Witam Was moje kochane, u nas dziś paskudnie na dworze
Na początek dużo dużo zdrówka miłości i słoneczka dla
Kamilka, duży chłopak już z Ciebie
Kasi.k kurcze już sama nie wiem, ale wydaje mi się to ta 3-dniówka, ale Kolka pisała, że u jej małej też na początku było tylko gorączka, a potem się rozwinęł, ale wiesz co, a nie masz iinego środka zbijającego gorączę? Moze ten Calpol na na niunię nie dzała

, mam nadzieję, że jak przyjdę póżniej to już będą dobre wieści od Was
Dobrze,że mąż w domu
Kolka pisze:to tak zwana świętojebliwość jak ja to nazywam. na co dzień wcielony diabeł a na pokaz największa katoliczka.
zgadzam się w 100%, najgorsze takie dewotki, uddają zagorzałe katoliczki, a jak nikt nie widzi to nóż w plecy Ci wbiją
Katrin dla twojego męża to zawsze będzie matka, dlatego jej wybacza, ale dla Ciebie to tylko teściowa i to jaka, szczerze mówiąc nie widzę u Was nadziei na jakieś normalne relacje po tym wszystkim, ja jej bym nigdy nie wybaczyłą!
Mordko przykro mi, że masz problem z chrzestnymi, u nas też były trochę cyrki, bo teściowie i szwagier przyjeli, że to brat męża będzie chrzestnym, tylko nie wiem na jakiej podstawie tak uważali

, po prostu tak musiało być według nich, oczywiście wokoło wszystkim tak mówili

, ja od razu powiedziałam stanowcze NIE mężowi, od razu mu powiedział, że mój brat ma być chrzestnym, oczywiście ściemniał, czemu nie, bo ja od razu bym powiedziała dlaczego- bo jest ochlapusem!
Potem się dowiedziałam od kuzynki mojego, że ten pijaczyna chodzi i gada że my go prosiliśmy na chrzestnego, ALE ON SIĘ NIE ZGODZIŁ, myślałam, że padnę jak to usłyszałam
A teście oczywiście są obrażeni, że jego nie chcemy, jeszcze czego- tylko dziecku krzywdę bym zrobiła
ale mniejsza z tym
Zyczę wszystkim
Kasiom wszystkiego co najlepsze
[ Dodano: 2007-11-25, 11:59 ]a
Mordko a co z tym bratem, pokłóciliście się ostro?
[ Dodano: 2007-11-25, 12:20 ]No to proszę- mój ośmiomiesięczniak z prezentem od mojego brata, akurat wczoraj przyszedł na urodziny
