no nareszcie, świeża krew! Witam nowe koleżanki!
Moja Marzenka trochę mi się pochorowała, mam nadzieję że je przejdzie - już w piątek nie była w pkolu i siedzi w domu a ja tylko się modlę żeby mi Radka nie zaraziła.
Zrobiłam mojemu mężowi wczoraj w nocy tak dobrze, że mi przyrządził śniadanie do łóżka prawie
![:-D](./images/smilies/002.gif)
zrobił śniadanko i świeżutką kawkę z ekspresu, ubrał dizeci i dopiero mnie obudził
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
robi postępy
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
do tej pory jak otwierał oczy, włączał kompa (bo stoi obok łóżka) i pytał czy wstaję bo on głodny
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)