haj z rana
Ale przez ten tydzień napisałyście, ledwo co nadrobiłam, i znów będę miała do nadrabiania, bo jutro z rana znów wyjeżdżam, tym razem do teściów. Zmarła babcia Mariusza, więc trzeba jechać. Nawet nie wiem na ile.
Nie pamiętam co która pisała
wiec tak ogólnie
Ala butlę pije rano i wieczorem. Rano mleko lekko zagęszczone kaszką ryżową i wieczorem kaszkę mleczno ryżową. Smoczka ssie głównie w czasie snu, chociaż czasami chce też w ciągu dnia szczególnie wtedy kiedy bolą ją dziąsełka.
Ja zostałam wychowana bez smoczka i butelki. Chciałam też tak u Ali ale niestety się nie dało. Za miesiąc chcemy odstawić butlę poranną, bo w ciągu godziny i tak chce jeść. Więc sie przerzucimy na mleko w kubeczku, albo kakao, albo zbożówkę plus jakieś syte śniadanko. Herbatkę i wodę Ala pije z kubeczka z dziubkiem, albo z normalnego.
Poszukiwania zaginionej osoby najlepiej zacząć od kościoła lub czerwonego krzyża
więcej nie pamiętam
A co u nas?
Mamy w sumie 8zębów: dolne jedynki i dwójki, dolną lewą czwórkę, górne czwórki i górną jedynkę lewą.
Ala mierzy 83cm (mierzona przy framudze drzwi centymetrem krawieckim)
Bajki w telewizji nadal jej nie interesują. Moi rodzice mają kilka kanałów z bajkami. Zainteresowanie Ali zerowe.
Słwnictwo wzbogaciło się a ziiii (zimno), kaj (kajtek - pies moich rodziców),
Woła też we jak chce siusiu i fe jak kupę, więc jak tak dalej ładnie pójdzie to z nowym rokiem pożegnamy sie z pampersami.
Babcia nauczyła też Alę jeść samej jogurt z kubeczka i nabijać jedzenie na widelec.
Spanie w dorosłym łóżku mamy z głowy. W Wieluniu zepsuło się łóżeczko i trzeba było Alicję położyć na rozkładanym fotelu. Dumna była jak cholera
Wieczorem jak chciała już iść spać to podbiegała do fotela i próbowała sama rozłożyć.
Zrobiłam też zakupy w lumpiku. Zdjecia wrzucę później bo narazie sie piorą.
Ja mam dziś od groma roboty. Muszę jeszcze do pasmanterii lecieć żeby czarną aksamitkę kupić żeby powszywać na kurtki mariusza
Miłego dnia. postaram sie później zajrzeć