Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

26 kwie 2007, 19:20

Malutka jest na prawdę słodka!można się w tych wszystkich bąbelkach zakochać!!!
A co porodu...jestem ciekawa, jak będziemy opisywały swoje...Mam nadzieję, że wszystkie gorsze momenty zapchniemy po czasie na bok i będziemy mogły przekazać tylk omiłe chwile z dzidziusiami!

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

26 kwie 2007, 22:12

moj lekarz dzisiaj stwierdził że mam jeszcze dwa tyg i moge rodzic

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

27 kwie 2007, 07:04

jagódka no to juz nie długo :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

27 kwie 2007, 08:10

magda26 pisze:no to juz nie długo

no wlasnie ale mam nadzieje ze jeszcze te 2 tyg wytrzymam

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

27 kwie 2007, 08:15

jagodka24 pisze:no wlasnie ale mam nadzieje ze jeszcze te 2 tyg wytrzymam

ja tez tak podchodzilam do tematu, skupialam sie tak bardzo na tym, zeby dotrwac do 38 tygodnia, ze tak sie przyzwyczailam, ze dzis koncze 41 tydzien...a sil na czekanie juz powoli brak...
Zycze Ci Jagodko, zebys wytrzymala jeszcze te dwa tygodnie, ale potem nie staraj sie tak bardzo dalej czekac :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

27 kwie 2007, 08:21

katrin pisze:ze tak sie przyzwyczailam, ze dzis koncze 41 tydzien...

no wlasnie mnie sie wydaje ze ja tez dluzej pochodze bo owu mialam dosyc pozno ale to wszystko jest mozliwe

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

27 kwie 2007, 09:51

Aniaaa szkoda ze nie pamiętasz momętu kiedy dzidzię położyli ci na brzuchu ale na szczęście masz zdjęcie a to wielka pamiątka niestety te pękanie a potem szycie nie jest fajne ale ten mały skarb nam wszystko wynagradza (mam nadzieję :ico_oczko: ) ja mimo strachu i tak juz sie nie mogę doczekać

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

27 kwie 2007, 09:53

Aniaaa pisze:więc lekarz musiał jakoś jej pomóc i ją wypychał (czego skutki ja odczuwam do dzisiaj)


a jak ją "wypychał"??? bo brzmi przerażająco

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

27 kwie 2007, 10:16

U mnie było podobnie, pani doktor poprostu przycisnęła od góru brzuch. Podobno jest to zabronione, ale dla mnie to było zbawienie, już nie dawałam rady, zabrakło sił, Kacper nie mógł wyjść, był duży. Ulga była odrazu. A szycia to jakoś nie czułam za bardzo, chyba głód był wtedy silniejszy, nie jadłam 24 godziny zupełnie nic.

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

27 kwie 2007, 10:17

doris, naszej Kwietnioweczce Doruni tez wypchal ale mowi, ze dalo sie przezyc.Gdzies pisala jak to bylo, ale ja juz szczegolow nie pamietam-moze wejdz na jej posty Dorunia20.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Devinnut i 1 gość