Nie no nie mowimy,ze rajstopki dopiero przy mrozie,ale jak jest ponizej 8-9 stopni i wieje zimny wiatr to wtedy.
Ja ubieram Marcinka tak jak siebie.Rajstopki tylko jak ma cieniutkie spodnie,teraz nosi takie z podszewką wiec nie ma potrzeby moim zdaniem.
Gosia ,a moze katar od zębów? Nam lekarka powiedziala,ze katar moze nawet 3 tyg trwac i poki zielony nie jest,nie ma goraczki to zeby sie nie martwic.No chyba,ze wlasnie kaszle.
Ja zawsze przez katar zapalenie oskrzeli łapie bo mi wlasnie spływa.
Co do kasy to na slub jeszcze jako chrzestni nie dawalismy hehe:P za jakies kilkanascie lat moze.
Ale 500 zł dla mnie i tak dużo.Ale może to tylko ja mam takie.Marcinek dostal od chrzestnych mate eudukacyjna i gwawerowane sztucce.Bardzo fajna pamiątka.
Ja ogolnie jestem przeciwnikiem dawania dzieciom przy takich okazajc duzej gotowki albo drogich prezentow np na komunie. Moim zdaniem zatracil sie gdzies sens tego wydarzenia i dzieci zaczynaja tylko na prezeny czekać i sie miedzy soba przescigiwac " kto dostal drozsze i lepsze" :-(