: 07 lut 2008, 11:54
Dzień doberek
Brrrrr co za pogoda,znów pada-leje i ze spacerku nici.Nocka w miare z ttym ze mielismy pobudkę o 4 dostał mleko i pewnie by usnął ale musiałam go przebrać bo był przelany! No i mi się przebudził trudno było mu później zasnąć,lulanie nie,więc połozyłam go do nas do wyrka i byłam ciekawa co bedzie dalej...Wyobraście sobie pierwszy raz pokręcił się i padł
gozdzik, a masz moze herbatke ułatwiajacą trawienie?Pomaga
beatris75, przaszam za wczoraj ale juz tak mnie zmożyło
Aga26, a wiesz że żeczywiście cos jest z tym chwaleniem-ja tez tak juz miałam pare razy A co do sytuacji z twoja szwagierka hmmm mamy takich znajomych z dwójka dzieci 7 i 3 gdzie jakt to mój mąż mówi na bank maja ADHD jak oni przyjezdzaja to ja juz jestem siwa-pokój wygląda jak pospaleniu u Maksa.Maks wogóle nie niszczy zabawek,no chyba ze coś sie dazy nie raz ale oni wystarczy ze bedą na chwilę to juz pare zabawek odpada do kosza Ale ojca to wogóle nie suchaja jedynie co to Kasię mame swoja,ale to jak im się chce
Brrrrr co za pogoda,znów pada-leje i ze spacerku nici.Nocka w miare z ttym ze mielismy pobudkę o 4 dostał mleko i pewnie by usnął ale musiałam go przebrać bo był przelany! No i mi się przebudził trudno było mu później zasnąć,lulanie nie,więc połozyłam go do nas do wyrka i byłam ciekawa co bedzie dalej...Wyobraście sobie pierwszy raz pokręcił się i padł
gozdzik, a masz moze herbatke ułatwiajacą trawienie?Pomaga
beatris75, przaszam za wczoraj ale juz tak mnie zmożyło
Aga26, a wiesz że żeczywiście cos jest z tym chwaleniem-ja tez tak juz miałam pare razy A co do sytuacji z twoja szwagierka hmmm mamy takich znajomych z dwójka dzieci 7 i 3 gdzie jakt to mój mąż mówi na bank maja ADHD jak oni przyjezdzaja to ja juz jestem siwa-pokój wygląda jak pospaleniu u Maksa.Maks wogóle nie niszczy zabawek,no chyba ze coś sie dazy nie raz ale oni wystarczy ze bedą na chwilę to juz pare zabawek odpada do kosza Ale ojca to wogóle nie suchaja jedynie co to Kasię mame swoja,ale to jak im się chce