Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2012, 21:38

dzieci już w łóżkach,czekam tylko aż zasną,choć Milena sobie konkurs krzyku wymyśliła,bo co chwilę coraz głośniej coś woła,a tatuś zasnąć nie może :ico_haha_01: :ico_haha_01:

zoola27, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za postępy Tymonka i jego 1 ząbek :ico_brawa_01: trzymam kciuki żeby mąż szybko jakąś pracę znalazł :ico_sorki:
później jakieś fotki wrzucę
no to czekamy :-D
ja też mam parę nowych ale nie chce mi się zgrywać z telefonu na kompa :ico_wstydzioch:
Ania to Milenka dogoniła Krzysia z ząbkami :ico_haha_01:
ciekawe teraz któremu kolejny ząbek wyjdzie :-D
tym razem nie remont ale wyścigi po klatce z synem który szybciej zbiegnie na dół z 4.piętra
:ico_szoking: :ico_puknij:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

12 mar 2012, 21:50

aniawlkp86, moze u nas bo pol dwojki jest na wierzchu, czekamy na druga polowke a druga dwojka goni pierwsza wiec moze beda 2 naraz :ico_oczko:

zoola, :ico_brawa_01: dla Tymonka za postepy i zabka

My mamy zapaleni krtani, antybiotyku nie dostal ale jakis lek od 1 r.ż. wiec juz prawie moze :ico_oczko:
Wazy 8450 kg wiec przybral w rowny miesiac rowne 450, super ze nareszcie mu sie to unormowalo.
A dziadkowi dzis babcia zdecydowala ze maja zrobic kolejny zabieg ratujacy zyi, podobno max 2-3 m-ce mu to przedluzy ale tak strasznie cierpi, jst caly spuchniety a w plucach zbiera mu sie ropa ktora nie raguje na zadne leki :ico_placzek:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2012, 22:01

My mamy zapaleni krtani, antybiotyku nie dostal ale jakis lek od 1 r.ż. wiec juz prawie moze :ico_oczko:
Wazy 8450 kg wiec przybral w rowny miesiac rowne 450, super ze nareszcie mu sie to unormowalo.
zdrówka dla Filipka :ico_sorki: no i fajnie,że przybrał na wadze :ico_brawa_01:
A dziadkowi dzis babcia zdecydowala ze maja zrobic kolejny zabieg ratujacy zyi, podobno max 2-3 m-ce mu to przedluzy ale tak strasznie cierpi, jst caly spuchniety a w plucach zbiera mu sie ropa ktora nie raguje na zadne leki :ico_placzek:
współczuję :ico_pocieszyciel:
może jednak lepiej dziadka odłączyć...wiem łatwo mi się mówi,bo nie jestem w takiej sytuacji,ale sama piszesz,że dziadek bardzo cierpi :ico_sorki:

[ Dodano: 13-03-2012, 08:13 ]
witam z rana :ico_kawusia:
dzisiaj o dziwo Milena spała do 7.40,jaka odmiana bo tak to zwykle po 6 już pobudka :ico_haha_01:
teraz śniadanko,potem troszkę ogarnę w domu,zakupy i będę czekać na małej chrzestnego bo ma dzisiaj przyjechać,ciekawe czy na roczek zdążą z Holandii wrócić :ico_noniewiem:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 mar 2012, 12:44

aniawlkp86, wlasnie, wszystkim latwo sie mowi poki nie sa w takiej sytuacji. Ja tez jak nieraz w tv pokazywali takie przypadki bylam pewna ze nie dalabym cierpiec a teraz... w zyciu nie chcialabym miec na sobie takiej odpowiedzialnosci, nie jestem Bogiem zeby na kogos wyroki wydawac
dzisiaj o dziwo Milena spała do 7.40,jaka odmiana bo tak to zwykle po 6 już pobudka
u nas tez dokladnie 7.30 pobudka. Fakt ze przebudzil si o 3.30 i nie chcial zasnac tylko plakal ale dalam mu herbatki, nawet duzo nie pociagnal, chyba zasnal zaraz jak smoczek poczul i spal do 6.30 wiec juz poszlam robic mleko bo byl placz. Przychodze a on spi na gorce, ktora ukopal sobie z koldry z glowa tam gdzie zwykle ma nogi. Zostawilam mleko bo mozna j podac do godz od przygotowania i sie polozylam no i zmiescil sie w czasie bo o 7.30 juz byl alarm. Wytrzymal bez jedznia 10 godz, juz nie pamietam kiedy bylo az tak dobrze bo przez ostatni czas wracal do nocnych posilkow

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

13 mar 2012, 14:19

Jejku wściec się można :ico_sorki:
Wczoraj wieczorem wysmarowałam posta i mi go wcięło, nie miałam sił pisać znowu więc rano pisałam i mi prąd wyłączyli...teraz to już nie wiem co komu odpisać :ico_sorki:

Patrycja, bardzo mi przykro całej tej sytuacji :ico_sorki: współczuję Tobie i babci, bo jej pewnie jest najciężej, też bym nigdy nie chciała być postawiona przed takim wyborem :ico_sorki: U nas było podobnie, dziadek strasznie cierpiał, babcia miała wybrać czy dziadek ma iść do szpitala, by mu przedłużyć sztucznie życie o trochę czy ma spokojnie umrzeć w domu. Wybrała to drugie, umierał przy wszystkich swoich córkach i prawie wszystkich wnukach :ico_sorki: Cierpiał tylko tydzień, na morfinie cały czas, myślę że tak było dla niego lepiej.

Maksio chodził dziś sam bokiem przy rtvce :-) jak się zachwiał chwycił się szafki ale parę kroków sam zrobił :ico_brawa_01:

Makotka, z kim teraz zostawiacie Krzysia??

Murchinson, u nas też są takie cyrki we wannie. Młody niczego się nie boi- kilka razy zanurkował i nic :ico_sorki:

Co dziś pichcicie na obiadek?? Ja piekę kurczaczka w piekarniku a do tego chyba risotto z warzywami :-) :-) Maksio ma indyczka :-)
Zimny wiatr na dworze, wiosny ani widu ani słychu :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

13 mar 2012, 14:27

czesc

to tylko ja karmie mala piersia? chyba :ico_oczko:

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za postepy i zabki

patrycja_g, zdrowka
rtvce
nie moge rozszyfrowac, :-D ale :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Maksia za chodzenie :-D

[ Dodano: 13-03-2012, 13:28 ]
Co dziś pichcicie na obiadek??
ja robie karkowke z piekarnika

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 mar 2012, 16:44

Wytrzymal bez jedznia 10 godz, juz nie pamietam kiedy bylo az tak dobrze bo przez ostatni czas wracal do nocnych posilkow
to u nas Milena dłużej wytrzymuje bez jedzenia w nocy i od dawna w nocy nie je,w sumie jak przestała pić mleko jakoś w grudniu
u nas przerwa jest od 19.30-20 do około 8,więc 12 godzin :-)
Maksio chodził dziś sam bokiem przy rtvce :-) jak się zachwiał chwycił się szafki ale parę kroków sam zrobił :ico_brawa_01:
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Co dziś pichcicie na obiadek??
mam zupkę z wczoraj,ale jutro będzie mielone chyba albo pierogi :ico_noniewiem:
to tylko ja karmie mala piersia? chyba :ico_oczko:
nie mam pojęcia :ico_noniewiem:


kuzyn już pojechał,dzieciaki szczęśliwe bardzo,kupił nawet Hani pantofelki czarne błyszczące i baba w sklepie źle zmierzyła bo miało być 17 cm wkładka a nie 16 cm i wziął z powrotem i mam nadzieję,że wymieni mu na większe :ico_sorki:
na roczku go niestety nie będzie,bo z Holandii przyjedzie dopiero w czerwcu,pytał już o prezent dla chrześnicy ale nie wiem co by mógł kupić,powiedziałam,że może fotelik,ale w sumie do czerwca to mała mi w tym i tak nie pojeździ więc sama będę musiała kupić :ico_sorki:
Milena padła w łóżeczku dosłownie w minutę jak ją położyłam,tak wujka wymęczyła,że miał dość i ona też bo tak szybko to nigdy nie zasnęła :-D :-D
Hania chyba też się zdrzemnie bo już do łóżka swojego poszła :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

14 mar 2012, 11:19

Cześć,
któraś chętna?
Obrazek
weny do pisanie brak i jeszcze ta pogoda pod przysłowiowym burkiem.

Miłego dnia.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

14 mar 2012, 11:27

Murchinson, ja poprosze kawke
Tolce sie przebila ostatnia dwojka w jednym miejscu, wiec pewnie dlatego bylo tyle pobudek w nocy
mam nadzieje, ze teraz troche odetchniemy od zebow :ico_sorki:

ja juz odkurzylam, dzieciaki sie bawia, obiad mam od wczoraj, po poludniu chyba wyskoczymy do outletow kupic mlodemu buty bo dotychczasowe juz uciskaja go i ja tez chyba sobie cos zobacze

milego dnia

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

14 mar 2012, 12:03

Tolce sie przebila ostatnia dwojka w jednym miejscu
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
po poludniu chyba wyskoczymy do outletow kupic mlodemu buty bo dotychczasowe juz uciskaja go i ja tez chyba sobie cos zobacze
Udanych zakupów. My tez jedziemy ale wymienić na większe, a 24 jadę na kiermasz bucików memo w Łodzi.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość