Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

11 sty 2011, 15:07

Ja pączka umiem jak najbardziej. Nawet ciasta się nauczyłam. Zresztą wszystkiego, ale jak ciasto stoi, albo czekoladę mam w ręku to wariuję. Właśnie oblizałam nóż po nutelli. Robiłam dzieciom naleśniki, ale dałam radę i nie zjadłam żadnego. Kurde żeby ta waga spadła tak do 54 to już bym sobie pozwoliła, a jak widzę, że jest 55,7 to lada moment z podjadania może być 56, a potem to już leci....

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

11 sty 2011, 15:17

magda masz razję Kuba bardziej w tatę a Michal do mnei podobny. a on na mordce pyzula taka, ma takie fajne polisie pyzate. Brzuszek chudziutki a te pucki sa nadal. Jak go karmilam to usypial trzymajac piers a teraz zasypia trzymając się za te polisie :D

matokasia fajnie, ze sobie oodpoczniesz i z rodzicami zobaczysz. Mi by bylo jednak szkoda tak męża opuszczac :D

My na ferie ngdzie nie wybędziemy bo kasy braka ale i tak na pewno sobie odpocznę. Jeden tydzień sama a drugi A.ma urlop wziac więc laba na calego. Teraz tylko byle do ferii

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

11 sty 2011, 15:48

Magda zdrowia dla Zosi!
Wiola gratuluję spadku z Wagi!
Matikasia W sylwestra to my o 6 rano wróciliśmy o 3 w święta, a wczoraj pierwszy raz była u nas niania, pokazaliśmy jej co i jak i uśpiła Kingę, a my pojechaliśmy do Kina. Do Krakowa. Wróciliśmy to coś koło północy było. :) Udanych ferii, Kamil niestety nie będzie miał wolnego. Poza tym ja mam sesje. :( Więc ferie ciężkie, ogólnie teraz mam bardzo ciężko.
Kilolek Piękny tort i świetne zdjęcia rodzinne!
Sabcia Nie martw się, mi się spóźniał 11 dni w tym miesiącu i przyszedł. :)

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

11 sty 2011, 19:18

Dzieki dziewczynki :)
Nie martw się, mi się spóźniał 11 dni w tym miesiącu i przyszedł. :)
o rany jak ty to wytrzymalas ja bym chyba z nerwow zwariowala ....

Piszecie o wadze hmmm to u mnie nie za dobrze od wakacji waga stoi mimo diety i cwiczecodziennych - mecze mojego orbitreka dziennie przez 80 min plus jeszcze inne cwiczonka i waga taka jak jest taka byla :ico_zly:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

11 sty 2011, 20:09

Sabcia, ja prawie zwariowałam mi sie spoznił 17 dni ale przyszedł, niby cos krótki ale jednak
no i babki trzymajcie za mnie kciuki, zaczełam wczoraj łazić na siłownie i dieta... czas chyba pozbyc sie moich zbednych kg (brzuch moze byc okropny) a mam z czego zrzucać aż wstyd sie przyznać ile w ciągu roku przytyłam :(

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

11 sty 2011, 23:37

Kasia90 to widzę zaczęliście szaleć z Kamilem :ico_haha_02: super, bo tak się bałaś, że tylko w domu siedzisz.
A ile płacisz za nianię? i ona pilnuje małej jak do szkoły jeździsz?? czy to tak na pierwszy raz ją zostawiliście i już na pół nocy? :ico_szoking:

Isia właśnie zawsze się zastanawiałam czy lepsza jest siłownia, czy jakieś ćwiczenia np. aerobik lub basen. A siłownia nie robi przypadkiem bardziej masy mięśniowej?

Sabcia to mnie tylko utrwala w tym, że jedni mogą wcinać słodycze i inne rzeczy, a inni nie, a czasem waga i tak nie drgnie. A jak z Twoim jedzeniem? może mimo ćwiczeń tu jest problem?

U mnie sąsiadeczka właśnie była i już poszła. Zrobiłam sobie mini odpust od dietki. Mini dlatego, że nie zjadłam kolacji, a w zamian ona przyniosła sałatkę. I tak po 1/3 kieliszeczka karmelowej wódeczki własnej roboty mojego dziadka. Teraz mi niedobrze jest, bo już się odzwyczaiłam od takiego podjadania.

