Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

12 mar 2011, 18:17

Witam
Czy tylko ja mam już wizyty co 2 tygodnie?
Ja od kwietnia będę miała co tydzień wizyty.
Lepiej panikować niż potem mieć jakieś żale że się nie dopilnowało
Zgadza się.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2011, 18:33

hejka
ja sobie trochę poleżałam i odpoczęłam,od razu lepiej tylko Hania spokoju nie daje dzisiaj ciagle coś chce :ico_sorki:

markotka ja chodzę prywatnie do ginka :ico_oczko: dobrze,że koleżanka mi zadzwoniła,że go nie ma to na darmo nie jechałam,przynajmniej do mamy do szpitala pojechałam :ico_sorki:

Koroneczka zadzwoń do lekarza i powiedz mu o tych skurczach i brzuchu :ico_sorki:

ja zauważyłam u siebie takie ciągnięcie w dół,nie wiem może maluch mi na szyjkę naciska i mam takie wrażenie :ico_noniewiem: będę u ginka to mu o tym powiem :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

12 mar 2011, 19:20

Dzwoniłam dziewczyny! Mam dużo odpoczywać brać magnez i nospę! Jak nie przejdzie albo się nasili mam jechać do szpitala, bo on przyjmuje u nas tylko w środy- to lekarz z Poznania! Także odpoczywam póki co :-)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2011, 19:22

Koroneczka no to odpoczywaj i oby skurcze się nie nasiliły :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

12 mar 2011, 19:39

ja zauważyłam u siebie takie ciągnięcie w dół,nie wiem może maluch mi na szyjkę naciska i mam takie wrażenie :ico_noniewiem: będę u ginka to mu o tym powiem :ico_sorki:
Aniu, ja tak mam od tygodnia.

Koroneczka odpoczywaj jak najwięcej.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2011, 19:40

Aniu, ja tak mam od tygodnia.
ja tak mam ze 3 dni dopiero,a lekarz coś ci na to mówił?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

12 mar 2011, 19:54

Aniu, ja tak mam od tygodnia.
ja tak mam ze 3 dni dopiero,a lekarz coś ci na to mówił?
Tak, mam jak najwięcej leżeć, dostałam leki. Jeśli się nasili to mam jak najszybciej do szpitala bo grozi wcześniejszym porodem.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2011, 19:57

Tak, mam jak najwięcej leżeć, dostałam leki. Jeśli się nasili to mam jak najszybciej do szpitala bo grozi wcześniejszym porodem.
no to leż :ico_sorki:
ja też sobie leżę jak źle się poczuję bo innego wyjścia nie ma,ale na razie to rzadko takie coś występuje i oby nie za często :ico_sorki:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

12 mar 2011, 19:58

Murchinson to dobrze, że szyjka się nie skraca :ico_sorki: a siostrzeńca masz udanego :ico_brawa_01:

Koroneczka z tymi skurczami to nie ma żartów, ja też miałam takie twardnienie brzucha i to wcale nie bolesne i u mnie przez to szyjka się skróciła :ico_noniewiem: mam nadzieję, że u Ciebie jednak jest wszystko ok :ico_sorki:

Ania to na wizytę umawiasz się bezpośrednio z lekarzem, tak? To on nie uprzedza, że na urlop idzie?

Motylku jak sprawdzałam murzynka czy się dopiekł i okazywało się, że nie, to trzymałam dłużej, ale wtedy brzegi już mi się przypiekały konkretnie :ico_sorki: spróbuję z rynienką następnym razem :ico_oczko:

Dzisiaj nie miałam ani jednego skurczu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale za to Krzysiu kombinuje niemiłosiernie, takie akrobacje dzisiaj odstawia i ciągle w poprzek się układa :ico_haha_01: A nie pisałam Wam, że dzwoniłam do meblowego i dowiozą mi we wtorek szafowe plecy :-D mąż na pewno się ucieszy, że będzie musiał szafę rozkręcić :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-03-12, 18:59 ]
mamaIzuni a gdzie się przeprowadzacie, bo chyba czegoś nie doczytałam?

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2011, 20:00

Ania to na wizytę umawiasz się bezpośrednio z lekarzem, tak? To on nie uprzedza, że na urlop idzie?
on zawsze mówi - widzimy się za miesiąc :-D ja czasem dzwonię zapytać czy przyjmuje ale w piątek jakoś nie pomyślałam i bym w ciemno pojechała :ico_haha_01:
Dzisiaj nie miałam ani jednego skurczu :ico_brawa_01:
no to fajnie :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość