to widzę zaczęliście szaleć z Kamilem
super, bo tak się bałaś, że tylko w domu siedzisz.
A ile płacisz za nianię? i ona pilnuje małej jak do szkoły jeździsz?? czy to tak na pierwszy raz ją zostawiliście i już na pół nocy?
Źle zrozumiałaś. :) Na pół nocy, czyli do tej 3 nad ranem to wtedy była mama Kamila z Kinią. Niania była u nas wczoraj pierwszy raz, od 17, patrzyła jak kąpiemy, karmimy Kingę, bo z tym AZS to wszystko się inaczej robi. No i przed 19 pojechaliśmy do tego kina. Wróciliśmy przed północą. :) A teraz no, nasze wychodzenie nie zależy już od Kini tylko od kasy. :P Bo tyle wydaliśmy na to kino, że aż strach. Za nianie płacę 6zł za godzinę. Więc nie tak źle. ;) Na razie była raz, wieczór żeby zobaczyć co i jak, a będzie przychodziła w piątki jak ja będę do szkoły chodzić, no i jak będziemy chcieli wyjść raz za czas. ;)
W weekendy jest Kamil jak ide do szkoły więc nie ma potrzeby, te piątki tylko były takie uciążliwe.
[ Dodano: 2011-01-12, 09:02 ]
mini odpust od dietki.
To ja nie mini. Bo zjadłam wielki kawał kopca kreta. :P Ale co dziwne ja jak już schudne to mogę dużo jeść i nie tyje, tylko właśnie z chudnięciem ciężko. Ale ważę 50kg, więc do lutego muszę sobie przerwe zrobić, bo chce krew oddać.
wlaśnie oglądam program
A gdzie ten program?
a jak znosisz rozłąkę z Kingą ?
Rozłąkę z Kingą teraz już w porządku. Czasami trzeba odpocząć od dziecka żeby się na nim nie wyżywać, wyładowywać. W każdym bądź razie, ja przecież na studia już dawno chodzę, więc rozłąka na całe weekendy jest już dosyć dawno. Mówie na całe weekendy, bo czasami np tak jak w poprzedni weekend w sobotę miałam od 8:30 do 19 (Kinga już śpi) a w niedziele od 7:30 do 20:30, więc jedynie mogłam patrzeć jak śpi.
Isia To nie fajnie tak w małżeństwie. Ja za to tęsknie za moim non stop i chciałabym żeby był 24h na dobe. I gratuluję podjęcia się diety i ćwiczeń. ;)