Strona 429 z 437

: 17 gru 2007, 20:32
autor: ania25
Ja dostałam od męża bukiet róż jak wyszłyśmy ze szpitala.

Dziewczyny, od tygodnia walczymy wieczorami z kolką u malutkiej, nosimy ją na rękach non stop od 18,00 do 1,00 w nocy, mała przysypia nam na rękach jak ją odkładamy to płacze i podciąga nóżki, a brzuszek ma napięty i twardy. Dzisiaj podałam jej takie kropeli z Niemiec i usnęła o 17,30 i śpi do teraz, a ja tu czekam z kapielką, bo zawsze kąpaliśmy o 17,00 żeby ją troszkę uspokoić w ciepłej wodzie, tak bym chciała żeby w nocy też ładnie spała i nie płakała.

: 17 gru 2007, 22:25
autor: iwona83
Czesc dziewczyny wlasnie moja majusia tez cos nie lubi sie kapac strasznie placze jak tylko zaczynam ja rozbierac do kapieli

jejki Ania troche mnie przestraszylas z ta kolka myslalam ze wczesniej sie zaczyna majka na razie nie ma ale jezeli pojawi sie tak za miesiac to ja nie wiem jak sobie dam rade poniewaz teraz jest moja mama ze mna wiec moze mi pomoc bo moj maz niestety chodzi do pracy na 19 i wraca dopiero nad ranem

a w sprawie prezentow na narodziny no to ja tez nic nie dostalam ale mam obiecane jak tylko mezulo znajdzie troche czasu zeby isc do sklepu

: 17 gru 2007, 22:36
autor: kilolek
iwona83 pisze:a w sprawie prezentow na narodziny no to ja tez nic nie dostalam ale mam obiecane jak tylko mezulo znajdzie troche czasu zeby isc do sklepu
taaa, ja też miałam obiecane... Tyle mi naobiecywał, że sobie nadziei narobiłam, a potem w zetknięciu po rzeczywistością przepłakałam pól nocy!

: 17 gru 2007, 22:45
autor: iwona83
kilolek pisze:taaa, ja też miałam obiecane... Tyle mi naobiecywał, że sobie nadziei narobiłam, a potem w zetknięciu po rzeczywistością przepłakałam pól nocy!


no jak on nie znajdzie czasu to sama sobie kupie bo ja juz mam wybrane

: 18 gru 2007, 12:58
autor: ania25
iwona83 i bardzo dobrze, ja też tak robię czasami. Ja kupuję a mąż mi kaske oddaje, bo prezenty powinny byc trafione i miłe dla tego co je dostaje.

Powiem wam po cichu, że te kropelki chyba zadziałały, bo malutka pięknie spała w nocy :ico_oczko: jak ją nakarmiłam to sobie spokojnie zasypiała, a pobudki były tylko 2 na jedzenie i zmianę pieluszki. Wieczór też był miły, zrobilam nawet mężowi kolacje i razem zjedlismy. Przeczytałam nawet Zuzi 2 bajki na dobranoc i spokojnie się umyłam.

: 19 gru 2007, 18:13
autor: Ika202
dziewczyny a wy gdzie ?? :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 19 gru 2007, 20:24
autor: ania25
ika ja jestem :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
Od rana kamie i przewijam małą, a w przerwach doprowadzam dom do porządku. Bardzo się cieszę na te ŚWIETA we czwórkę, już nawet choineczke mam ubraną i umyłam jedno okno :ico_sorki: tylko jedno, ale duże :-)

: 19 gru 2007, 21:48
autor: kilolek
Oj, u mnie z porządkami na święta krucho. Kubuś śpi w ciągu dnia 2 razy po pół godziny (nie licząc 2 godzin spaceru). Nie da się w tym czasie wiele zrobić. A dzisiaj jeszcze je non-stop. Cały czas wisi na cycu - dosłownie co 15 min. woła i to niewiele zjada, bo i ja niewiele mam, a butli nie chce

: 20 gru 2007, 11:34
autor: Ika202
No mój też lubi cycki :-D ale lekarz kazał mi mieszać bo bym nic nie zrobiła :ico_oczko: tylko że mój to śpioch cały czas by spał i tył :-D A co świąt to my spędzamy je tak rodzinnie w 5 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tylko niestety moja małżonka idzie w wigilie do pracy jak wróci to ja już będę miała wszystko gotowe :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: właśnie co wy do jedzonka robicie ?? A jeżeli chodzi o choinkę to ja jeszcze nie mam bo z tej zeszłorocznej zrezygnowałam i chce dziś jechać kupić białą :ico_oczko: Teraz z innej beczki dziewczyny dostałyście już becikowe??

: 20 gru 2007, 11:39
autor: barbara123
kilolek, a ty wazysz Kubusia w domku
Mam nadzoeje,ze pokarmu masz na tyle żeby znów nie spadł z wagi
Moja Olenka zjada po 90ml bebika, czasem po 6Oml, karmie ja co 2 godz, teraz choc w nocy robi sobie dłuższe przerwy co 3-4 godz