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

12 sty 2011, 00:42

jestem nocniakowo

wlaśnie oglądam program jak dzieci w chinach trnują gimnastykę już od przedszkola ijestem w szoku jak tam maltretują dzieci :ico_szoking:
wogóle jak szarpią,wyzywają te dzieciaki i to na oczach rodziców ,
jedzą jeden posiłek dziennie ,
te dzieciaki płaczą i to wszysto robią , aż i ja się popłakałam w pewnym momencie :ico_puknij:

matikasia, oj chwila zapomnienia fajna sprawa :ico_oczko:
Kasia90 to widzę zaczęliście szaleć z Kamilem super, bo tak się bałaś, że tylko w domu siedzisz.
właśnie , właśnie wkońcu odrzyłaś
a jak znosisz rozłąkę z Kingą ?

isiawarszawa, super że zabrałaś się za siłownię , zawsze to czas dla siebie :ico_oczko:
a jak tam u Wan , nadal w rozłące ?
waga taka jak jest taka byla
a może waga stoi a centymetry spadają ?

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

12 sty 2011, 01:11

u mnie za to waga spada za to centymetry nie i nic nie widać :(

Sabcia podziwiam - 80 min :ico_szoking:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

12 sty 2011, 08:59

matikasia, moja mama odchudza sie takim programem (płatnym nie mało, konsultacje, suplementy cos tam) i ja tym samym tylko nie jeżdże do lublina i biore nie wszystkie suplementy bo są drogie ale może i tak cos schudne
no i tam mają program cwiczen na siłowni to chodze i ja
przeciez siłownia to nie tylko miesnie ale też rowerek bieżnia cwiczenia na nogi rece, spoko
dla wszystkich ciekawych zapraszam na strone - nie mozna umieszczac linków wiec wpiszcie w google fraze "chudniesz wygrywasz" i pierwsza strona od góry
wiolaw, tak w rozłące i powiem wam ze tak sie odzwyczaiłam od P ze jak jest to mnie tylko wqr... :ico_zly:

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

12 sty 2011, 09:53

to widzę zaczęliście szaleć z Kamilem :ico_haha_02: super, bo tak się bałaś, że tylko w domu siedzisz.
A ile płacisz za nianię? i ona pilnuje małej jak do szkoły jeździsz?? czy to tak na pierwszy raz ją zostawiliście i już na pół nocy? :ico_szoking:
Źle zrozumiałaś. :) Na pół nocy, czyli do tej 3 nad ranem to wtedy była mama Kamila z Kinią. Niania była u nas wczoraj pierwszy raz, od 17, patrzyła jak kąpiemy, karmimy Kingę, bo z tym AZS to wszystko się inaczej robi. No i przed 19 pojechaliśmy do tego kina. Wróciliśmy przed północą. :) A teraz no, nasze wychodzenie nie zależy już od Kini tylko od kasy. :P Bo tyle wydaliśmy na to kino, że aż strach. Za nianie płacę 6zł za godzinę. Więc nie tak źle. ;) Na razie była raz, wieczór żeby zobaczyć co i jak, a będzie przychodziła w piątki jak ja będę do szkoły chodzić, no i jak będziemy chcieli wyjść raz za czas. ;)
W weekendy jest Kamil jak ide do szkoły więc nie ma potrzeby, te piątki tylko były takie uciążliwe.

[ Dodano: 2011-01-12, 09:02 ]
mini odpust od dietki.
To ja nie mini. Bo zjadłam wielki kawał kopca kreta. :P Ale co dziwne ja jak już schudne to mogę dużo jeść i nie tyje, tylko właśnie z chudnięciem ciężko. Ale ważę 50kg, więc do lutego muszę sobie przerwe zrobić, bo chce krew oddać.
wlaśnie oglądam program
A gdzie ten program?
a jak znosisz rozłąkę z Kingą ?
Rozłąkę z Kingą teraz już w porządku. Czasami trzeba odpocząć od dziecka żeby się na nim nie wyżywać, wyładowywać. W każdym bądź razie, ja przecież na studia już dawno chodzę, więc rozłąka na całe weekendy jest już dosyć dawno. Mówie na całe weekendy, bo czasami np tak jak w poprzedni weekend w sobotę miałam od 8:30 do 19 (Kinga już śpi) a w niedziele od 7:30 do 20:30, więc jedynie mogłam patrzeć jak śpi.

Isia To nie fajnie tak w małżeństwie. Ja za to tęsknie za moim non stop i chciałabym żeby był 24h na dobe. I gratuluję podjęcia się diety i ćwiczeń. ;)

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości