Strona 6 z 8

: 04 mar 2012, 12:03
autor: JoannaS
Dziewczyny czego używacie do wycierania kurzu ?
Chodzi mi o meble drewniane. Kupiłam wczoraj pronto ale do drewna nie do kurzu i sciereczki do kurzu specjalne.
kiedys uzywałam tylko sciereczek z mikrofibry.
i tak z ciekawosci chcialam sie dowiedziec jak wy sie rozprawiacie z kurzem na meblach.
:-) :-) :-) :-)

: 09 mar 2012, 11:42
autor: Michalina
Ja używam Sidolux do drewna, szkła i plastiku - taka pianka się wytwarza. Do tego albo zwykłe ściereczki albo ręcznik papierowy i do dzieła :). Używałam różnych środków ale szczerze wielkiej różnicy nie widzę pomiędzy nimi...

: 09 mar 2012, 16:41
autor: NICOLA_1985
hej
ja ostatnio pisałam, że ze mnie gospodyni jak z koziej dupki traba :ico_oczko:
melduję , że wzięłam się w garść i jestem z siebie dumna :-D

: 09 mar 2012, 21:38
autor: aniafs
i tak z ciekawosci chcialam sie dowiedziec jak wy sie rozprawiacie z kurzem na meblach.
ja uzywam właśnie ściereczek z mikrofibry (nie zostawiają smużek) wilgotnych lekko i pronto (lub jego tańszy odpowiednik) w sprayu. Ostatnio mąż kupił w biedronce takie husteczki nawilżane do mebli, jednorazowe i tez się sprawdziły, zwłaszcza gdy coś trzeba było szybko z mebli wytrzeć.
Awaryjnie w ruch idą chusteczki dzieciaków :ico_haha_01: :ico_oczko:
Generalnie nie znoszę ścierac kurzu zwłaszcza w słoneczny dzień gdy wszędzie widać latające, małe kurzki :ico_zly: :ico_zly:

: 10 mar 2012, 09:20
autor: JoannaS
Generalnie nie znoszę ścierac kurzu zwłaszcza w słoneczny dzień gdy wszędzie widać latające, małe kurzki
ja tez nie znosze wtedy scierac kurzu :ico_zly:

: 06 kwie 2012, 19:08
autor: silvia
U mnie nie ma kurzu. ;) Żartuję, też tego nie lubię bo to robota bez końca. I odkurzać nie lubię.

: 06 kwie 2012, 19:45
autor: martaraz
JoannaS, do drewna dobry jest pronto przeciw osadzaniu się kurzu.

Ja osobiście wycieram ściereczką z mikrofibry :-)

Mam wrażenie że ze mnie gospodyni jest do d..... najbardziej czego nie lubię w sprzątaniu to mycie naczyń, ale poradziłam sobie z tym problemem i mam zmywarkę :-D

: 17 kwie 2012, 11:59
autor: layla
Ja lubię czasem pozmywać ale teraz nabawiłam się takiego uczulenia, że naprawiać dłonie będę chyba przez tygodnie.

: 17 kwie 2012, 13:48
autor: sensibel
Ja jestem gospodynią.... leniwą :ico_wstydzioch: :-D
ale dzięki temu staram się w twórczy sposób ograniczać swoje obowiązki do minimum. Dzieci nauczyłam ścierać kurze, :-D właśnie wilgotną ściereczką z mikrofibry najlepiej, potem tylko przelecę jakimś preparatem przeciw kurzowi. Odkurzać też pomagają, z grubsza zbiorą potem poprawię w zakamarkach, nawet mopa uwielbiają więc w sumie nie mam co narzekać.
U nas większość okien od południa więc jak słońce zaświeci dostaję szału, tak naprawdę kurz można by było ścierać codziennie. :ico_zly:
Co najbardziej mi doskwiera to zmywanie, niestety nie mamy mozliwości póki co podłączenia zmywarki, ale mam nadzieję, ze uda się to zmienić. :-)

: 15 maja 2012, 15:42
autor: takjak
Podglądając wasze wypowiedzi, aż się zawstydziła- dobrze się tu znacie i możecie pochwalić rodzinami. Ja jestem raczej poza domem, a narzeczony pełni funkcję gospodyni- takim may podział obowiązków, chociaż rodzinie i znajomym ciężko to było zaakceptować... Jak się zjawiam w domu po pracy to zajadam pyszności i bałaganię:)