Re: Lato i Jesień 2011
: 28 paź 2012, 10:28
hEJ a no potrzeba wyjść czasem ale jak sie nie ma kiedy i jak niestety siedzi sie w domu w dziećmi, ale jak macie jak i kiedy korzystajcie, bo ja sama po sobie widze jaka jestem sfrustrowana brakiem chwili dla siebie, że nie mam jak wyjśc gdziekolwiek sama bez dzieci.
Aguś ale fajnie, do PL jedziecie. Nasze prace sa takie, że nawet jabyśmy chcieli nikt nam wolnego w tym okresie nie da, mamy tylko 24 wolne reszta dni pracująca. Ale pocieszam sie, że tata przylatuje, pierwszy raz ktoś będzie u nas na świeta, a niech maja dzieci choć jednego dziadka, bo z drugiej strony dzieci nie mają pojęcia nawet, ze istnieje babcia, dziadek i inni.
Oj ja ciągle cos kupuję, obserwuję, by nie musieć na jeden raz wydawać na prezenty. Nie mam tylko pomysłu na prezent dla meża, a on jeszcze że imieniny 11 listopada to urodziny 21 grudnia i świeta, aaaaa szaleństwo
Aguś ale fajnie, do PL jedziecie. Nasze prace sa takie, że nawet jabyśmy chcieli nikt nam wolnego w tym okresie nie da, mamy tylko 24 wolne reszta dni pracująca. Ale pocieszam sie, że tata przylatuje, pierwszy raz ktoś będzie u nas na świeta, a niech maja dzieci choć jednego dziadka, bo z drugiej strony dzieci nie mają pojęcia nawet, ze istnieje babcia, dziadek i inni.
Oj ja ciągle cos kupuję, obserwuję, by nie musieć na jeden raz wydawać na prezenty. Nie mam tylko pomysłu na prezent dla meża, a on jeszcze że imieniny 11 listopada to urodziny 21 grudnia i świeta, aaaaa szaleństwo