Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Miluśka, wspolczuje no mieszkanie z tesciowa to masakra...ona pewnie bedzie ci mowic co jej syneczek lubi i robic awantury ze czemu czegos od niego wymagasz...skad ja to znam ale masz tu nas,my pocieszymy..nie daj sobie tylko wejsc na glowe a ten twoj facet to faktycznie niepowazny

Miluśka, to sie narobiło. Z jednej strony luźniej i przestronniej a z drugiej może to być mieszkanie stresogenne. Ech, nie ma dobrego wyjścia. Ale trzeba być dobrej mysli.

tylko do przeprowadzki zanim dojdzie musi kilka warunków spełnić. a mianowicie:
1. odświeżyć salon,
2.zrobić pokoik dla dziecka,
3. kupić pralkę
4. zrobić mi kuchnię. bo jastawiam sprawde jasno. kuchnie koniecznie muszę mieć osobną bo nie będę latała na dół do jej kuchni robić np herbatę gdy ktoś do mnie przyjdzie. i chce być na osobnym garnku.
5. i jeszcze ruter musi kupić żebym miałam internet na górze.
6. sprzedać obecny samochód żeby na wszystko starczyło.
7 kupić mniejszy żebym miała czym do mamy jezdzić i na zakupy

to tylko wstępne wymogi.

1. odświeżyć salon,
2.zrobić pokoik dla dziecka,
3. kupić pralkę
4. zrobić mi kuchnię. bo jastawiam sprawde jasno. kuchnie koniecznie muszę mieć osobną bo nie będę latała na dół do jej kuchni robić np herbatę gdy ktoś do mnie przyjdzie. i chce być na osobnym garnku.
5. i jeszcze ruter musi kupić żebym miałam internet na górze.
6. sprzedać obecny samochód żeby na wszystko starczyło.
7 kupić mniejszy żebym miała czym do mamy jezdzić i na zakupy

i myslisz,że je spełni? trzymam kciuki za powodzenie

tylko do przeprowadzki zanim dojdzie musi kilka warunków spełnić. a mianowicie:
1. odświeżyć salon,
2.zrobić pokoik dla dziecka,
3. kupić pralkę
4. zrobić mi kuchnię. bo jastawiam sprawde jasno. kuchnie koniecznie muszę mieć osobną bo nie będę latała na dół do jej kuchni robić np herbatę gdy ktoś do mnie przyjdzie. i chce być na osobnym garnku.
5. i jeszcze ruter musi kupić żebym miałam internet na górze.
6. sprzedać obecny samochód żeby na wszystko starczyło.
7 kupić mniejszy żebym miała czym do mamy jezdzić i na zakupy

to tylko wstępne wymogi.

i tak trzymaj

po to są. żeby nie spełnił.


niespełnienie=nie przeprowadzce

Miluska i jeszcze pogadaj s tesciowka na dzien dobry, ze nie chcesz zeby sie wtracala bo wtedy te wspolne mieszkanie zamieni sie w koszmar

Miluśka, Postaw sprawe jasno i swojemu mężowi i tesciowej tesciowa to zwierze uparte takze walcz twardo o swoje!!!!!!

no. to idę pogadać jeszcze z G. sie mu odechce uciekac do mamusi.

Oj jak ja sie ciesze, że mój nie ma kontaktu ze swoją matką. On ją traktuje jak obcą babę.