Strona 462 z 476

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 25 paź 2012, 12:44
autor: aneta11
tabogucka hehe radzę sobie dobrze grzeczne są dziewczyny na razie :) mam czas na wszystko moge spokojnie wszystko zrobic oby tak było dalej he he :)
ja to Mai nic nie obcinam włosków niech jej rosna grzywke podpinam albo związuje gumką:)
O moja Maja pewnie nie wiele mniej waży musze ja sama zważyc heh :) w nocy mi je kaszke jeszcze a Wasze dzieciaczki w nocy jedzą?
Ja mam wesele w sobote siostry D. takze sie wybawie bo babcia zostaje z dziewczynkami :) hi nalezy mi sie po tych stresie i problemach :)

Aniaaa o to nawet sniadania Ci nie chce jesc ja to Mai zawsze daje płatki chociaz czasem zmieniam zeby jej sie nie przejadło:)
nie mam problemu z jedzeniem z nią :)))
Wiesz na razie z malutka nie bardzo moge wychodzic bo ona po tym zapaleniu pluc i kicha mi troszke wiec sie boje...

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 25 paź 2012, 12:52
autor: aneta11
u mnie tez zimno a ja nie mam jeszcze nic na chlodniejsze dni musze sobie cos kupic...eh.
ide troche ogarnac w domu i obiadek zrobic:)

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 25 paź 2012, 16:47
autor: tabogucka
Aniaaamnie Szymek wcina non stop i na okraglo i to wszystko do tego stopnia ze sie trzeba chowac przed nim z jedzeniem bo on tez zawsze chce :ico_olaboga:
I serio wszystko wcina szparagi olivki ser brie gotowana kukurydze kiszone ogorki rzodkiewki szpinak tylko salaty nie lubi :ico_szoking: kiszona kapustke buraczki kabanoski ....no naprawde wszystko !!!

Aneta11Na szczescie w wnocy juz Szymek nic nie je...czasem nad ranem tak kolo 6:30 ja wychodze do pracy i sie obudzi to mala butelke mleczka mu robie....

Milych zakupow i szalenstwa na weselu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 25 paź 2012, 16:53
autor: tabogucka
Dziewczyny powiedzcie mi prosze ja k tu sie zmienia zdjecie w podpisie...wogole nie moge znalezc swojego profilu w tej nowej szcie graficznej.... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
I czy mozna sie gdzies poskarzyc na wyglad tego nowego forum???

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 26 paź 2012, 12:07
autor: aga216
togobucka na samej górze jest takie coś jak moje konto na obcasach,wchodzisz tam i tam masz dostep do wszystkiego :ico_sorki:
wchodzisz na profil i zmieniasz co chcesz :ico_oczko:
co do skarg to niestety trzeba się przyzwyczajic dużo dziewczyn pisało tylko co by chciały zmienic i tyle :ico_sorki:

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 26 paź 2012, 16:07
autor: tabogucka
aga216o dzieki ...faktycznie jest tam u gory :ico_wstydzioch:
A wogole czemu zmienili forum???
Lepsze jest wrogiem dobrego!!!! :ico_zly:

Kurzce pogoda sie u nas popsula zimno i pada a ta impreza halloweenowa jest popoludniu w niedziele i to na dworzu :ico_placzek:

Mamy tez skan w poniedzialek-ten guzek Szymka na pleckach jednak rosnie :ico_olaboga:

I powinnismy niedlugo dostac skierowanie do ortopedy bo ma koslawe kolanka :ico_olaboga:

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 26 paź 2012, 22:18
autor: magda1614
witam
Zagladam ale nie mam czasu wiecej napisać
Ogólnie u nas ok

Buziaki dla was kochane
Moze znajdę troche czasu to napisze coś wiecej

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 28 paź 2012, 23:50
autor: Fintifluszka
czesc dziewczyny...


Dawno nie zagladalam :-) :-)
Jesien kiepsko na mnie wplywa... Wypowiedzielismy mieszkanie 3 miesiace temu, bo szukamy na sile czegos z ogrodem, niestety nic nie wyszlo, wiec musze umowe spisac do konca marca na to w ktorym bylismy dotachczas, zeby przezimowac na spokojnie...

Polka jest malym bandyta, nie chce spac w dzien, zamiast tego wydziera sie i placze, kolo godziny 17-tej pada na twarz juz z tego marudzenia i musze kombinowac, zeby mi nie usnela, bo pozniej do polnocy biega i mnie eksploatuje do granic mozliwosci... Jak ktorejs lazienki nie zamkne to mi takiego majdanu w kilka minut narobi, ze sprzatam pozniej bez konca, wkladki higieniczne, waciki, paleczki do uszu, wszystko po podlodze rowno zozpostarte, wepchane do klopa, papier toaletowy na kawalki do wanny porwany :ico_olaboga:

lubi bardzo sluchac muzyki, ciagle wola LO, co wnaczy wlacz... i pokazuje na rozne sprzety,
gada coraz fajniej,

U nas tez po tym jak przestalam karmic, Pola mi pod buzke zagladala, a pozniej rozkladala raczki na boki i mowila "nie ma" :ico_oczko: aczkolwiek ogolnie zniosla to dzielnie...

Nie mam pojecia ile wazy, bo nastepna wizyte kontrolna mamy chyba dopiero na 2 latka :ico_noniewiem:

wloski ma proste, dosc dlugie, stercza jej wlaciwie tak smiesznie, nie scinane od urodzenia...

Gabriel poplakuje w sypialni, musze isc do niego, nie wiem co sie z nim ostatnio dzieje...

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 04 lis 2012, 20:46
autor: tabogucka
Ale cisza.... :ico_szoking:

Co sie dzieje???

Ja bede teraz czesciej wpadac bo na dworze paskudnie i tylko jeden spacer dziennie mozna zaliczyc.... :ico_placzek:

Guzek na pleckach przeswietlony ....ponoc nie ma sie czym martwic bo plyciutki (tylko na powierzchni)ale i tak sie martwie... :ico_sorki:

A wizyta u ortopedy jeszcz enie przyszla :ico_zly:

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 05 lis 2012, 13:36
autor: aga216
hej dziewczyny!!!
jestem jestem
byłam na poczcie i na zakupach,a leje u nas strasznie,mała właśnie zasneła :-D
finfiyuszka super że wpadłaś,pokaż jakieś foteczki dzieciaczków bo dawno was nie było
wogóle dziołchy chwalić sietu maluchami,tak szybko rosną :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Togobuckaale mówią co to za guzek i od czego???

pijemy kawe???