Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Poza tym stwierdzono u niego AZS

ehhh to tak jak u nas, wspolczuje, my tez sie caly czas z tym AZS meczymy
tabogucka, ehhhh kobieta to sie zawsze musi z kasy spowiadac.. U nas wczoraj znowu byla wymiana zdan, a dzisiaj go olewalam niz poszedl do pracy i juz 2 razy zdarzyl z pracy zadzwonic z przeprosinami, ze nas kocha, ze mu zalezy bla bla bla i ciekawe czy cos w sobie zmieni a jesli chodzi o kase to uwazaj na to osobne konto, bo calkiem niedawno moj P. mi powiedzial, ze kase dla nas odklada na osobne konto, po 100 miesiecznie, a ze glupia nie jestem i nie uwierzylam w to jak on tlumaczyl, jak mu ta kase niby pobieraja na niewidzialne konto i w koncu do pociagnelam za jezyk i sie okazalo, ze zadnego bocznego konta nie ma, a kase ma dla siebie, zeby sie przede mna tlumaczyc nie musial - to juz ja dodalam od siebie heh cwaniaczek jeden... wiec lepiej sprawdz dokladnie co i jak z tym kontem...
Dobrusia, witaj kochana

A co do osiagniec to w sumie wpadlam sie pochwalic, Marcyska chodzenie trenuje caly czas i potrafi juz sama zrobic 5 kroczkow

hej dziewczyny
Dobrusiu Sejanko współczuje z tym Azs,skąd się takie cholerstwa biorą...małej od czasu do czasu na bużce taka sucha plamka wyskoczy,ale zauważyłam że jak jej za dużo jogurtów dostanie to jej to wyłazi,dostałam taką maśc od pediatry i natłuszczam to i schodzi
dałam jej też wczoraj truskawkę do zjedzenie i obserwuje czy ją wysype czy nie
ja uwielbiam wogóle truskawki jem teraz na kg,a to koktajl ,a to ciacho ,czy też prosto z koszyczka...

co do kasy to odpukać u nas jest dobrze

za to Paulnka przeziębiona ,ale łaczy się jej to z nowymi ząbkami,ma już 1 i 2 a teraz idą czwórki,ma bardzo spuchnięte i sine dziąsełka ,auuućććc

pogoda u nas do nonono,a jeszcze mały ma jutro wycieczkę,,,,,zapowiadają deszcze,nonono ,oby nie było tak żle.....

zaczeliśmy remont,roboty od groma,masakra....oby szybko poszło bo czynsz musimy podwójnie teraz płacic.....

Togobucka a może jak się martwisz to pokarz małego u innego lekarza....

Hej dziewczyny.

Przepraszam,że mało się odzywam ale u nas ciągle jakieś problemy ze zdrowiem i nie mam głowy do pisania...

Togobucka, a nie mogą Szymciowi zbadać tych guzków,żeby się upewnić co to jest ?
My byliśmy ostatnio na USG szyi z Martysią,bo jak stęka czy płacze to jej bardzo wychodzi żyła z boku szyjki i podczas USG okazało się,że żyła jest powiększona ale jeszcze mieści się w normie za to między żyłą,a tarczycą jest COŚ co uciska na prawy płat tarczycy... Lekarz nie wie co to jest i koniecznie musimy zrobić rezonans magnetyczny. Jestem przerażona,bo muszą zrobić badanie pod narkozą,bo nie wolno się ruszyć podczas badania Już nawet nie przejmuję się wynikami, tylko ta narkoza mnie przeraża...
Na samą myśl boli mnie żołądek i staram się o tym nie myśleć...
Badanie będzie 14 czerwca, proszę trzymajcie kciuki,żeby wszystko poszło dobrze !!

A co do kaski to my mamy wspólne konto i M gdy dostanie wypłatę daje mi i ja się zajmuję wyliczaniem ile i na co przeznaczyć, więc luzik
Nigdy nie mieliśmy spięć o pieniądze.

NowaSejana, wielkie za postępy Marcelinki w chodzeniu !!!
Jeszcze chwila i będzie biegać
A P. też nie fair się zachował,że Cię okłamywał

aga216, oby Paulince raz dwa ząbki wyszły i nie męczyła się biedna. Martynce też krostki i plami wychodzą właśnie jak za dużo jogurtów czy jakiś serków dostaje.

Teraz znowu jak by tego było mało powyłaziły jej takie okropne suche plamy pod kolankami, w zgięciach łokci i całe plecki, rączki i brzuszek ma w takiej kaszce i w kupce jest śluz... Pojęcia nie mam od czego,bo nic nowego nie dawałam jej do jedzonka
Będziemy chyba musieli wybrać się do pediatry...

A co do nóżki i rehabilitacji to już Was nie będę zanudzać,bo to długa historia...

Dobrusia, fajnie,że zajrzałaś współczuję problemów z AZS

magda1614, troszkę spóźnione ale wielkie dla Kacperka za dwie piątki z testu!!!

aneta11[b/], jak tam zdrówko ??
Co do złości dzieciaczków to Martynka jak się zezłości bardzo to nie wie co ze sobą zrobić i np. próbuje gryźć co ma najbliżej, więc trzeba uważać,bo raz mnie i Karolinkę ugryzła czasem podłogę albo drzwi próbuje ugryźć no i oczywiście próbuje wymuszać płaczem jak coś chce
A jak tam dzidzia w brzuszku ? Znacie już płeć ? W ogóle to jak się czujesz ? Pochwal się nam brzuszkiem

czesc mamuski

Tylko na sekundke...moze wieczorkiem dopisze...

Z kasa u nas nie jest zle( dwie wyplaty plus dodatek na przedszkole)!!! ....tylko ,mnie to wkurza ze to ja musze mowic na co poszla moja cala wyplata(glownie jedzenie i inne takie domowe peirdolki!!!!)bo on pyta...ja nigdy nie pytam bo mi to do niczego nie potrzebne tak dlugo jak rachunki sa zaplacone....ale sama ta niesparwiedliwosc ze on mnie pyta i ja rzeczywiscie funt po funcie wyliczam....to mnie wkurza okrutnie!!!!
dlatego policzylam co i jak jest do zaplacenia miesiecznie-rachunki plus spozywcze(ale to to bardzop optymistycznie podeszlam do tematu bo realnie spokojnie o jakies£150 wiecej wydajemy miesiecznie wiec to musze przeforsowac!!!!bo glownie to wlasnie idzie zpieniazkow ktore powinnam miec na swoje wydatki i fanaberie


A zaczelo sie od tego ze jak mam naprawde dosc to sobie mysle ze jakbysmy sie rozstali teraz to finansowo bym wyszla na tym jak zablocki na mydle....


A konto oszczednosiowe jest !!!widzialam na wlasne oczy zreszta M. mi pokazuje wyciagi i online...i kwota osczednosci tez jest ladna ...tylko chodzi mi tu o komfort psychiczny ze mam dostep do tych pieniedzy!!!!

No nic nie smece juz o kasie....trzymajcie kciuki ...jak zalatwie to upowaznienie do konta to bedziemy swietowac!!!!


aniaaao kurka....rany to wspolczuje Martynce!!! ale to napewno nie zostanie w jejj pamieci wiec sie nie przejmuj...chociaz rozumiem ze jako matka to Ci sie zoladek na sama mysl wywraca do gory nogami....



DobrusiaAZS ..paskudztwo wspolzcuje...oby wynik byl maly !!!


Sejana ach gratuluje nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszcze..... tez mi sie marzy chodzacy dziec....


Co do lekarzy tu w UK to napisze pozniej bo to temat rzeka.....

Tylko dodam ze tu nie ma pediatry...a przez cala ciaze ani razu nie widzisz ginekologa a i lekarza tylko ze 3 razy (takiego pierwszego kontaktu!!!!) wizytysa u poloznej....

Aniaaa, trzymam kciuki za Martynke, napewno bedzie dobrze

A moze te suche plamki u Waszych dzieciaczkow to wlasnie AZS? bo u nas tak sie zaczynalo, najpierw 2 plamka, potem 2, a teraz jak mala wysypie to plecy, brzuszek, rece i nozki na maxa wysypane. Tez mamy masc natluszczajaca i teraz juz jest duuuzooo lepiej. Mala pije mleko i je jogurty bez laktozy, zadnych cytrusow, czekolady i jest ogromna poprawa...

NowaSejana, nie napewno nie azs bo jak odstawie nabiał lub ogranicze to schodzi,

[ Dodano: 04-06-2012, 18:42 ]
reszte potem doczytam...

Badanie będzie 14 czerwca, proszę trzymajcie kciuki,żeby wszystko poszło dobrze !!

trzymamy mocno!! na pewno będzie wszystko ok.

tabogucka, u nas z kasą jest tak, że ja mam swoje konto, Kamil swoje, na którym jest jego wypłata (ja nie mam wypłaty;p) i z jego tego konta robię wszystkie rachunki i wydatki, więc może sobie sprawdzać gdzie poszła prawie cała wypłata;p
Choć mu się nawet nie chce wchodzić na konto, pyta się wtedy ile zostało do końca miesiąca, ja mówię np. 500 zł, a on wtedy: To na co poszło tyle kasy!?" Nie rozumie, że wszystko kosztuje, dla dziecka przecież na te podstawowe produkty idzie sporo... Teraz jeszcze ten azs, i drogie proszki do prania i emoliaty... no i duzo też wpłacam na konto oszczędnościowe nasze wspólne.

aga216, nas też tak puchły dziąsła przy 4, ale jak już wyjdą to będzie dobrze:)
a azs często jest genetyczne, a u mnie Kamil ma ten gen alergiczny, tylko on ma kaszel i katar, a Witek ma skórę.
a może ta sucha skóra to skaza białkowa skoro po nabiale to wychodzi?

NowaSejana co to są mleko i jogurty bez laktozy? to jakieś specjalne?

[ Dodano: 04-06-2012, 21:17 ]
http://www.youtube.com/watch?v=s9xPeeSbeYw
a tu filmik jak Witek zajada;p

witajcie
ja też małos ię odzywam, bo mam mało czasu. znów od dziś jestem na bazrobociu. Z tesciami żyjemy w stanie wielkiej wojny> na szczęscie wyjechali na 2 tygodnie i dobrze, szerokiej drogi!!!!ech usłyszałam wiele przykrych słów i my przyjaciółmi to już nigdy nie będziemy. teść kazął mi iść pod latarnię zarabiać, zeby mu rachunki zapłacić,to wtedy pogodzę pracę z wychowywaniem dzieci, bo pójdę od czasu do czasu, a on nie będzie musiał być niańką. tesciowa, ze poszłąm do pracy, bo nie chcę w domu z dziećmi siedzieć. PSYCHOLE! ja im tego nigdy nie zapomnę.

Mat odkąd chodzi zrobił się łobuz. chodzi swoimi ścieżkami (w krzaki i po schodach) w wózku jechać nie chce, wyłazi w biegu ale śmieje się bez przerwy. kochany jest, ale umorduje strasznie
A Olcia bez zmian....alergia....ale jakoś sobie radzimy. Musimy


Jak czytam o plamkach w zgięciach, AZS, u Waszych dzieci, to aż mnie ciary przechodzą. Współczuję!!!cierpliwości Wam życzę i wytrwałości!

[ Dodano: 04-06-2012, 23:14 ]
A u nas z kasą nie ma problemu. Mąż oddaje mi wszytsk, nawet jak zarabiałam, nie rozliczął mnie w niczym ba nawet kazał coś sobie kupić

NowaSejana co to są mleko i jogurty bez laktozy? to jakieś specjalne?

ja u nas normalnie w markecie kupuje malej produkty bez laktozy, tj. np normalne mleko krowie, ale bez tej cholernej laktozy, u nas ono stoi normalnie nad mlekiem w kartonikach na polce. Jak sie dowiedzialam, ze ma AZS to od tego czasu jej kupuje i jest ogromna roznica. Jogurty bez laktozy sa drogie, to fakt... ale czasem kupie, bo np za sojowymi mala nie przepada. Pytalam w sklepie to tutaj kolo nas mozna tez zolty ser bez laktozy kupic, a w reklamie byly tez az sie zdziwilam parowki, maslo, smietana, serki na chlebek,sucharki, nawet czekolada i jakies inne produkty sporo tego bylo i byl znaczek, ze wlasnie bez laktozy. To sa poprostu produkty do produkcji ktorych nie uzyto normalnego mleka, tylko wlasnie tego bez laktozy. I niestety na poczatku musialam biegac po sklepach i szukac, bo nie w kazdym te produkty sa. Ale od kiedy malej wykluczylam zwykle mleko, czekolade, lody, cytrusy to jest naprawde ogromna poprawa i zadko pojawiaja sie nowe plamy, chyba, ze nie zauwaze i cos u malych zje, albo tesciu jej cos da, bo przeciez troche nie zaszkodzi... Ale ostatnio mam ja caly czas na oku, zeby ktos jej czegos zakazanego nie dal, bo pozniej ma sie musimy meczyc, a mala to swedzi na maxa i czasem rozdrapuje az do krwi. Slyszalam jeszcze od sasiadki, ktora ma brata chorego na azs (dorosly chlop juz), ze od stresu czesto wychodza plamy i u nas tez by sie zgadzalo, bo przeciez mala sie raz sie wkurza i drze a potem ja zdziwiona, ze nic jej nie dalam zakazanego a ona ma plamy... No i nie wiem do konca jak jest z wystawianiem na slonce, jedni mowia, ze nie wolno, inni, ze mozna. Ja tam mala normalnie w letnie rzeczy ubieram i jest ok, slonce jej tego nie pogarsza
Blanka26, wspolczuje tesciow, nie wiem czemu Wam caly czas klody pod nogi klada paranoja jakas

[ Dodano: 05-06-2012, 08:20 ]
Dobrusia, jakbys miala problem z dostepem do tych produktow to moge Ci np paczka wyslac kilka, albo na poczatek jedno opakowanie mleka takiego, te w kartonie maja dluga gwarancje i sobie sprawdzisz czy bedzie malemu po tym lepiej. Moze znajdzie sie ktos kto moglby ci stad przywozic takie produkty, bo paczka wysylac to wyszloby bardzo drogo, ale jakbys chciala to moge Ci podeslac.

No i nie wiem do konca jak jest z wystawianiem na slonce,

kurcze no właśnie, ja gdzieś czytałam, że właśnie kąpiele słoneczne i nad morski jod są jak najbardziej wskazane. Dziś jak odbiorę wynik to dzwonie do lekarki i się jej spytam co i jak.
A tego mleko bez laktozy w PL nie ma?
Ja mam też ciocię w Niemczech więc jak by co to dam jej znać, ale bardzo dziękuje za propozycję :ico_buziaczki_big:

Blanka26, współczuje sytuacji z teściami... Aż przykro czytać

[ Dodano: 05-06-2012, 10:54 ]
a propo tej atopii to mi ta lekarka taką listę tych niewskazanych produktów zapodała, że szok;p
Nawet kiślu nie mogę podawać bo sztuczne barwniki...
No i w domu żadnych pluszaków, firan, zwierząt, roślin doniczkowych, pierzowych ani owczych kołder (A my śpimy pod merynosami)
No teraz u teściowej nie da się tak wszystkiego wyeliminować ale u nas będziemy urządzać dom, to na pewno na pewne rzeczy zwrócę uwagę.
Zobaczymy jak Witek za rok, dwa będzie zresztą z tym wyglądać