wykapalam, wydepilowanlam co nieco, obzarlam ponownie.... i chyba ide spac bo cos zmeczona jestem.

Papatki laseczki!

: 04 paź 2007, 07:50
autor: ewasiek
eska moze sprobuj tak jak ja robie, michas nie placze w kapaniu. najpierw do wanienki wkladam go nuzkami i pupka, dopiero pptem zanurzam go calego i polewam od nozek do brzusia.

eve poczytak sobie o rehabilitacji metoda wojty - to stymulowanie stawów. Moja bratanica tez byla przeasymetryzowana i ta metoda bardzo szybko jej to minelo.

My przespalismy ladnie nocke 2 budzenia w nocy.

Mój misio ładnie juz gaworzy i zaczyna wodzic oczkami za palcem :-D mama jest dumna

A wogóle to moje słońce dzisiaj kończy 5 tyg. poprostu duży facet :ico_oczko:

pozdrawiamy

: 04 paź 2007, 08:59
autor: kaska28
Sorki że się tu Wam tak wtrącam na Wasz wrzesniowy wątek ale nie moge sie oprzeć :ico_haha_01:

Lalka trzymam wielkie kciuki żebys dziś zobaczyła już wreszcie Hanusię :-D Bądź dzielna :ico_buziaczki_big:

Mama_zuzi a co Twoja położna na Twoje przeterminowanie? Mają jakieś plany?

Pozdrawiam :532:

: 04 paź 2007, 10:19
autor: eve81
eSKa, na początku Szymuś bardzo płakał podczas kąpania, ale teraz już jest spokojny, lejemy mu cieplejszą wode bo chyba wcześniej była za zimna no i kładziemy ma miego mokrą pieluszkę tak jak Dominisia. Spróbuj tych metod może zadziałają.

: 04 paź 2007, 11:31
autor: mama_zuzi1980
No i kolejny dzionek z brzuchem przede mna.....
To przestaje byc zabawne......
KAska28, tutaj mowia ze fizjologiczna, zdrowa ciaza trwa okolo 40 tygodni, co oznacza norme odchylenia 2 tygodnie wczesniej lub dwa tygodnie pozniej. Wczoraj mi powiedziala ze 98,5 % kobiet w Szwecji rodzi w tym tygodniu w ktorym ja jestem teraz wiec mowi zeby spokojnie czekac i sie nie denerwowac. Latwo jej mowic :ico_zly: Dzis wychodzi mi termin z owulacji wiec moze do wieczora cos sie zacznie dziac, choc mowie Ci juz jestem skrajnie zniechecona i tyle. Jak nie urodze do przyszlej srody to wysle mnie do szpitala na badanie usg, ktg, ginekologiczne itp i tam zdecyduja co i jak.


Zaraz ide na kawe z ta dzieczyna-Polka o ktorej wam wspominalam... ale humor mam do nonono strasznie.... Nawet przytulanki meza mnie nie moga pocieszyc.

Mama codziennie pisze na skypa, kolezanki pisza smski a tu u mnie Wielka Cisza....

A poza tym, to ostatnio mam takie momenty ze jak patrze na moja Zuzie to lzy mi staja ze wzruszeniA W OCZACH... ONA JEST TAKA KOCHANA... CODZIENNIE GLASZCZE BRZUSZEK, CALUJE, GADA DO NELL ZE NA NIA CZEKA..... Boze no normalnie tak ja kocham jak nie wiem.

Dobra koniec smutow, spadam.....
Buziaki

: 04 paź 2007, 13:38
autor: eve81
i znów cisza na TT :ico_placzek:

my właśnie wróciliśmy ze spacerku a tu ani jednego posta do przeczytania :ico_nienie:
normalnie dziewczyny co sie z wami dzieje :ico_oczko: nudno mi jak nic nie czytam na naszym forum wiec prosze pisac :ico_sorki: nawet pierdołki :-D