Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Przy okazji - Kubolek ma grzybicę układu pokarmowego, który go swędzi!!!!!

szkoda Kubusia taki maly a juz tyle wycierpial

czyli wniosek jest taki, ze jestem najgrubsza

ja mam 107 w biodrach i 95 w pasie

kilolek o rety a skąd takie choróbsko u Kubusia się wzięło. Na pewno się męczy biedaczek

[ Dodano: 2008-02-29, 14:56 ]
Ja niestety muszę się przyznać, że nic nie robię, żeby pozbyć się tego brzuchala
słodyczy sobie nie odmawiam, kolację jem czasami nawet o 22
ale kupiliśmy niedawno parowar, bo mój mąż, okazało się, ma wysoki cholesterol, i musiał przejść na dietę niskotłuszczową. no i zaczęłam gotować obiadki na parze. super sprawa przynajmniej obiad mam zdrowy

kilolek napisał/a:
czyli wniosek jest taki, ze jestem najgrubsza


ja mam 107 w biodrach i 95 w pasie

no to nadal jestem najgrubsza

kilolek napisał/a:
Przy okazji - Kubolek ma grzybicę układu pokarmowego, który go swędzi!!!!!
no kurcze co sie dzieje z tymi dziećmi biedactwo powiedz że ciocia Ola przysyła mu całusa i że nie ma tyle chorować tylko cieszyć sie tym że jest taki kochany śliczny chłopczyk

ale kupiliśmy niedawno parowar,

no my właśnie też chcemy kupić podobno super sprawa

ile kosztuje taki parowar?

ja widziałam u nas w markecie za niecałe 300zł ale na allegro są nawet za niecałe 100zł
ja myślę o ty http://www.allegro.pl/item320329120_par ... 9_zl_.html
ale kurcze jak to allegro nie wiem czy ze sprzętami można ufać sprzedającym

fajny ten parowar, może i ja się skuszę. Muszę przemyśleć sprawę.
Rok temu intensywnie ćwiczyłam i jadłam tylko gotowane na parze (w garnku na gazie) no i faktycznie wtety schudłam bardzo dużo i wyglądałam super (nosiłam rozmiar 36!!! a teaz 44!!! )

kilolek, nie martw sie masz jeszcze czas aby schudnąć jeszcze bedziesz nosiła ten swój roz.36

Co tam 36, żeby chociaż 40, że o 38 to nawet nie śmiem marzyć.

kilolek, to życzę ci tego niby niemożliwego i będziesz jeszcze troszkę nosić ten 38 rozmiar.A wiecie co sie w naszym mieście dzieje otóż u nas grasował taki psychol próbował wykraść dziecko z porodówki ale go położna przestraszyła a potem na jakimś osiedlu chciał babeczce dziecko z wózkiem ukraść na szczęście dziś sam zgłosił sie na policję zobaczcie to to fragment gazety "Pierwsza nieudana próba porwania zdarzyła się w szpitalu miejskim. Według "Gazety Wyborczej", mężczyzna wszedł na oddział poporodowy, wyjął z łóżeczka kilkudniowe niemowlę i ruszył w kierunku wyjścia. Gdy usłyszał krzyk położnej, zostawił maleństwo na klatce schodowej szpitala i szybko uciekł."