hej :)
zrobiło się ciepło to brak czasu na net
ot tyle co w tel na fb zerkne i juz
całymi dniami jestesmy poza domem :)
Melka zaliczyła już pierwsze pobite kolanko ;/ biegła do Igora i uapdła na asfalt ale obylo sie bez wiekszego placzu lamentowala tylko ze ma brudne rece :))
oj tak u nas tez sa placze krzyki wymuszenia gdy nie powzwalam podobnie jak Borys wygina sie w literkę "c"
przyznam szczerze ze przy niej mam wiecej cierpliwości niż przy straszaku i to ze ona wymyśla i odstawia cyrki jakos tak strasznie mnie nie rusza ...
no i mamy 14 ząbka kolejne 2 trojki dolne juz pod skora bo widac dwa bable, przebudza sie w nocy i ma luzniejsza kupke
oby szybko wyszly i bedzie spokoj do 5 :)