pokazesz kiedyś prawda?i 2 tatuaż feniksa wzlatujacego w powietrze, na około 3/4 powierzchni placów.



mój Przemek zrobił tatuaż dopiero jak sie Maja urodziła


wariatka hehe pryszczate plecy są teraz na topiepoprosze męża i dziś albo jutro z rana wrzuce zdjęcie, moich pryszczatych pleców![]()
to wspolczuje, nigdy tego nie doswiadczylam, ale moge sobie wyobraz taka powodz w domu, cale szczescie, ze juz opanowalas sytuacjeMiałam jeszcze mały incydent z zapchanym filtrem w pralce i skńczyło się to powodzią w mieszkanku ale cóż;]
ja słyszałam też że żebra tu z boku zaraz bardzo bolą....... ja przyznam że robiłam przyjemniejsze rzeczy niz tatuaż, bo po 4 i pól godzinie myślałam że poskąładam się z bólutatuaż na lędźwiach, ponoć tam najbardziej boli
okipotem od razu zamelduj sie po wizycie i zdaj na relacje
oj tak, ja zasypiam na stojącoJa taka senna wieczorami jestem, ze o 20 juz padam jak kawka, nieprzytomna, WY tez tak macie????
zdolna bestia z Ciebie,
ja słyszałam też że żebra tu z boku zaraz bardzo bolą....... ja przyznam że robiłam przyjemniejsze rzeczy niz tatuaż, bo po 4 i pól godzinie myślałam że poskąładam się z bólu............ tym bardziej że moja skóra kiepsko chłonęła tusz i puchła dość obficie, ale tak mi sie podoba efekt końcowy że cos jeszcze skrobne sobie na ciele, tylko musze cos zaprojektować.
![]()
znalazłam podobnego w książce ze starymi baśniami jakieś hinduskie czy coś. tyle że zmianilam mu skrzydła, dodałam wiecej dynamizmu i poprawiłam głowę, bo nie podobal mi się w formie zaproponowanej przez tatuazystę.sama wymyśliłaś tego feniksa?
oj to Ci zazdroszczę.moja skóra chłonie ładnie tusz lekko puchnie ale ogólnie oki, dobrze sie tatuuje
ups, nie zalałaś sąsiadów?skńczyło się to powodzią w mieszkanku ale cóż;]
dokładnie takJa taka senna wieczorami jestem, ze o 20 juz padam jak kawka, nieprzytomna, WY tez tak macie????
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość