Strona 464 z 476

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 18 lis 2012, 16:08
autor: tabogucka
A Szymek tez ostatnie 4 dni maruda straszny...placze o wszystko w nocy polakuje spi niespokojnie.... :ico_olaboga: tez podejrzewam zabki ....chociaz ma tez rozwolnienie...a dzis straszny katar....

Moze grypa????

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 18 lis 2012, 16:56
autor: Aniaaa
Hej dziewczyny :)

magda1614, mi też coś nie idzie wstawianie zdjęć :/

agusia22, fajnie,że się odezwałaś !! :)

tabogucka, nie martw się kolankami Szymka,bo Karolinka miała takie same. Bardzo też się tym martwiłam ale lekarka mnie uspokoiła,że dużo dzieci tak ma i do 3 roku życia zwykle mija samo, a jeśli kolanka się nie wyprostują do tego czasu to dopiero wtedy coś się z tym robi.
Karolinka ma teraz prościutkie nóżki i nie ma śladu po koślawych kolankach :)

U nas też ząbki i ciągle rączka w buzi,a na dodatek Martyś choruje od dwóch tygodni i nie może wyzdrowieć :(
Najpierw była chrypka, później suchy kaszel, mokry, znów suchy i teraz ma taki pół na pół ale jak oddycha to słychać ją na cały pokój,bo tak charczy... :o no i już się zapalanie oskrzeli z tego zrobiło i lekarka nas postraszyła,że zaraz w zapalenie płuc może się zmienić.
Bierze jeden antybiotyk od 8 dni i od 3 dni drugi i poprawa jest bardzo mała... Jutro idziemy na kontrolę i lekarka powiedziała,że jeśli poprawa będzie marna to zastrzyki,a w najgorszym wypadku szpital... Także nieciekawie ;(

Co do prezentów to my już mamy dla wszystkich od 2 tygodni kupione i spakowane :D
Cieszę się,że mamy to już z głowy,bo teraz mam zajęcie w szkole u Karolci,bo muszę pokupować paczki dla dzieciaczków i po jakiejś drobnej zabawce i muszę trochę polatać po sklepach.

Kupiliśmy Karolince na mikołaja grę monopoly junior,a Martynce pod choinkę aparat co gra i świeci :)

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 19 lis 2012, 23:31
autor: magda1614
witam
u nas wysypka juz pomału schodzi
jakos tak nie mam weny tu zagladac jak tu nikt nie zaglada:((
na gwiazdke małemu kupilismy tablet bardzo fajny i znikopis do rysowania a na mikołajki smartfona bo bardzo lubi telefony a ostatnio mi popsul
Dla Kacpra chyba kupimy komputer on ma swoje 900zł z komuni to mu dołozymy a dla męża mam portfel i cos mu jeszcze dokupie
No a tak ogólnie to u nas ok, za tydzien mój Kacper idzie do szpitala na kilka dni na wycięcie włókniaka 2cm który mu odrósł po 2 miesiącach po wczesniejszym wycięciu a ma stracha bardzo jak to dzieciak bo zostaje w szpitalu
a w szkole tyle zaliczen ,nie wiem jak ja to ogarnę:(
zajrze jutro pozdrawiam

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 20 lis 2012, 12:27
autor: Aniaaa
Hej :-)

magda1614, biedny Kacperek. Dorosły się boi,a co dopiero dziecko. Ale jak już raz to przechodził to przynajmniej wie co go czeka. A gdzie mu rośnie ten włókniak jeśli można zapytać ?

Fajne prezenciki wymyśliłaś :-D ja zapomniałam o prezencie dla mężusia :ico_wstydzioch: ale mam jeszcze miesiąc, więc mam czas na wymyślenie :ico_oczko:

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 20 lis 2012, 13:13
autor: agusia22
Witam.Zdrowka dla wszystkich choruszkow.Moj Wiktor dzis tez zostal w domu bo w nocy strasznie kaszlal.
Co do prezentow to Wiktor chce wyduszarke do lodow i samochod zygzak a dla Roksanki chyba kupie jakies garnuszki bo ma kuchenke i lubi sie nia bawic i zawsze mi z szafy wyciaga garnki:)
Jak jestvu waszych dzieciaczkow z pieluszkami.Wolaja juz na nocnik?Roksanka siku czasem zawola ale kupy nie chce robic na nocnik.

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 20 lis 2012, 20:40
autor: Aniaaa
No i byłyśmy na kontroli i na szczęście jest poprawa :) antybiotyk do końca tygodnia mam podawać i na kontrolę musimy iść w czwartek lub piątek i już powinno być dobrze, więc cieszę się bardzo :)

agusia22, Martynka nie woła, tzn. czasem jej się przypomni jak jesteśmy w łazience i wtedy woła siku, zaczyna się rozbierać i jak ją posadzę na kibelku to zrobi siku. Raz w kąpaniu zaczęła łapać się za pupę i wołać "bupa" i jak się M. zapytał czy chce na kibelek zrobić to powiedziała,że tak i zrobiła :D ale tylko raz się tak zdarzyło ;)
A na nocnik ani razu nie zrobiła, boi się go i nawet w ubraniu siada tylko na kilka sekund. Nie naciskam,bo przecież i tak kiedyś się nauczy ;) zaczniemy na lato :)

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 21 lis 2012, 23:11
autor: Aniaaa
Jak tam dziewczyny u Was ?? Czemu nikt nic nie pisze ?? :cry:

Ja siedzę jeszcze z Martynką,bo coś jej spanie odeszło... :-/ jeździ sobie po pokoju wózkiem z lalką.
Ciekawe kto będzie rano wstawał o 7 :-?

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 22 lis 2012, 08:01
autor: agusia22
Aniaaa moja Roksaka jak spi w dzien to tez tak pozno chodzi spac ale przez ostatnie 3 dni nie spala w dzien wiec juz o 20 mialam dzieciaczki w lozku.

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 22 lis 2012, 11:27
autor: Aniaaa
[agusia[/b], u nas chyba nie ma opcji,żeby nie spała w dzień,bo jak wstaje o 7 to koło 12 już jest padnięta i czasem usypia w trakcie zabawy :ico_oczko:
a raz nie spała w południe to usnęła przed 18 :/ dałam jej pospać 10 minut ale i tak bardzo późno poszła spać. Coś muszę wymyślić,bo bardzo to jest męczące jak tak siedzi po nocach. Wczoraj usnęła o równej północy :ico_szoking:

Byłyśmy na kontroli i wszystko już jest dobrze :-D antybiotyk mam podawać do soboty i na polko możemy wychodzić jak nie będzie takiej wilgoci :-)

No i przy okazji zważyłam Martysię i wyszło równe 10 kg :-D

Re: Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

: 22 lis 2012, 12:13
autor: Inuno
hej :) ja do pracy wrocilam, na pol etatu, zmieniam sie z M., ciezko troche jest ale co zrobic, pieniazki sa potrzebne.. wracam do pracy bo juz mi tu laza :P milego dnia :)