Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

20 mar 2008, 18:39

AgaSza, ostatnio rozmawiałam o tym z położną. Poleciła taką wazelinke z Oriflame. Takie malutkie różowe opakowanie. Podobno rewelacja.
Ok zmykam do męża :-D

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

20 mar 2008, 19:47

Emma to mamy tego same dnia wizytę. Dla mnie 27 będzie bardzo ciekawy bo ginek i Marek, już bym chciała ominąć święta i żeby było tydzień póżniej :-D
Joanna jak mąż na włosy i niespodziankę z kącikiem dla synka?

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

20 mar 2008, 22:01

czesc mamuski :-D

ja goscinnie :-D jestem szwagierka edytki.........
hihi pewnie pomyslicie ze donosze nowinke..nie nei

chcialam wam tylko wkleic link bo natknelam sie na innym watku a jest boski :ico_oczko:

http://pl.youtube.com/watch?v=07lmarE08 ... re=related

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

20 mar 2008, 22:07

Witam po wizycie u ginka. Rozwarcie jak było 2-centymetrowe, tak jest. Nic się nie zmieniło w tej materii. Jeśli chodzi o te hemoroidy, to mam jednego i podobno jest nieduży-bywają dużo większe-nie wiem czy miało mnie to pocieszyć czy co? No w każdym razie dostałam jakąś maść i mam nią go smarować. Zobaczymy co z tego wyniknie. Aha, no i te paskudztwa znikają zazwyczaj zaraz po porodzie, ale skoro Emma mówisz, że tobie wróciło 3 mies po, to się zaczynam poważnie bać. Kupię sobie jutro tą korę dębu jeszcze i będę się nią myła.
I jeszcze o tych gazikach LEKO chciałam napisać. Mnie się podobają. Stosowałam przy myciu pępuszka Ewy i były ok. Tylko trzeba było nimi ten pępuszek podważać trochę, a tego się bałam robić i efekt był taki, że Ewa miała ten kikut od pępowiny prawie 6 tygodni. Więc te gaziki są fajne, tylko trzeba umiejętnie się nimi posługiwać.

[ Dodano: 2008-03-20, 21:16 ]
No to WESOŁYCH ŚWIĄT dziewczynki. Do zobaczenia po świętach. Życzę wszystkim spokoju i wytrwałości na te 4 dni, w które nie będziemy "się widziały". No i dopiero po świętach podzielimy się nowymi informacjami, możliwe, że o szczęśliwie urodzonych maluszkach :-) Pa pa

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

20 mar 2008, 22:39

Eeech, smutno mi jakoś że musimy się rozstawać...

W takim razie życzę Wam wszystkim [size=150]Wesołych Świąt[/size] :-D

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

20 mar 2008, 22:51

AgaSza pisze:Rozwarcie jak było 2-centymetrowe, tak jest
oj a ja miałam nadzieję na szybkie wiadomości o porodzie.
Też mi jakoś głupio,ze TT nie będzie, stęsknię się za Wami. Spokojnych świąt w takim razie.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

21 mar 2008, 00:29

Witajcie kochane,
pewnie już nie doczytacie tego posta jak dopiero po świętach, tez mi smutno, bo jakoś przywykłam do codziennego zaglądania tu :(

na początek napiszę, że Ewa miała dziś konsultację z neurologiem w sprawie tyhc rąk, noi potwierdził, że mały uciska na jakiś nerw i stąd te bóle, musi uzbroić się w cierpliwość :ico_noniewiem: ...
Po świętach mają jej jeszcze jakieś badania robić, ale najprawdopodobniej na święta wypuszczą ją na przepustkę....

ja miałam ciężką noc, nie dośc, że źle mi sie śpi to doszły bóle brzucha, no ale jakoś przetrwałam...
od rana znów bóle brzucha, jak zrobiłam sobie śniadanie i przyszłam z powrotem na górę to tak mnie w pewnym momencie bolało, że mimowolnie mi łzy do oczu napłynęły, masakra, ale przeszło, nie wiem czy dzięki lekom czy tak po prostu...
potem kole 13 znów tak bolało, że łzy mi płynęły, tylko tym razem dłużej trzymało, ale w końcu przeszło i po tych bólach kole 15-16 minęły bóle brzucha na jakąś godz, a potem falowe nawroty - raz bolało raz nie, ale mogłam chodzic, wcześniej prawie cały dzień przesiedziałam w łóżku bo źle mi się chodziło, tak mi ten ból dokuczał ehhh
dobrze, że już niedługo :ico_sorki: ...

a że już się nie sklikamy jak dopiero po świętach, to
Zajączka pięknego,
dyngusa mokrego,
miłości wiecznej,
drogi tylko mlecznej.
Świąt w szczęście owocnych

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

24 mar 2008, 08:42

hej!!!!
Śmingus Dyngus!!!!!
A tu śniegu kupa.....No to która się jeszcze rozdwoiła przez te dni?
Meldować.
Ja nadal w dwupaku;-)

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

24 mar 2008, 11:42

Witajcie po świętach!!!!! Ja tez w dwupaku ale coś już pobolewa brzuch na dole i kregosłup, super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-03-24, 10:43 ]
A teraz pochwale się pisanką!!!!
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 2008-03-24, 10:57 ]
Ale fajnie,ze TT już działa!! Smutno było mi bez Was! Ciekawe czy MAłgośka już w domku i czy nie mamy przypadkiem kolejnych dzieciaczków już na świecie :-)

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

24 mar 2008, 12:26

hey dziewczyny a wiecie że nasza kochana Joanna24 urodziła ślicznego synka Patryczka jest po prostu cudowny duży i zdrowy no i do taty podobny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość