Dzien dobry :)
Ja sie witam szybciutko :) Nina dzis znowu byla w zlobku - dzis plakala z 30 minut, ale pani stwierdzila ze mogla byc glodna bo jak dala jej butle to zjadla 200ml odrazu. W kazdym razie bylo lepiej niz ostatnio :) Ja nie mam na nic czasu - dzis musze mala jeszcze wykapac, przygotowac sie na jutro na uczelnie, a mam na 7.30 wiec wstane chyba kolo 5??? A zaraz przychodza sasiadki ogladac film ;)
Jejku u nas dzis 4 stopnie byly! Mala byla w zimowej kurtce, w czapce i szaliku, tylko rekawiczek nie chce ubierac
Poza tym moj M oswiadczyl mi ostatnio ze wyjezdza na 3 tygodnie z pracy

w sumie to sie ciesze, bo moze bede mogla go odwiedzic, ale nie wiem czy chce zostawic nine na kilka dni,a z drugiej strony wyjazdy z Nina to wielka podroz

no nic mam miesiac jeszcze wiec sie bede zastanawiac.
Poki co lece ja kapac, jutro nabierzemy troche oddechu :) w tym tygodniu nie bylam jeszcze na silowni, bo nie mam na to czasu

a wczoraj obiad gotowalam o 22.30 na dzisiaj zeby miec

ajjjajj