Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 12:05

donatka, zdążysz ze wszystkim. spokojnie :-)
Choc powiem ci, że to odkopywanie starych ciuszków, to jest ciężka praca. wszystko trzeba przejrzec spokojnie... ja osobiście myślałam, że mam tego więcej z tych najmniejszych rozm. ale na szczęscie okazało się że ubranka 0-3 zajmą mi dwie półki.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 12:40

anade całe życie człowiek się uczy.
My nic takiego nie robilismy z Martyną i nie widziałam i nie widzę u niej żadnej różnicy w stosunku do innych. Ale takie zalecenie to sama przyjemność :-D

monikaA88
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 992
Rejestracja: 17 wrz 2012, 13:48

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 13:22

hejka

ja wczoraj nie poznawalam mojego patryczka bo byl o dziwo spokojny a dzis znowu placz od rana ale to dlatego ze kupki nie moze zrobic prezy sie jak nie wiem az sie purpurowy robi na twarzy :ico_noniewiem: poszlam dzis z nim juz z samego rana bo o 9:30 na spacer bo z nim w domu nie idzie wysiedziec a na polu to jakby dziecka nie bylo caly czas spal tylko od czasu do czasu sie prezyl i podkulal nozki. pospacerowalismy razem z moja mama przy okazji zrobilam zakupy i wrocilismy na karmienia do domu i z miejsca byl juz placz. ehhh

popoludniu jak maz wroci z pracy z 1 zmiany to jedziemy do jego mamy bo dzis tesciowa ma urodziny i przy okazji damy prezent na dzien matki bo w niedziele maz ma 2 zmiane wiec nie bedzie kiedy do niej podjechac. a ze dzis sa urodziny to dostanie dwa prezenty w jeden dzien i bedzie z glowy :-)
Bylam w Biedronce i już są w sprzedazy wielkie kartony z pampersami za 49zł/pudło. Kupiłam pudło "2" (ostatni karton w sklepie) i w czw jak M. przyniesie pieniażki z pracy, to podejdziemy po pudło "3".
u nas jeszcze dzis nie bylo tych pampersow bo tez bylam w biedronce. jutro z samego rana lece po pampki 2 :-) bo u nas znajac zycie tez ludzie sie rzuca na ta promocje...

:ico_brawa_01: za skonczony 33tc :ico_brawa_01:
Tak.mleko moze byc 3 miesiace w lodowko-zamrazalce jezeli zamrazalka ma osobne drzwi albo 6 miesiecf jesli ma sie osobny zamrazalnik :) miesiac czasu trzyma sie w zamrazalniku ktory jest pooeczka w lodowce
no to chyba bede musiala zaczac mrozic bo rzeczywiscie szkoda wylewac tego mleka.
choc ja planuje krotko sciagac mleko bo nie usmiecha mi sie tego dlugo robic bo to jest juz dla mnie meczace troche :ico_sorki:

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 13:51

hej moje dziewczynki kochane

Przepraszam,że nie doczytam,nawet skarby moje nie mam kiedy,Milence poświęcam bardzo duzo czasu a jak nie ja to mąż... Milenka to spokojna dziewuszka zapłacze wtedy kiedy naprawde cos ja zaczyna boleć,nawet jak jest głodna to nie płacze tylko pokazuje nam to w ten sposób,ze zaczyna gryźć raczke,poje i aniołek,w nocy spimy ładnie budzimy się 6 rano czy 7 jest póki co ok..jutro przychodzi do nas połozna i zobaczymy jak tam... a JA W SZOKU obudziłam sie dziś z nawałem pokarmu i z goraczką, mąż pobiegł po kapuste i tabletki na zbicie temperatury ja odciagałam pokarm płacząc przy tym tyle tego i zrobił mi okład na piersi i związał mi je bandażem a teraz jestem taakaa słaba po tym... ide do lekarza aby mi pomógł bo ja nie dostałam pozolenia na karmienie piersią niestety,zresztą kolejny cud,ze JA MAM POKARM! i co wam jeszcze powiem... jakaś chyba deprecha mnie łapie nie wiem jak to dalej bedzie nie wiem :ico_placzek: Mój mąż jest wspaniały za to jak mi pomaga a myslałam,ze zwieje gdzie pieprz rosnie a on na prawde sie bardzo stara,jeszcze mi obiadek i sniadako podstawi pod nosek... kocham go! :ico_sorki: spadam już z wagi,jestem jeszcze opuchnieta,ale widze po wadze jak leci i po brzuchu 5kg juz spadło :ico_sorki:

nie zapominam o was moje dziewczynki i jak tylko ogarne sie przy sobie wroce do was na pewno... trzymajcie sie skarby mocno i brawa za wasze kolejne tygodnie pieknie wam to idzie :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 13:57

misiu, deprecha? Ale dlaczego? Przecież macie tak śliczną córeczkę, że tylko się cieszyc wam pozostaje. Sobą i nią :-) Jesteście piękną rodziną!

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 14:00

hej hej
Misia trzymaj się kochana, jesteś wspaniałą kobietą to i mąż Cię kocha bardzo i dba o Ciebie i na pewno nigdzie uciekać nie ma zamiaru, jak może pomóc to też pewnie się ważny dla Ciebie czuje i dobrze :) wszystko będzie dobrze zobaczysz, a smutki zwal na hormony i nie przywiązuj się do nich za bardzo :-) z nawałem też opanujecie sytuację, to chwilowe :ico_pocieszyciel:
Monia ile wytrzymasz z odciąganiem, tyle będzie dobrze ;)
Donatka mnie w pierwszej ciąży gin powiedziała że mam już część porodu za sobą :ico_haha_01: jak miałam 2 cm rozwarcia tak jak Ty, więc jakieś plusy są z tej sytuacji :ico_oczko: a też tak miałam ok 8 miesiąca, więc potem jak zaczął się poród tzn skurcze od rana takie mało bolesne ale coraz bardziej regularne, wieczorem co ok 5-7 min. pojechałam na porodówkę, ktg - a lekarz mówi "eeeee co to za skurcze prawie ich nie ma" ale jak mnie zbadał to miałam 4cm rozwarcia i od razu mnie przyjął na porodówkę :ico_haha_01:
i urodziłam pierwsza od tych które już tam były hehe

ja dziś znowu pospałam, nie wiem coś mnie ostatnio wzięło i po śniadaniu padam i śpię 2 godz....
jak wyjdę to brzuch mi ciąży i twardnieje, więc ograniczam chodzenie po mieście a w domu też nie wszystko dam radę z tym balonem z przodu i jakoś energii nie mam, więc tylko żelazny zestaw :ico_duzepranko: :ico_pranko: i zmywanie i obiad ewentualnie jak nie mam... ech
dziś mam chęć na ciasto, jakieś z jabłkami chcę zrobić, ale może na kruchym... hmm

no i zadzwoniłam do mojej gin i mam brac no-spę i "wyłączyć" się troszkę - co oznacza więcej leżeć i odpoczywać...
kurcze ale jak leżę to zasypiam i potem nieprzytomna jestem :/...

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 14:57

TIBBY za Twój 33 tc!
Ja zdzis 26 tc!

MISIA, co się dzieje?

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 16:59

Misia, główka do góry, wszystko się ułoży. Czasem warto sie wyplakac, niż gromadzić w sobie te złe emocje :ico_sorki: Nawalu współczuję, oby szybko przeszło :ico_sorki:

Monika, kurcze a może cos w Twojej diecie małemu nie pasuje? Dlatego tak sie męczy przy kupce :ico_noniewiem:

Anza, odpoczywaj jak najwięcej. A tego ze możesz tyle spać to zazdroszczę, ja mam z tym problem. Jedynie wczoraj w dzień się przespalam, a tak to spie max 5-6 godzin na dobę. Nie mogę sobie znaleźć miejsca, źle mi się oddycha.

Donatka, spokojnie zdążysz ze wszystkim :ico_sorki: A z tym lozeczkiem i wózkiem to faktycznie dziwna sprawa :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 17:27

misia, zgadzam sie co do tego że czasem wręcz trzeba sie wypłakać. Nam możesz ponarzekać zawsze. Pewnie same niedlugo będziemy tak narzekać.

Monika, też pomyślałam, ze może dieta twoja mu nie pasuje. Masaże uruchom codziennie. Zabawa na podłodze, polewanie brzuszka ciepła woda we wanience

anade
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 176
Rejestracja: 18 wrz 2012, 11:02

Re: wiosna-lato 2013

22 maja 2013, 18:00

Misiu glowa do gory :) to tylko hormony . a z tym pokarmem to nie sciagaj wszystkiego tylko po troszku. bo im wiecej sciagniesz tym wiecej sie naprodukuje na nowo. sciagnij tylko tyle aby te guzki zlikwidowac. a ja przez poniedzialkowa wycieczke do warszawy i byle jakie sciaganie znowu mam problem z lsktacja. juz sciagalam ok 200ml a teraz znowu tylko ok 100ml :( chyba .znowu sie poswiece i bede co 2 godz sciagac. dziewczyny nie przejmujcie sie wyprawka. ja nic prawie nie mialam.maz kupowal na biezaco jak w szpitalu lezalam. a i tak polowa co udalo mi sie kupic nie pzydala sie np podklady higieniczne - lezalam tak dlgo z mala w szpitalu ze uzywalam szpitalnych podkladow, butelki tez mi sie nie przydadza co kupilam bo mala musi miec spechalba butle ktora na szybko maz kupowal za 100 zl (zdziercy) czy laktator.. chcialam karmic piersia a wssystko jakos wyszlo na opak....

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość