Madleine noo mi tez sie nie pdodoba to jak wygladam jeszcze po dwoch ciązach
Ale coś mi nie idzie z tym odchudzaniem w sumie brzuszek taki zostal
Antosia tez jeszcze nie jadła Bartus jak była mały to raz skosztował i do teraz sie nimi zajadaKurde to widze,ze tu jedyna jestem co parówek nie daje.Jakoś nie jestem przekonana.
U nas dokładnie to samo! Tymek już się męczy z katarem chyba 2 tygodnie...taka woda z nosa Ostatnio, najczęściej w nocy i nad ranem ma kaszel i zdarza się mu zwymiotować flegmą. Byłam dziś u lekarki i wszytko ok. żadnych leków. Osłuchowo czysty, gardło ładne...nawet na czas wizyty katar się zatrzymał Ale co z tego jak po drzemce znów smarki i kaszeltzn Kajka chora ma kaszel i katar ale osłuchowo czysta do pon siedzimy w domu tzn do żłoba nie idziemy. Do tego Kaja robi rzadkie kupki ehhh takie jak by śluzowe i śmierdzące skisłym mlekiem...
No mi nie o to chodziło...ja zawsze musiałam się pilnować bo szybko waga szła w górę ale nie miałam problemu z tym, żeby sobie odmówić kolacji i np słodyczy , żeby zrzucić kilka kg. Teraz nie potrafięQanchita ja tez zawsze jadlam co chcialam i nie tyłam aaa teraz... musze uwazac co jem i odmawiać sobie ...
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość