Moj R powiedział, że miejsce faceta nie jest na porodówce, ale podczas I fazy może ze mną byc.
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
I dobrze, bo jeszcze 3 miesiące temu mówił, że podrzuci mnie do szpitala i pojedzie do domku, bo on przeciez musi do pracy..
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
Teraz wraz z rosnącym brzuszkiem zmienia poglądy.
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
A wczoraj kupił naszemu dziecku pierwsze skarpetko-buciki.
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)