JESIEŃ 2011

[Kocura Bura]

Kurcze jak pomyśle że jutro ostatni dzień mojej pracy

dopiero o tym pisałaś, a to już jutro, ale ten czas leci A kto teraz zajmie się Olą?

[izabelllla123]

Moja waga tez stoi niemalże od ostatniej wizyty

ja teraz poszlam do przodu 700g z czego Oliwka przybrala 500g. Wiec się cieszę 17,5kg na plusie mi wystarczy w zupelności

[Kocura Bura]

ja teraz poszlam do przodu 700g

heheh, tak sobie pomyślałam, jakby tak zsumować wszystkie nasze kg to pewno słoń by wyszedł

[szkieletorek]

A kto teraz zajmie się Olą?

Mają jakąś inną nianię ale nie znam , znaczy może i znam bo z naszej wioski jest ale że nie żyjemy w zgodzie z Oli rodzicami to ja nie dopytuje się

[izabelllla123]

heheh, tak sobie pomyślałam, jakby tak zsumować wszystkie nasze kg to pewno słoń by wyszedł

z moich kilogramów już jedna noga słonia jest

[Kocura Bura]

szkieletorek, oj, to biedna Olcia, taka zżyta jest z Tobą, że teraz pewno trudno jej będzie zaakceptować kogoś nowego.

[ Dodano: 15-09-2011, 17:08 ]

z moich kilogramów już jedna noga słonia jest

no,no, nie schlebiaj sobie, któraś musi się dorzucić do tej nogi

[izabelllla123]

no,no, nie schlebiaj sobie, któraś musi się dorzucić do tej nogi

spoko spoko mam jeszcze 3 tygodnie, żebym sama ta nogę mogla utworzyć.

[szkieletorek]

Moja waga tez stoi niemalże od ostatniej wizyty

ja teraz poszlam do przodu 700g z czego Oliwka przybrala 500g. Wiec się cieszę 17,5kg na plusie mi wystarczy w zupelności

Czyli na końcówce raczej wiele się nie przybiera tak ?
U mnie z tego co zaobserwowałam to 1 trymestr praktycznie nic, ja do 5 miesiąca niemal nic nie przytyłam potem ruszyło z kopyta i szybko przybierałam a teraz znów bardzo przystopowało.
Także się cieszę że i u mnie stopuje.

heheh, tak sobie pomyślałam, jakby tak zsumować wszystkie nasze kg to pewno słoń by wyszedł

hehe ewentualnie taka piękna słonica :)

no,no, nie schlebiaj sobie, któraś musi się dorzucić do tej nogi

spoko spoko mam jeszcze 3 tygodnie, żebym sama ta nogę mogla utworzyć.

Eeee teraz to już chyba zbyt wiele tyć nie będziesz.

szkieletorek, oj, to biedna Olcia, taka zżyta jest z Tobą, że teraz pewno trudno jej będzie zaakceptować kogoś nowego.

Nie wiem czy ona jest zżyta , dziecko szybko zapomni ale fakt były czasy że mała aż zanosiła się i płakała mi że ona chce ze mną iść a nie zostawać z mamą.I było też że mnie mówiła mama .
Bardziej to mnie będzie tęskno . Bo nie żyjemy tak jak kiedyś dobrze i oni do nas nie przyjeżdżają nigdy więc nie będę jej za wiele widzieć.

[ Dodano: 15-09-2011, 18:43 ]
Ja dziś umyłam okna w sypialni i salonie a mamy na cała ścianę okna czyli 3 i jedno duże balkonowe w każdym pokoju .Zrobiłam pranie . Pościerałam kurze , umyłam wannę wc umywalkę płytki tam gdzie się chlapie najbardziej. Odkurzyłam . Po obiedzie zmyłam podłogę w sypialni na kolanach tak że pięknie lśni . Teraz jem sobie taki jogurcik (czyli jogurt naturalny banany miodzik i sok z cytryny, to zmiksowane ) a potem mam zamiar zmyć jeszcze podłogę w Lilci pokoju , łazience wc i na klatce schodowej . A jak sił mi starczy to umyję komodę i posprzątam w niej .
Jakoś mi siły ostatnimi dniami wróciły choć sen w ciągu dnia potrzebuję.

P naprawił mi budkę do kosza Mojżesza bo opadała ciągle zamiast się ładnie trzymać, wymierzył firankę i zasłony bo musimy je przerobić i jutro je zawiezie .

[ Dodano: 15-09-2011, 20:47 ]
A co to za cisza .Co wy wszystkie rodzicie czy jak ?

Ja pomyłam podłogi ale komoda poczeka do jutra bo już nie mam siły.
Sandrusia no ty już mogłabyś urodzić a może coś ruszyło bo żadna nic nie pisze.

[elibell]

dobry wieczór Kochane

ni ukrywam, że nie mam pojęcia co u was bo mimo że czytam to mało zapamiętuję a jak doczytam to i tak brak czsu na odpisanie, mały pochłania sporo mojego czasu a staram się żyć jak wcześniej by eliza nie odczuwała aż tak że mam dla niej mniej czasu. No i byłam dziś w moim przedszkolku na pierwszych zajeciach jezyka, małego wzięłam ze sobą hihihi. Ale nie zostałam do końca bo moj maz zadzwonił że wlizka miała wypadek - spadła z drabinek od ślizgawki, jezuuu poryczałam sie jak ją zobaczyłam taka w szoku ale pogadaliśmy z osobami które się na tym znają w pkolku i powiedzieli by ją obserwować i do szpitala jakby była gorączka wysoka, zaczęła zasypiac, itp itd, każdy wie o co biega, ale jest ok
Ogółem jakoś sobie radzimy, mi tylko snu brak bo mały troszkę nocki zarywa a w dniu śpi godzinami pięknie heh a ja w dniu staram sie dom ogarnąć, wyjśc gdzieś itp itd.

Pozdrawiam was i czekam na wieści o kolejnych rozpakowanych:)

[izabelllla123]

Witam z rana moje Drogie

Ja juz do kubeczka nasiusiałam, o 8 jedziemy do laboratorium i jeszcze tylko mnie musza dziabnąć żeby pobrac krew.
DObrze że M. ma wollne to dzis troszke w domu posprzatamy
A jeszcze mamy troszke jeżdzenia po sklepach, ale mam nadziję że szybko to pozałatwiamy

Kurde źle się cos czuję mdli mnie z rana od wczoraj, nawet w ciagu dnia się pozbyc mdłości nie mogę.

elibell, nie przejmuj się że nic nie pamietasz praktycznie z tego co piszemy, teraz 100% twojej uwagi potrzebuje dziecko. Ale ciesze sie bardzo że nas odwiedzasz

Czyli na końcówce raczej wiele się nie przybiera tak ?

ja przybrałam najmniej jeśli chodzi o trymestr ciązy, najwiecej w 2 oczywiście

A co to za cisza .Co wy wszystkie rodzicie czy jak ?

ja jeszcze nie ale Snadrusia mogłaby już