: 23 wrz 2008, 11:01
Pusto coś na tym naszym forum.
Janiolek super, że masz nianie. Mam nadzieję, że Lence przypasuje i co najważniejsze okaże się uczciwą osobą a nie krętaczką tak jak moja.
Patryka dalej nie puszcza. Nie ma gorączki, ale robi zielone kupy. Wprawdzie od 2 do 4 dziennie, ale ten kolor nie jest prawidłowy. Leków nie chce przyjmować i w nocy nieźle daje nam popalić. Już mam dosyć od 2 tygodni wstaje w nocy co pare minut bo płacze. Jestem tak wykończona, że przez najblizsze 10 lat nie chce słyszeć o kolejnym dziecku. Je w miare normalnie tzn. tak jak wcześniej malutko, ale nie jest przynajmniej tak, że nic nie chce zjeść. Może oddać jego kupe do badania???
Janiolek super, że masz nianie. Mam nadzieję, że Lence przypasuje i co najważniejsze okaże się uczciwą osobą a nie krętaczką tak jak moja.
Patryka dalej nie puszcza. Nie ma gorączki, ale robi zielone kupy. Wprawdzie od 2 do 4 dziennie, ale ten kolor nie jest prawidłowy. Leków nie chce przyjmować i w nocy nieźle daje nam popalić. Już mam dosyć od 2 tygodni wstaje w nocy co pare minut bo płacze. Jestem tak wykończona, że przez najblizsze 10 lat nie chce słyszeć o kolejnym dziecku. Je w miare normalnie tzn. tak jak wcześniej malutko, ale nie jest przynajmniej tak, że nic nie chce zjeść. Może oddać jego kupe do badania???