Hej dziewczyny,
Sylwia, ogromnie mi przykro [*] :-(
Kingoza, mniaaam co za ciacho
Evvelka, ale brzusio ci fajnie urosl
Rybko, fajny avatarek, wreszcie wiemy jak wygladasz
Dzwoneczek, fajnie, ze z synkiem lepiej, oby tak dalej
Biniu, dobrze ze juz jestes w domku, trzymam kciuki aby remont szybko sie skonczyl&&&&
Brodzikowa, dzieki za zmiane imienia
Wiem ze wiecej Was pisalo, ale serio wszystko mi sie pomieszalo... zawsze tak mam jak czytam po 10 stron na raz
// dlatego reszcie posylam buziole :ico_buziaczki_big:
Ja dzis padam na pysk, brzydko mowiac, caly dzien na obrotach, tye fajnie ze w chinskiej knajpie bylismy na obiedzie i sie najadlam sushi, wolowiny w sosie z pedami bambuska, i wiele wiele innych pysznyosci, mimo ze wiem ze w wciazy surowych ryb sie nie powinno, ale no nie moglam sie oprzec, a knaja wygladala mi na taka co ma swieze zarelko, to zaryzykowalam
Potem bylo centrum handlowe i spotkanie dziewczyn z Mikolajem, wreczyly mu listy prezentow
Male zakupy, a wdomu gotowalam zupe krem z pieczarek, wyszla pyyyszna jak nigdy (z nowego przepisu) i barszczyk z ziemniakami... kuzwa ze 2-3 godziny mi sie gotowaly te buraczki, bo malo je pokroilam
no i kapanie dziewczyn, tradycyjnie jak co weekend, z moczeniem dlugim i myciem wlosow (Zuzia wlosy do pasa w ilosci kilku osob wiec jest co robic
), potem samo sprzatanie lazienki to jakas masakra, no i potem powieszenie pranka i padlam. nie mam sily na nic
Lykam wiec witaminki i moze na lezaco poszperam za prezentami na allegro....
dobrej nocki :*