: 05 lut 2008, 13:46
Witajcie
W końcu udało mi się do Was dotrzeć
Po pierwsze gorące życzenia dla wszystkich solenizantów dla Amelki Bartusia i Maciusia ogromne buziaki
gozdziku za 1000 posta
Miałam troszkę urwania głowy i szczerze mówiąc wieczorem juz nawet siły nie miałam żeby tutaj zajrzeć ale poprawię się obiecuję
Widzę że tutaj ostra dyskusja... Ale tak jak pisze Becia nie ma co roztrząsać tematu. Każdy ma swój rozum i robi to co uwaźa za słuszne. A forum jest od tego żeby pisać na nim o tym o czym się chce. Wydaje mi się że jednak powinno się mieć troszkę taktu w pisaniu postów. Takie jest moje zdanie.
A ja idę dzisiaj do lekarza bo skoro skończyłam z karmieniem piersią to wkońcu mogę radykalnie zadziałać na moje włosy. Idę po receptę na Biostyminę i będę działać
Co do nocniczków to ja sadzam Emi od dawna. I nie widzę w tym nic złego.
Becia mam nadzieję że to nie żadna grypa żołądkowa
A Emilka już od godzinki śpi na balkonie. Hihi odkąd ją odstawiłam od piersi to przesypia mi całe noce A od poniedziałku już sobie postanowiłam że będziemy się uczyć spać w łóżeczku
W końcu udało mi się do Was dotrzeć
Po pierwsze gorące życzenia dla wszystkich solenizantów dla Amelki Bartusia i Maciusia ogromne buziaki
gozdziku za 1000 posta
Miałam troszkę urwania głowy i szczerze mówiąc wieczorem juz nawet siły nie miałam żeby tutaj zajrzeć ale poprawię się obiecuję
Widzę że tutaj ostra dyskusja... Ale tak jak pisze Becia nie ma co roztrząsać tematu. Każdy ma swój rozum i robi to co uwaźa za słuszne. A forum jest od tego żeby pisać na nim o tym o czym się chce. Wydaje mi się że jednak powinno się mieć troszkę taktu w pisaniu postów. Takie jest moje zdanie.
A ja idę dzisiaj do lekarza bo skoro skończyłam z karmieniem piersią to wkońcu mogę radykalnie zadziałać na moje włosy. Idę po receptę na Biostyminę i będę działać
Co do nocniczków to ja sadzam Emi od dawna. I nie widzę w tym nic złego.
Becia mam nadzieję że to nie żadna grypa żołądkowa
A Emilka już od godzinki śpi na balkonie. Hihi odkąd ją odstawiłam od piersi to przesypia mi całe noce A od poniedziałku już sobie postanowiłam że będziemy się uczyć spać w łóżeczku