Awatar użytkownika
marcia_pod
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1476
Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46

30 sie 2008, 10:58

mariola, to dobrze ze z Amelka lepiej. duzo zdrówka dla niej!


Justyna no to Kuba ma przerabane. ciekawe jak długo tak wytrzyma. ja bym zaraz podziekowała pewnie po trzech dniach. heh zasypiałabym na stojaco.

właśnie! Pinko dobrej zabawy!!! i nie opij sie tam za bardzo hi hi!

Krzysiu poszedł na drzemke, w domu posprzatane, obiadu nie gotuje bo i tak nikogo nie ma w domu, dla amej siebie mi sie nie chce, wiec mam chwilke wolnego.


ej mam troszke smierdzące pytanie :ico_haha_01:

czy kupki Waszych szkrabów tez teraz tak okropnie pachną? normalnie zawijanie pampersa z kupsztalem w woreczek i wrxucenie go do kosza to normalnie bomba biologiczna!!! tez takie mają?

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

30 sie 2008, 11:25

pinko pisze:czy kupki Waszych szkrabów tez teraz tak okropnie pachną? normalnie zawijanie pampersa z kupsztalem w woreczek i wrxucenie go do kosza to normalnie bomba biologiczna!!! tez takie mają?
_________________


o jejki strasznie i podobno bedzie coraz gorzej :ico_oczko: bo bede coraz wiecej jesc ja mam to szczescie ze majka czesto robi jak jest tylko z babcia wiec nie czesto czuje ten zapach :ico_oczko:

Justyna rozumiem Kube moj maz juz drugi rok pracuje na dwie zmiany juz sie do tego przyzwyczail ale bylo ciezko jak dowiedzielismy ze szef chce mnie zwolnic zalatwil sobie ta druga prace ale jak dostaje pieniazki to wtedy jest zadowolony

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

30 sie 2008, 12:17

marcia_pod pisze:czy kupki Waszych szkrabów tez teraz tak okropnie pachną?
marcia_pod pisze:normalnie bomba biologiczna

no niestety też tak, tylko że my w nocniczku to chociaż popłynie z prądem :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-08-30, 13:49 ]
oh i zapomniała, sto lat dla Martynki :ico_tort: :ico_tort:

Mariola to dobrze że z Melką wszystko ok

[ Dodano: 2008-08-30, 16:59 ]
kurczę a Wy co tak dzisiaj sprzątacie :ico_oczko: ja tylko kurze mam jeszcze przed sobą i kantyw spodniach i fajrant.
Arturek zjadł właśnie kisielek z żółtkiem i położony do łóżeczka wierci się bardzo.

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 sie 2008, 19:27

My wróciliśmy nie dawno ze spaceru, Gabriel już wykąpany gada sobie w łożeczku... Kuba pojechał do ostrowa obiecał, że o 20 będzie... zobaczymy...
Jutro na szczęście ma wolne, obiecał spędzić dzień z nami... również zobaczymy...
Gabrielowi już dzisiaj widać dołek w dziąsełku na miejscu drugiej górnej jedyneczki więc spodziewamy się jej jutro...
a co do kupy to faktycznie jest śmierdząca bardzo :ico_olaboga: :ico_haha_01:

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

30 sie 2008, 20:38

My tez juz okapane i czekamy na gosci

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 sie 2008, 21:29

ja czekam na Kubę... Gabriel śpi smacznie
Pinko ja dzisiaj przed spaniem Gabriela miałam problem z pokarmem, się naciągnął, że mnie aż brodawka bolała a łykał co jakiś czas tylko-może to taki moment na kryzys laktacyjny? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

31 sie 2008, 01:53

Dziewczyny ja wlasnie pozegnalam gosci ciekawe jak jutro do pacy wstane

Majka usnela o 21 ale obudzila sie o 22 i do 24 nie spala bawila sie z nami

maz chce kupic kojec dla majeczki bo ona jak lezy na ziemi to specjalnie podchodzi do mebli i uderza glowa i potem placze a tam bedzie mogla robic co chce i nic sie jej nie stanie ale nie wiem bo szkoda mi troche kasy

