biorę od kilku miesięcy mycrogynon,pierwszy miesiąc cały przeplamiłam ale to normalne,później już było ok z tym,że strasznie boli mnie głowa,nie często a wręcz co dziń,cały dzień,całą noc.Nie boli jak zwykły ból głowy,tak mrowi mi ,nie potrafię tego opisać,mrowi,piecze w mózgu
śmiesznie brzmi ale bardzo mnie to niepokoi,na początku nie myślałam,ze to przez pigółki,mój mąż tak powiedział i faktycznie,kiedy miałam 7 dni przerwy między opakowaniami,przeszło mi i nie bolało,od kilku dni biorę znowu i już 4 dzień nie mogę wytrzymać.Dziś przestaję je brać,mam dość.Mieszkam w uk tu nie ma ginekologów,przepisuje je lekarz ogólny,odpocznę z miesiac lub dwa i poproszę o inne.nie wiem co tu mają jeszcze.microgynon wiem ze jest w polsce też.