WRZESIEN 2008

[mmarta81]

Pati Erik ma juz 6 dni!!!! SZOK mm nadzieje ze wrocisz do ns szybko i super ze maly tak ladnie Ci je a Ty miewasz sie dobrze

mmarta kochana trzymam kciuki za Ciebie, oby corcia chciala szybciutko wyjsc

dziekuje Ci bardzo

dziewczyny Adia napisala mi eske-pozdrawia Was wszystkie bardzo serdecznie!!!!!Pytala sie co u dzieciaczkow i powiedzialam ze Ericzek ma dlugie czarne wloski a Miszki coreczka juz ma wychodne w sukienkach
ona czuje sie co raz lepiej i maly zaczol ladnie jesc

Agusia1982 bardzo bysmy chcialy poznac Twojego synka kiedy nam go pokarzesz??????

[miszka]

dziewczyny Adia napisala mi eske-pozdrawia Was wszystkie bardzo serdecznie

Super-dziekujemy Juz sie nie moge jej doczekac,zdjecia zobaczymy

U mnie z karmieniem juz ok, maly tak ciagnie, ze nie moge od cyca go oderwac a ja mam coraz wiecej pokarmu, nawet brodawki juz tak mnie nie bola i sie ciesze bo plakac mozna bylo z bolu.

Tylko ja mam taki problem z pokarmem,zreszta tak jak mowilam przed porodem.Wiedzialam ze tak bedzie ,karmie z obu cyckow i natychmias po mala dostaje butelke Zastanawiam sie czy to ma sens,bo strasznie mnie to meczy Albo cycek albo butelka do cholery

kiedy nam go pokarzesz??????

No wlasnie

[mmarta81]

Albo cycek albo butelka do cholery

Miszka zgadzam sie z Toba chyba bedziesz musiala podjac decyzje bo sie zajedziesz przez to karmienie i myslenie...wiadomo ze kazdy chce karmic...ale nie kazdy moze

[Agusia1982]

witam,ja właśnie po karmieniu,więc mały pośpi teraz ok.3 godzinek ale on jest łakomczuch cały czas by jadł!!! ale to takie cudne,a cyce to mam jak nadmuchane balony troche bolą ale ból jest znośny,dostalam w szpitalu dobrą maść na te poranione brodawki i pomaga,bo ja sobie z polski przywiozłam tą maltan czy jakos tak ale nie zbyt mi pomagała,wklejam fotki ,narazie to jeszcze te ze szpitala,musze teraz popstykac w domu bo nawet jeszcze nie robilismy,kurde nie moge sie cos pozbierac,nie mam na nic czasu,dobra koncze i spadam spac,bo jestem padnięta,i jeszcze bolą mnie cos nogi i wogóle jedną mam caly czas spuchniętą i nie moge na nią chodzić,ok,daje fotki! pozdrawiam pa![url=http://]to nasz skarb!!![/url] http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d0d ... 57057.html
a to dwa nasze skarby!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd1 ... 3d2d6.html

[mmarta81]

Agusia1982 cudenka sliczne ja juz chce moje

jeszcze bolą mnie cos nogi i wogóle jedną mam caly czas spuchniętą i nie moge na nią chodzić,

czytalam ze moze nawet schodzic do 6 tyg ale najczesciej 2 tyg po porodzie jest juz ok
a ja wstalam bo mnie bol brzucha obudzil
i myslalam ze moze rodze nawet mialam skurcze co 4 minuty od razu ale niestety zjadlam skibeczke chlebka i sie okazalo ze to byly skurcze zaladka z glodu
tak wiec witam wczesnym rankiem
wczoraj zrobilam ten prysznic 2 razy no i ten 2 to wieczorem wiec juz na serio myslalm ze rodze ale niestety nie podzialalo siostra mnie wczoraj dobila jak ja jej zdjecia brzucha pokazalam-ze jak mam tak wysoko to nic na mnie nie podziala i na 100% jeszcze nie urodze -nie ma to jak pomoc rodziny

[Duszka]

witam

marta faktycznie ,dopiero lukłam na zjęcie ,masz wysoko ten brzuch siostra ma racje ,jeszcze nie szykuj sie do porodu ale widze ,że ci pomału schodzi w dół ,pewnie z jakis tydzien pochodzisz współczuje

[mmarta81]

ale widze ,że ci pomału schodzi w dół ,pewnie z jakis tydzien pochodzisz współczuje

no wiedzialam ale dobrze ze chociaz powiedzialas ze pomalu schodzi bo mi soe wydaje ze nic a nic

[dana]

Hejka!miszka, rzeczywiscie meczysz sie tym karmieniem może lepiej sobie darowc jak masz cierpiec?A niunia i tak cudnie rosnie moze butla dla niej lepsza ? musisz sie zastanowic co dla was lepsze ?Powodzonka
Agusia1982, zazdroszce ci ze tak masz fajnie z tym karmieniem ze tyle dzidziolek spi po jedzonku, cudnie Foteczki obejzalam i sa przesliczniusie cudenka
mmarta81, kochana czekamy wiec cierpliwie dalej

[Pati85]

Witam

wpadlam na chwilke bo maly spi ale pewnie zaraz wstanie bo pora karmienia
Stawiam bo dzis moj synek konczy tydzien

mmarta kochana a ja myslalam, ze juz moze tulisz swoja Igusie, ale nie martw sie juz niedlugo na pewno bedzie z Wami

miszka to faktycznie u Ciebie problem, ja chyba bym przeszla na butelke, ale wiadomo kobieta chce karmic, ale jak piszesz, ze mala sie nie jada i musisz zaraz butle robic to nie wiem, kurcze decyzja jest trudna, a moze kochana ona slabo ciagnie i dlatego sie nie najada, a odciagasz mleko???? Moze sprobuj odciagnac i daj jej swoje mleko w butelce i zobaczysz

Agusia1982, sliczny synek

[miszka]

wklejam fotki ,narazie to jeszcze te ze szpitala,

No przecudny ten Twoj maluszek

czytalam ze moze nawet schodzic do 6 tyg ale najczesciej 2 tyg po porodzie jest juz ok

Tak mi powiedziala polozna,ale dzis obudzilam sie juz ze swoimi stopami i w sumie 9 kilo lzejsza od ostatniego wazenia w ciazy Gruba jestem jak slon ,ale jednak 9 kilo to spore odciazenie dla organizmu i czuje sie o niebo lepiej

jak ja jej zdjecia brzucha pokazalam-ze jak mam tak wysoko to nic na mnie nie podziala i na 100% jeszcze nie urodze

Wez nie sluchaj glupot Martus,mi brzuch opadl w trakcie porodu ,do konca mialam dosc wysoko,w zyciu bym nie wpadla ze tego dnia urodze

miszka, rzeczywiscie meczysz sie tym karmieniem może lepiej sobie darowc jak masz cierpiec?

Jeszcze nie skapitulowalam,robie co moge,ale postanowilam ze do poniedzialku czas podjac decyzje i jezeli tak bedzie dalej w "kryzysie mleka" ja odstawie,bo co zrobic...

Moze sprobuj odciagnac i daj jej swoje mleko w butelce i zobaczysz

Boje sie ze ja juz calkiem do butli przyzwyczaje,wiesz.Normalnie nie wiem co robic,ale tak jak mowie do poniedzialku poczekam,ona zacznie 3 tydzien,ja bede miala mniej mleka ,bedzie latwiej odstawic.Albo sie unormuje z cycem:ico_sorki: