Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

25 cze 2010, 10:44

cos cie łapie ten katar :ico_noniewiem:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

25 cze 2010, 10:56

gozdzik, juz 3 raz odkad urodzila sie mala i nie wiem skad

NICOLA_1985

25 cze 2010, 11:04

hej
młody super przespał noc zasnal przed 23.00 pierwsze karmienie było o 4.00 a po cycaniu spał do 9.00 .. ale sie dzisiaj wyspalam... :ico_sorki: :ico_haha_01: za wszystkie czasy :ico_oczko:

dieta Ducana? ja kiedys słayszałam taką nazwe diety ale sie nie wgłebiałam na czym polega.
ja na szczescie odchudzac sie nie musze waze teraz 50 kilo i raczej musze sie zaczac pilnowac zebym wiecej nie chudła. skóre na brzuchu musze tylko ujędrnic i bedzie ok :ico_sorki:

dzisiaj moze zrobimy jakis wypad do babci od mojego S po obiadku .. szkoda tylko ze taka pogoda beznadziejna... szaro.. zimno.... a niby lato... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-06-25, 11:05 ]
wisnia zycze zdrówka oby katar przeszedł i juz nie wracał

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

25 cze 2010, 11:16

NICOLA_22, to co ty zrobilas ze tak schudlas. Ja tez tak chce

ja czekam na pana mechanika bo lodowka sie nam zepsula:(

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

25 cze 2010, 11:17

gozdzik, nawet o kataru nie wspominaj bo od kilku dni Lilcia znow zakatarzona od Julci pewnie zlapala :ico_olaboga: ale tym razem chyba szybciej pojdzie bo tylko dwa dni byly takie wodniste teraz juz sie jej zagestrza :ico_sorki: co do dopajanaia to ja w sumie nie wiem czemu karza :ico_noniewiem: chyba nie ma zadnych badan co by potwierdzalo ze dopajanie pomadza kolce, co wiecej z butelki wiecej powietrza sie lapie niz przy piersi :ico_noniewiem: ja tak samo jak Ty boje sie dopajac i nie chce, wole podac mleczko swoje a to roznie sobie zyczy czasem czesto czasem rzadko, ale nawet jak krotko ale czesto sobie popije to niech se popije, cieplo teraz jest. Lilcia akurat na butelke krzywo patrzy wogole nie umie jej zalapac, ale jak jedziemy w samochodzie i innej mozliwosci nie ma lub jak A. ma jej podac to wypije tylko tyle sie przy tym napoci :-D ale to nawet i dobrze, bo Julcia bardziej chetna byla na butelke i potem piers odrzucala, no ale u mnie byly tez problemy z karmieniem piersia bo zle chwytala piers wogole. Ja tez jestem zdziwiona jak ta pielegniarka zdrowia sie angazuje, przy Julci byla taka stara, mowila ze wszystko normalne, wszystko doslownie, a mialam wtedy takie problemy z piersia i depresje wiec pomoc bardzo by mi sie przydala. Moze tym razem psychicznie czuje sie lepiej bo mam taka pomoc?? Zawsze moge do niej napisac, zadzwonic, przychodzi praktycznie co tydzien - dwa w zaleznosci od mojej potrzeby. Ale tez ze chce tak nam pomoc przy Julci :ico_sorki: Wczoraj wlasnie dostalam tel. od jej szefowej, zdziwilam sie ze tak szybko :ico_szoking: powiedziala ze musimy zalatwic takie papiery od lekarza o Julci stanie, ile potrzebuje medycyny itp. i zrobimy spotkanie najpierw z naszym przedszkolem bo musi byc dodatkowa pomoc dla Julci, ona po prostu musi miec mozliwosc opieki i zabawy z dziecmi. I jak nic nie wskoramy tam, to trzeba bedzie cos innego wymyslec, niestety nie ma w okolicy przedszkola przyjaznego dzieciom z astma / alergia. Wogole jak sie tak zastanawiam jak mi jest ciezko to mysle o Tobie , ze Tobie pewnie jest rownie ciezko jesli nie ciezej, bo Julcia nie chodzi do przedszkola i naprawde Cie podziwiam, ze masz sile w sobie, naprawde to sie da wyczytac w Twoich postach. Podziwiam Cie naprawde ze dajesz sobie tak dobrze rade i jak piszesz o Bartusiu to z taka miloscia, to jest po prostu piekne. Bo mimo wszystko te nieprzespane nocki, krzyki maja na nas tak ogromny wplyw, ale ja mam tak samo jak i Ty ze mimo ze jest mi ciezko z Lilcia to jednak kocham ja ponad zycie szczegolnie kiedy slodko spi :-D :ico_brawa_01: Ale sa i chwile kiedy mam jej po prostu dosc, i to tak wazne zeby wlasnie nie myslec o sobie jako zlej matce, tylko wlasnie podziwiac ze sie jeszcze nie zwariowalo w takiej ekstremalnej sytuacji, ze sie ma tyle sily i tak dobrze sobie radzi z tym wszystkim :ico_sorki: Chyle czola! Szczegolnie ze jak piszesz zero zrozumienia , lekarz tylko stwierdzi ze to kolka i wsio... :ico_noniewiem:


Lilcia polubila kolyske pierwszy raz od jej urodzenia wczoraj i dzis zasnela bez kolysania przeze mnie :ico_sorki: Wczoraj zasnela o 12 i spala do 15.30 w kolysce, wlaczylam wibracje i glosy z brzucha / serce i glosnik jest na tyle glosny ze mala spala jak zabita i okapu nei musialam wlaczac :ico_sorki: i tak sie hustala :ico_sorki: i dzis tez ja polozylam o 9.30 i to chyba starczy tak raz dziennie bo sie zastanawiam czy to wogole dobre jest dla jej kregoslupka :ico_noniewiem: no ale przez te godzinki zdarze posprzatac, wziasc kapiel :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: sama sie przespac i zlapac energi na caly dzien! Co lepsze jak chce siusiu to nie musze jej ze soba tarmosic tylko spokojnie sie zalatwic :ico_sorki: fantastycznie :ico_sorki: oby tak dalej pf pfu :ico_sorki:

NICOLA_1985

25 cze 2010, 11:28

NICOLA_22, to co ty zrobilas ze tak schudlas.
szczerze???? nic. ja przed ciąża wazyłam około 54 kilo. na koniec ciązy wazyłam 64 kilo czyli w ciazy przytyłam jakies 10 kilo plus minus 1.. po cc wazyłam 56 kilo i w niecałe dwa tygodnie schudłam 5 kilo a teraz waga juz pokazuje znowu kilogram mniej. chyba tak Krystian ze mnie wszystko wyciaga bo on dużo je. ale nie myśl ze ja nic nie jem.. ja jem cały czas około 5 posiłków dziennie i nawet słodycze.

Awatar użytkownika
kratka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3044
Rejestracja: 28 cze 2007, 17:15

25 cze 2010, 11:48

NICOLA_22, zazdroszcze! ja niestety waze teraz za duzo... powinnam wazyc 65kg (jestem dosc wysoka i mam ciezki kosciec) a waze 77kg wiec 12kg musze schudnac. Corka niby tez duzo je :ico_noniewiem: ... od 3 dni nie jem slodyczy i po 19ej tylko pije... musze tez zaczac cwiczyc. Bardziej rygorystycznej diety nie bede stosowac bo chce karmic dlugo i nie pasc na twarz bo z dwojka dzieci jest co robic :-D
Chcialabym chudnac po 2 kg miesiecznie, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Moja cora nosi juz coraz wiecej ubran w rozm 68, wazy prawie 6kg

Alkasbir
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2115
Rejestracja: 01 cze 2009, 18:46

25 cze 2010, 12:28

Witam,
podczytuję na bieżąco tylko na pisanie brakuje mi czasu - chyba moja córeczka ma jakiś czujnik, który mówi, że 'mama przy laptopie pora wstawać', bo zawsze sie budzi kiedy ja zasiadam do laptopa.
u nas leci z dnia na dzień, 20 czerwca w niedzielę ochrzciliśmy Emilkę. bałam się ze będe musiała ją dużo w kościele kołysać, a tu okazało się, że w ogóle nie musiałam i przespała całą msze. miło nas zaskoczyła. Emilka waży już ok 6 kg - ciągle na rękach usypia i ja odczuwam coraz mocniejszy ból w okolicach lewej łopatki, czasem nie do wytrzymania. a ona jeszcze sie tak wycwaniła, że jak ma zły dzień to nikt inny jej nie uśpi jak tylko mama i pomimo bólu musze ją usypiać. ale nie narzekam byle tylko zdrowa była to jakoś się siebie nauczymy i znajdziemy sposób na usypianie. zastanawiam się nad karuzelą - możecie mi doradzic czy ona jest pomocna przy usypianiu/wyciszaniu maleństwa?? ma któraś z Was i korzysta czy raczej to nic nie pomaga. :ico_noniewiem:
gozdzik i mamciakochana i wszystkie dziewczyny, które mają dwójkę dzieci, podziwiam Was bardzo! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
lidziasc kiedys wspominałas ze masz wesele w lipcu, ja też mam i się zastanawiam jak Ty to organizujesz. my mamy problem bo mała nie chce butelki i do karmienia musze byc ja :ico_oczko: ale możę do tego czasu jeszcze sie nauczy, albo tylko na obiad pójdziemy i reszte zrezygnujemy.
musze kończyć Emilka wzywa :-D

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

25 cze 2010, 12:36

Alkasbir, ja mam 3 wesela co 2 tyg zaczynajac od 31 lipca ale u nas nie ma problemu mala je z butli wiec zostawimy ja mamie a na poprawiny juz nie pojdziemy tylko wrocimy z powrotem do lodzi

co do wagi to mala wazy juz 6.500 kg jak wazylam ja na normalnej wadze ale zobaczy 1 lipca idziemy na szczepienie i na pewno ja zwarza.

kurde wy juz chrzciecie dzieci a my nie wiem kiedy u nas bedzie 35 osob bo maz ma 4 rodzenstwa i kazdy ma 2 dzieci a jezdzimy zawsze do nich wiec nie wypada zaprosic a narazie u nas brak kasy, a jeszcze w najblizszym czasie maz chce otworzyc firme

Alkasbir
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2115
Rejestracja: 01 cze 2009, 18:46

25 cze 2010, 13:29

wisnia skoro Twoja córeczka je z butelki to nie masz problemu, ja próbuję mojej czasem dać moje mleko z butelki to jest taki płacz, że aż mi jej szkoda. tak samo nie chce smoczka więc trudno ją uspokoić czasami. w 60% zdecydowaliśmy, że weźmiemy ja na ślub i będziemy na objedzie, a później do domku. trudno nie będziemy się stresować i małej. wesele mamy w przyszły weekend więc nie dużo czasu zostało do nauki butelki.
Nicola pisałaś ze dokarmiasz małego butelką - nie ma problemu zeby chciał butelkę i mleko modyfikowane?? jak tego dokonałas - dla mnie to jest mało realne aby Emilka wypiła z butelki a już modyfikowane mleko to w ogóle :ico_noniewiem: nie chce przestać karmi, tylko miec alternatywę jeśli chodzi o sytuacje, kiedy nie mogę karmić. :ico_noniewiem:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości