Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nie powinno się stawiać takich maluchów na nóżkach nawet dla samego sprawdzania to są badania które może wykonywać tylko lekarz pediatra lub neurolog , takie dziecko jest jeszcze za małe na pionizację
po mału na pewno wszystkiego sie nauczą Wasze maluchy, trochę cierpliwości one muszą po kolei wszystkiego się nauczyć , nie popędzac, nic na siłę, tylko pomagać nauką prawidłowych wzorców

NICOLA_1985, ja nie popędzam tylko z ciekawości sprawdziłam

mi się nie spieszy

Hania sama usiadła dopiero w 8 czy 9 miesiącu,nie raczkowała tylko posuwała się na pupie,stanęła w łóżeczku jakoś koło 10 miesiąca i zaraz zaczęła chodzić przy meblach,jednak sama poszła dopiero mając 16 misięcy i wszyscy dookoła przeżywali,że czemu ona jeszcze sama nie chodzi to ucinałam krótko,że ma czas i niech się odczepią skoro lekarz nic złego nie widzi to ja panikować nie będę,z Mileną jest tak samo

każde dziecko ma swoje tempo i ja nie będę poganiać małej bo jakieś tabelki,wykresy itp zdaję się na nią po prostu,bo te tabelki to średnie i ja w ogóle na nie nie patrzę bo nie będę się stresować na darmo

[ Dodano: 19-11-2011, 15:33 ]
a jeszcze kilka dni temu nie lubiła leżeć na brzuchu,jak się przekręciła,zaraz płacz bo jej źle,a teraz tylko ją położyć to zaraz na brzuch i tak najlepiej się bawi

[ Dodano: 19-11-2011, 15:34 ]
NowaSejana a czym w ogóle Marcelina odstaje od innych,że się tak przejmujesz?

Hania sama usiadła dopiero w 8 czy 9 miesiącu,nie raczkowała tylko posuwała się na pupie,stanęła w łóżeczku jakoś koło 10 miesiąca i zaraz zaczęła chodzić przy meblach,jednak sama poszła dopiero mając 16 misięcy i wszyscy dookoła przeżywali,że czemu ona jeszcze sama nie chodzi to ucinałam krótko,że ma czas i niech się odczepią skoro lekarz nic złego nie widzi to ja panikować nie będę,z Mileną jest tak samo

Nikola nic na zdjeciu nie poznac ze corcie masz chora
i faktycznie dajesz tu takie rady ze tylko czytac i czerpac wiedze

u nas pediatra sie czepia ze Kalinka nie chciala wodzic za nia wzrokiem, poslala ja na usg glowki, tam wyszly wodniaki, ktore lekarz chirurg stwierdzil ze nia maja z tym nic wspolnego i do 6-8 tyg powinny sie same wchlonac, ale pediatrze nadal nie dalo to spokoju i wyslala nas do neurologa, wiec w pon mamy prywatna wizyte bo ja sie stresuje z leksza ta sytuacja i nie mam ochoty robic tego przez kolejen pare m-cy czekajac na wizyte na NFZ..
samej mi sie wydaje ze Kalinka po prostu woli patrzec w prawo niz w lewo, aczkolwiek glowka obraca w obie strony, dla swietego swojego spokoju nosze ja na lewym ramieniu, zeby patrzyla w lewo, klade ja tak zeby interesowala sie lewa strona bardziej..
zobaczymy co powie neurolog

Nikola nic na zdjeciu nie poznac ze corcie masz chora
i faktycznie dajesz tu takie rady ze tylko czytac i czerpac wiedze

moja córka może nie widać ale ma porażenie mózgowe (ma porażoną prawą stronę ciała), a ja dzielę się tylko swoją wiedzą więc nie robię nic nadzwyczajnego.. w końcu lekarzem nie jestem.. ciesze sie ze mogę pomóc..

mam nadzieję, że neurolog też potwierdzi tą diagnozę ze samo sie wszystko wchłonie.. dzieci mają swoje ulubione pozycje i inne upodobania.. mój syn uwielbiał lewą strone, namiętnie ją wybierał nawet nie chciał pić z piersi mleczka leżac na prawej stronie.. a jaki zdrowy...
trzymam kciuki za Kalinke

[ Dodano: 19-11-2011, 21:58 ]
ale swoją drogą lepszy lekarz który dmucha na zimno i każe wykonywać tysiace badań niż taki który machnie ręką.. dobrze trafiłyście..

ale swoją drogą lepszy lekarz który dmucha na zimno i każe wykonywać tysiace badań niż taki który machnie ręką.. dobrze trafiłyście..

no dokladnie...

NowaSejana a czym w ogóle Marcelina odstaje od innych,że się tak przejmujesz?

zobacz u nas na watku.. dzieciaczki juz od dawna raczkuja, probuja wstawac itd.. ale juz wrzucilam na luz juz sie tak nie przejmuje jak na poczatku, tylko teraz jeszcze raz pojde ze stopkami malej do ortopedy i przy okazji zapytam jak to bedzie z jej wstawaniem, czy nozki beda w czyms przeszkadzac.. bo wg lekarza pediatry mala powinna do momentu skonczenia 8 mies. trzymana pod paszki stac na nogach... to juz ostatni moment, zeby zaczela robic...

a u nas postepy Marcelina od wczoraj probuje pelzac do tylu no i pare razy udalo jej sie przyjac na doslownie kilka sekund pozycje do raczkowania, ale dobrze, ze przynajmniej probuje

a u nas postepy Marcelina od wczoraj probuje pelzac do tylu no i pare razy udalo jej sie przyjac na doslownie kilka sekund pozycje do raczkowania, ale dobrze, ze przynajmniej probuje

super zobaczysz, ze zanim się zorientujesz malutka już będzie zasuwać.. jeszcze się za nią nabiegasz

bo wg lekarza pediatry mala powinna do momentu skonczenia 8 mies. trzymana pod paszki stac na nogach... to juz ostatni moment, zeby zaczela robic...

powinna.. nie powinna... bla bla bla... tabelki są nie do końca miarodajne bo dzieci do każdego etapu muszą dojżeć...
mój Krystian już raczkował a z pozycji leżącej nie potrafił sam usiąść.. ja się śmiałam , ze prędzej się chodzić nauczy niż samodzielnie siadać... a teraz wszystko robi sam aż miło popatrzeć

nowa sejana moja Milcia tez poruszanie rozpoczela od pelzania do tylu, wiec wszystko idzie ku dobremu, a robila to majac ok 9 m-ca..8 sama siadala, 9 pelzala, 10 raczkowala, a bodajze zanim skonczyla 12 m-c postawila pierwsze kroczki

juz jestem ciekawa jak bedzie z Kalunia, ale jak na razie wydaje mi sie silniejsza niz Milka byla
na 17:45 mamy wizyte u neurologa..trzymajcie kciuki

[ Dodano: 21-11-2011, 22:06 ]
neurolog potwierdzil ze w 99% wodniaki sie same wchlaniaja, ale tez trzeba temu pomoc rehabilitacja, zeby dziecko zachecic do dzialania..4-5 m-czne dziecko powinno umiec sie przekrecac samo na boczki - Kalinka tego nie robi, woli lezec plasko, ewentualnie obracac glowka i niby to jest efektem lekkiego napiecia miesniowego, trzeba to wyleczyc..
ogolnie jestem z leksza podlamana, bo do ost chwili mialam nadzieje ze wszystko jest ok, patrze na nia i nie widze zadnych nieprawidlowosci, procz tego ze ma lekko plaska glowke, myslalam ze to tylko od tego lezenia na plasko, ale dzis sie dowiedzialam ze takie plaskie lezenie jest zle i moze byc wynikiem jakichs nieprawidlowosci
teraz tylko sie rehabilitowac i modlic zeby wszystko szybko sie ulozylo

NowaSejana napisał/a:
bo wg lekarza pediatry mala powinna do momentu skonczenia 8 mies. trzymana pod paszki stac na nogach... to juz ostatni moment, zeby zaczela robic...

Pierdu pierdu mój synek nie siedzial i nie raczkował do pierwszego dnia 9-ątego miesiąca i co ?? Teraz ma 9 miesięcy i 4 dni siada sam od 3 dni dalej nie raczkuje ale wczoraj rano wstał sam w łóżeczku trzymając się szczebelek.Mojej znajomej dziecko raczkowało w 10 miesięcy a chodziła jak miała 17 więc nie ma regóły będzie to robić jak będzie gotowa nie ma paniki .Starszy syn mój tez póżno stał na nogach bo kręgosłup nie był gotowy a wcale to nie znaczy ,że jest opóżniony .Lekarze czasem palną coś i nie myślą ,że potem mama się zamart
ladybird23, życzę powodzenia rehabilitacja pewnie pomoże może trzeba dzidzi pomagać się przekręcać by stymulować mięśnie ??Oczywiście nic na siłę .Rehabilitant pewnie wie co trzeba robić -POWODZENIA!

ladybird23, mój Krystian też ma lekko spłaszczoną gółwke ale z boku bo on preferował jeden bok bo miał podwyższone napięcie w barkach i ma nadal.. i obniżone napięcie centralne..
to nie jest żadne poważne schorzenie.. oczywiście nadaje się do stymulacji.. moim zdaniem kazde dzieciątko powinno być stymulowane nawet takie które tego nie wymaga na pierwsze rzut oka... stymulacje ucza dziecko prawidłowych wzorców rozwojowych w odpowiedniej kolejności, ale to kiedy dziecko osiągnie dany etap jest juz uwarunkowane jego indywidualnym tempem rozwojowym
są różne dzieciaczki, jedne ruchliwe rozwijające sie szybciej od rówiesników a inne małe leniuszki robiące wszystko później.. albo dzieci robiące wszystko nie w tej kolejności w jakiej się spodziewamy obserwować poszczególne etapy
nie ma powodu do niepokoju skoro wyniki są dobre a lekarz powiedział, że wodniaki same się wchłoną - to znaczy, że nie zagrażają w żaden sposób rozwojowi maluszka i nie wpływają na niego negatywnie
trzymam kciuki za pozytywne efekty rehabilitacji.. głowa do góry - będzie dobrze