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

31 sie 2008, 09:12

Witajcie kochane :-)
To ja po weselu i pierwsza na nogach? Śpiochy :-D
Wesele się udało, Ula była grzeczna, zrobiła wielką furorę, choć oprócz niej były jeszcze inne maluszki. Jadła wszystko co jej daliśmy i nie pozwoliła nam spokojnie się stołować, więc wciągnęła trochę buraczków, marchewki, ziemniaki, kluski śląskie, indyka, tony chleba, krem z brokułów, deser truskawkowy mus, banana, ciasto drożdżowe i wiele innych rzeczy. Bawiła się do 19:30, tańczyła z Jarkiem i zaczepiała gości, potem padła. Położyliśmy ją na górze w pokoju i robiliśmy sobie przy niej dyżury po pół godziny. Po oczepinach się zbudziła i stwierdziliśmy, ze jedziemy do domu, ale jak z nią zeszłam na dół, to uśmiechnięta od ucha do ucha znów wszystkich czarowała.
Obydwoje z Jarkiem byliśmy niepijący, ale bawiliśmy się superowo.
Położyliśmy się spać o 2, a o 7 mała zrobiła nam pobudkę. Teraz zasnęła na maleńką poranną drzemkę z tatusiem, a mi towarzystwa dotrzymuje wielka i mocna kawka :ico_kawa: . Częstujcie się i :ico_tort: weselnego dorzucam :-)
Mariola, dobrze, że Amelka czuje się lepiej.
Justyna, pewnie masz rację, ze to jakiś kryzysik laktacyjny, bo przecież nasze maluchy już nie jedzą tyle ile jadły wcześniej, mam nadzieję, że mi minie, staram się Ulę częściej przystawiać, ale w dzień ciągnie mało i krótko, zbyt wiele rzeczy naokoło ją interesuje.
Kuba ma ciężko, żeby za długo tak nie musiał, bo zdrowia szkoda.
Marcia, Ula też ma okropne kupki, Jarek nie daje rady i na wymioty mu się zawsze zbiera.
iwona83, Jarek też chce kupić kojec, ale też mi się wydaje, że nie ma takiej potrzeby i że to zbęny wydatek, a do tego zabiera dużo miejsca :ico_noniewiem:

Ula się obudziła i wzywa.... miłej niedzieli

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

31 sie 2008, 10:26

Witam i ja

bylam wczesniej ale jakos nie chcialo mi sie pisac

pinko fajnie ze wesele udanen i ze Uleczka wszystkich zachwycala, na moim slubie byl kuzyn z 4 miesieczna niunia mala byla do konca a szli do domu dopiero o 4 nad ranem

bylam przed chwila w sklepie ogladac kojce chcielismy kupic ale czekalismy na babke ktora nie chciala przyjsc :ico_puknij: i zrezygnowalismy nie wiem moze pojedziemy wieczorem

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

31 sie 2008, 11:34

I my witamy w słoneczną niedzielę

Arturk ostatnio nie chce chodzić za dwi ręcę tylko się pewnie puszcza i za jedną chce paradować, tak całą mszę dzisiaj przechodził, no wiadomotrzymalam go z tyłu za bluzę bo robi takie chwiejne kroczki. A jak chce gdzieś bardzo iść to tak się cieszy, zawsze tak ma jak pieska zobaczy to aż piszczy. Wczoraj z dziadkiem się bawił tak że dziadek do niego a on odwrót na pięcie i pisk i leci w przeciwnym kierunku (jakby uciekał) :ico_haha_01: ubaw miał po pachy

co do kojca to uważam jak Pinko że dużo miejsca zajmuje a u nas to już całkiem na nic już miejsca nie ma.

pinko, no super że wesele udane, i fajnie że mała miała się gdzie przekimać bo my jak byliśmy z zeszłym tygodniu to nie było tej możliwości i dlatego Artur tylko na poprawinach był.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość