Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

14 gru 2007, 21:12

Ania, lek jest bez recepty. Kosztuje ok. 7zł.

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

14 gru 2007, 23:40

Hejka dziewczynki
Dawno się nie odzywałam. Piękne są te Wasze dzieciaczki. Zdjęcia super.
U nas wszystko ok, byliśmy dziś z Julą na szczepieniu, biedactwo strasznie płakała. Wybraliśmy tą płatną 6 w 1 i dodatkowo szczepionkę na rotawirusy, bo to straszna choroba. Na szczęście już mam to za sobą, następna za 6 tygodni.
Co do tego szerokiego pieluchowania to, warto zastosować je profilaktycznie przed pójście na usg bioderek. żebym wiedziała o tym pieluchowaniu wcześniej to pewnie bym teraz już nie musiała szeroko pieluchować Julki i nie zdenerwowałabym się tak u ortopedy na wizycie jak się dowiedziałam, że mogłam to robić po wyjściu ze szpitala profilaktycznie.

Evik pokaż nową fryzurkę :-))) kurcze ja też muszę iść w końcu do fryzjera... tylko kiedy hmm
Kilolek kochana nie zamartwiaj się małą ilością pokarmu, ważnie że jest, ile by go nie było ale jest !!! Martwienie się może zaszkodzić.
A o to uśmieszki mojej Juli:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

barbara123
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1059
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:41

15 gru 2007, 11:33

Witajcie. widze ze jeszcze na starym watku prowadzicie rozmowy, mnie tez dawno nie było
Miałam podobne pproblemy z Olenka jak Kilolek wszystko opisalam na noworodkach i niemowwletach

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

16 gru 2007, 00:04

Dziewczyny a gdzie Agnieś założyła ten wątek bo nie wiem gdzie ja mam go szukać.

Pokażę tylko musi mi ktoś zrobić fotkę.

Zakupy zbytnio się nie udało bo po obejściu wszystkich sklepów mały zaczął płakać na brzuszek i musiałyśmy wracać do domu. Kupiłam sobie tylko bluzkę na chrzciny i muszę dokupić tylko jakąs spódnicę. Nie za drogą bo rozmiar cały czas mi się zmienia i nie chciałabym żeby później leżała w szafie bo będzie za duża.

Prezentów jeszcze nie mam niestety ale od poniedziałku zaczynam wielkie przygotowania i zakupy na chrzciny i święta.

Dziś byłam w szkole prawie cały dzień i strasznie tęskniłam za Tymusiem. Ale udało mi się zaliczyć dwa egzaminy. Potem pojechaliśmy całą grupą na kawkę i piwko przedświąteczne. Było bardzo miło trochę się rozerwałam :ico_oczko:
Po mału czuję że wracam do siebie bo jak do tej pory nie było za dobrze.
Jest jeszcze jedna rzecz która bardzo mnie martwi a mianowicie moje małżeństwo. Niestety czuję że bardzo się od siebie oddalamy i prawie wogóle nie rozmawiamy ze sobą chyba że o małym. Nie wiem może to przejściowe ale jeszcze przd porodem nie mogliśmy się dogadać :ico_placzek:

Dziewczyny a wy już macie prezenty zakupione??

IKA daj mi aders tj aukcji gdzie zamawiałaś karuzelkę

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 gru 2007, 01:44

No muszę się pochwalić, że ja mam juz wszystkie prezenty i to nawet część już zapakowana. Wybraliśmy się dziś z mężem na miasto, a Kubusia zostawiliśmy z moją mamą. Był bardzo grzeczny, ale później wszystko nam odreagował. Płakał cały czas i koniecznie chciał się tulić do cyca i jeszcze się złościł, bo chciał sobie tylko pomymłać a tu jak na złość mu mleczko leciało. w ogóle prawie cały czas nie jadł i nie spał jakby się bał zasnąć. Cały czas kwilił, co chwila krzyczał. O 22,00 się poddaliśmy i załadowaliśmy mu czopa na uspokojenie. Teraz spi, ale co chwila popłakuje przez sen. Dziwne trochę, bo przecież zna babcię - przychodzi do nas co dzień. Bidaczek musiał strasznie tęsknić za rodzicami. :ico_noniewiem:

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

16 gru 2007, 21:42

kilolek podziwiam , ja mam prawie wszystkie prezenty, ale czeka mnie jeszcze pakowanie :ico_oczko:

evik tak bywa jak się pojawia malenstwo, ja to juz drugi raz przechodze, ale muszę przyznać że maż jak jest w domku to mi pomaga :-)

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

16 gru 2007, 23:52

Evik, ten wąteczek jest na noworodkach i niemowlętach
Może twój mąż tak przeżywa pojawienie się dziecka w domu :583:
...ach ci faceci, to po prostu inny gatunek :ico_oczko: ja też czasami mam problem, żeby dogadać się ze swoim mężem :059: on zmęczony pracą, ja zmęczona całodniową i całonocną opieką nad dziećmi. W takich warunkach łatwo o konflikt :561:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

17 gru 2007, 10:37

Ta, no właśni, mój mąż miał w weekendy wstawać w nocy do małego żebym ja się mogła wyspać. W zeszłym tygodniu poszło świetnie i na prawdę wypoczęłam, a w tym... nie mogłam go dobudzić więc sama musiałam wstawać i nici z przyjemności. Szybko się rozwiały moje złudzenia. Mało tego! Dziś przed pracą miał chwilę i siedział sobie przed telewizorem. Jak mały zaczął płakać to poczekał aż ja się obudzę zamiast samemu iść do niego :ico_zly:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

17 gru 2007, 11:16

Wiecie co ja nie mogę narzekać jeżeli chodzi o opiekę nad małym bo sprawuje się super. Jak jadę na cały dzień do szkoły to sam się nim zajmuje nie sprawia mu to problemu. Nawet jak wnocy mu mówię to bez słowa wstaje i go przebiera. Problem leż w nas, my nie potrafimy sie dogadać. Mi jest bardzo przykro bo po porodzie nie dostałam od niego żadnego kwiatka ani słowa dziękuję a chyba mi się należało czy nie :ico_noniewiem:

Ja jeszcze nie mam prezentów ale właśnie wyruszam na miasto. Chciałam dziadkom zamówić te ramki z glinką na allegro ale ta poczta tak teraz działa że muszę wymyśleć coś innego. A co mężom kupiłyście????

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

17 gru 2007, 16:12

Evik.kp pisze:Mi jest bardzo przykro bo po porodzie nie dostałam od niego żadnego kwiatka ani słowa dziękuję a chyba mi się należało czy nie :ico_noniewiem:
Ja niestety też i bardzo mi było przykro :ico_placzek:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość