byloby cudownie!!!
Czesc dziewczyny! Ja planuje swoja pierwsza ciaze w przeciagu roku lub dwoch, chociaz jeszcze tak naprawde to sama nie wiem, kiedy bedzie najlepsza pora na dzidziusia. Jestem niecaly rok po slubie, wlasnie skonczylam 28 lat (moj maz tez) i w sumie to on chce jeszcze teoche poczekac, nacieszyc sie soba, polepszyc nasza sytuacje finansowa, w pracy, zrobic jeszcze kursy, szkolenia ktore planujemy...itp a dopiero potem zaczac myslec na powaznie o dziecku. Po czesci tez tak mysle, tzn. nie planuje dziecka jeszcze w tym momencie, ale nie ukrywam, ze coraz czesciej o tym mysle i tak sie zastanawiam: czy to nie bedzie za pozno? Przeciez 30-tka zbliza sie wielkimi krokami... 
Z drugiej strony rodzice (juz nie wspominam o dziadkach) twierdza, ze to juz najwyzszy czas sie starac, ze nie ma co odkladac tej decyzji, bo po 30-ce to juz bedzie bardzo trudno zajsc w ciaze (to ich opinia), a ja nie wiem co tak naprawde o tym myslec, czym sie kierowac. Jak sadzicie, dziewczyny? Kiedy jest wlasciwie najlepsza pora (wiek) na pierwsze dziecko?
Z drugiej strony rodzice (juz nie wspominam o dziadkach) twierdza, ze to juz najwyzszy czas sie starac, ze nie ma co odkladac tej decyzji, bo po 30-ce to juz bedzie bardzo trudno zajsc w ciaze (to ich opinia), a ja nie wiem co tak naprawde o tym myslec, czym sie kierowac. Jak sadzicie, dziewczyny? Kiedy jest wlasciwie najlepsza pora (wiek) na pierwsze dziecko?
Isabelle pisze:polepszyc nasza sytuacje finansowa, w pracy, zrobic jeszcze kursy, szkolenia ktore planujemy
Uwazam nie nie ma idealnego momentu na zaplanowanie ciazy...bo zawsze cos bedzie stalo na przeszkodzie...Ja splacam z mezem kredyt mieszkaniowy i odpowiedni moment na dziecko pewnie bylby za jakies 30 lat a to jest paranoja... A wiek tu nie ma nic do rzeczy trzeba po prostu czuc "to" w sobie. Mam 25 lat i obecnie moim najwiekszym marzeniem jest chec posiadania dziecka. Pozdrawiam
A teraz marze juz bardzo o drugim 
Czesc, to i ja sie wypowiem
Moim zdaniem tez nie ma okreslonej, najlepszej pory na dziecko, wszystko zalezy od was, waszego podejscia i nastawienia.
Ale wiem po sobie i nie tylko ja, bo wiele naprawde wiele jest tu osob ktore to potwierdzo, ze zajsc w ciaze to nie jest tak hop siup
My za niedlugo bedziemy miec dwa lata jak postanowilismy wziac sie solidnie do roboty, i co?? I dalej jestesmy sami.
W miedy czasiu udalo nam, bylismy najszcesl;iwszymi ludzmi pod sloncem, i co?? Nasz radosc trwala tylko 4 miesiace. I znowu zaczynamy od nowa, mam tylko nadzieje ze tym razem bedzzie dobrze.
Take pamietacie, i zyce powodenia
Moim zdaniem tez nie ma okreslonej, najlepszej pory na dziecko, wszystko zalezy od was, waszego podejscia i nastawienia.
Ale wiem po sobie i nie tylko ja, bo wiele naprawde wiele jest tu osob ktore to potwierdzo, ze zajsc w ciaze to nie jest tak hop siup
My za niedlugo bedziemy miec dwa lata jak postanowilismy wziac sie solidnie do roboty, i co?? I dalej jestesmy sami.
W miedy czasiu udalo nam, bylismy najszcesl;iwszymi ludzmi pod sloncem, i co?? Nasz radosc trwala tylko 4 miesiace. I znowu zaczynamy od nowa, mam tylko nadzieje ze tym razem bedzzie dobrze.
Take pamietacie, i zyce powodenia
Ewka_82 pisze:W miedy czasiu udalo nam, bylismy najszcesl;iwszymi ludzmi pod sloncem, i co?? Nasz radosc trwala tylko 4 miesiace.
Bardzo mi przykro
Wierze jednak goraco ze Wam sie uda i znow bedzie pieknie. Osobiscie zdaje sobie sprawe ze z ciaza wcale moze nie byc latwo...My dopiero zaczelismy starania dalego tak bardzo wierze ze sie szybko uda ale coz... wszystko sie okaze jak przyjdzie dzien kolejnej miesiaczki jak na razie nic wiecej nie moge powiedziec... Pozdrawiam
ja przy pierwszej ciąży na początku bardzo chciałam i nie udawało się a jak poszłam do pracy i odpuściłam sobie to po mies. w ciąży byłam o Adriana jak sie staralismy to to samo nie było dnia,godziny żebym nie myślała o 
i tak jak przy pierwszym odpusciłam sobie i zaszłam 
teraz znowu świruję nic mnie to nie nauczyło 
o Adriana jak sie staralismy to to samo nie było dnia,godziny żebym nie myślała o i tak jak przy pierwszym odpusciłam sobie i zaszłam teraz znowu świruję nic mnie to nie nauczyło 
Wróć do „Przed Ciążą, czyli chcemy mieć dziecko”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość