Październikowe mamusie z 2006 roku

[mk22]

Hej Mamusie!
Bylismy dzisiaj na badniu krwi- zrobiłam te Igg i test na mleko krowie. 3majcie kciuki żeby okazało się, że mały nie jest alergikiem!!!
A co do ząbków to u nas dalej pusto--Oskar ma już prawie 7 miesięcy i ani śladów zębów???
Maritko skarbi pisz jak się czujesz nasz ciężarówko:)
zadroszcze Wam że dajecie juz chrupać dzieciakom

[Maritta]

i ja na sekundę, bo Bartek przyszedł i zajmuje się jeczydupką

MK - ja słyszałam, że testy uczuleniowe u maluchów wychodzą fałszywie, że dopiero po roku można robić i dlatego Lila nie miała robionych - już sama nie wiem

żółtko mam podawać ale zapominam i jeszcze nie dałam, nie wspominając święconki

i spóźnione życzonka dla Joachimka -

[ Dodano: 2007-04-16 ]
no i MK - czuję się super fizycznie, psychicznie średnio ale to tak zawsze na wiosnę - przesilenie czy jak??

[ania29]

Hej
Joluś byliśmy w Jarosławcu nad morzem.
Co do testów to Maritta ma racje wychodzą zle, a wiem bo mo siostrzeniec miał robione jak miał roczek i wyszło ok, a na buzi miał skorupe.Po trzech latach dopiero wyszło że ma uczulenie na jajka, śmietane...

[ Dodano: 2007-04-16 ]
buziaki dla Jasia i

[riterka]

Dzięki Aniu
ja na chwilkę u nas chrupki też Jaś je, ale daję mu kilka na dzień, dosłownie 3, żeby nie przesadzać, a wpiernicza je, aż miło, oczywiście wszystko brudne bo chrupki krótkie i szybko się kończą, a opcji przekładania jeszcze nie opanował
MK ja trzymam kciuki, będzie ok
Marittko dobrze, że czujesz się dobrze, psychicznie my Ci pomożemy
idę spać razem z Jaśkiem, bo jak mnie ma czekać znowu taka noc jak dzisiaj to ja dziękuję, ciekawe czy mi się uda
szukam też krzesełka do karmienie, czy któraś ma drewniane, bo się tak zastanawiam, różnica w cenie jest znaaaaczna
i jeszcze jedno pytanie jak tam kolor oczów u Waszych dzieciaczków, bo u nas jeszcze się nie zmienił, może zostaną już Mu szaro-niebieskie????????
no pół roku temu powoli zbliżałam się do finału po 13 godzinach na porodówce

[Sosna]

Wszystkiego naj.... !!! dla Bartłomieja, Jana i Maksymiliana


ja daje flipsy, mała ma teraz tyle śliny, że szybko kawałeczki znikają

[ Dodano: 2007-04-16 ]
Riterko, udanej nocki , ja dodatkowo mam męża w łożu (zwykle śpimy osobno) i dziś na pewno się nie wyśpię.... nie zboczone myśli.... mam b. lekki sen
Marittko, hormony szaleją, a na teścia zawsze można coś znaleźć :)
MK. trzymam kciuki
Aneta, 6h nieźle, ja byłam na 3 spacerach hehe, w sumie też by było 6h
Kocico, nio szczena opada, jesteś jak wino .... (nie mówię o "patykiem pisane")

[aaneta25]

Dałam dziś Mojemu Skarbusiowi flipsa i dosłownie drugiego mi prawie z ręki jadł tak mu posmakowały.Widać,że próbuje gryźć tymi swoimi 7 zębami.Dobry trening te chrupki.

Riterko---u nas Joachimek jak się urodził miał oczka ciemno granatowe potem mu pojaśniały i teraz ma po mężu niebieskie,ja mam szare.I napewno już mu się nie zmienią.

Joachim śpi..i ja idę się położyć.Po tych 6 godzinach na podwórku tak się dotleniłam,że padam z nadmiaru tlenu A tak bez żartów to poprostu jestem zmęczona.

[Sosna]

co do oczu, to Zuzia ma na razie w moim kolorze, a kolor ten jest niedookreślenia.... wielu próbowało ... do dowodu podałam niebieskie, a co :P

[Kocica_26]

Tak mi dzisiaj długo otwiera te strony na tik taku, że zapominam co miałam pisać

Mk, trzymam kciuki, żeby wszystko wyszło ok

Aniu, w Jarosławcu latem byliśmy Pyyyyyszne lody tam dawali, a w ciąży mogłam je tonami jeść

Riterko i inne dziewczyny chcące dawać chrupki. Podobno są też takie fajne długaśne chrupeczki, które tak szybko nie znikają w tej malutkiej rączce

Maritko trzymam kciuki za stan psychiczny Jak się bedziesz wkur**iać to gadaj do nas my z chęcią posłuchamy i pocieszymy Nasza ty kochana

Sosna jak o tym winie przeczytałam to od razu o jabolu pomyslałam . Ale się nie gniewam, bo kiedyś namiętnie takie smakołyki próbowałam i tyż smakowało

A w ogóle to gdzie jest Liv (pewnie w Ojczyźnie się byczy ), Kasiulka znów zniknęła, Asiapanda (pewnie biznesem zajęta ), Gosia się odezwała i znów jej nie ma, Anetka też zaginęła Kochane, gdzież Wy???? Tylko Ela usprawiedliwiona, bo u rodziców siedzi i neta nie ma

[ Dodano: 2007-04-16 ]
Achaaaaaa, a te oczy to u nas się jeszcze nie zmieniły. Hubcio ma szaro-niebieskie. Ja mam zielone lub zielono-szare a mój mąż..... nie wiem jakie Jakieś takie pomieszane...chyba szare

[mk22]

hej,hej
Słuchajcie ale mówicie o tych testach z krwi czy tych testach co się na skórze robi? bo mnei nic lekarka nie mówiła że mogą wyjść błędnie. Dowiedzcie się proszę...
A tak w ogóle to wywołałam wilka z lasu bo pojawiła się pierwsza szpileczka:-) wystaje odrobinę dolna lewa 1.
Marittko kochana główka do góry, jak ci smutko zaglądaj albo pisz do nas:) a i konicznie daj znac jak tam po wizycie u lekarza no i na kiedy masz termin?:)

[felicity001]

U nas pogoda piekna - Ola juz zdrowiutka i tez co chwile na dworku jezdzi wozem - ze mna albo z babcia, albo z ciocia Fajnie tu w Polsce = tyle rak do opieki nad Ola

Co do oczu - moja ma chyba po mnie = bo brazowe - aczkolwiek na starosc mi troche zzielenialy wiec az tak podobnych nie mamy...(ale w dowodzie mam piwne )