: 21 mar 2007, 18:25
właśnie.Ja mam na podłogach tylko panele,na oknach krótkie,żadkie firaneczki,rolety wsówane w plastikową zasłonkę,nie mam kwiatków-no dwa mam,nie mam przykryć na fotelach i wersalce,żadko używam kocy a jeśli już to często je piorę,maskotki są w kartonie na strychu,w domu tylko parę i często je piorę,można je chować do zamrażarki.zrezydnowałąm nawet z tapet bo mocniej się kurzą.nie zamiatam a jak już to żadko,raczej ścieram od razu na mokro a śmieci z kupki zmiatam na szófelkę.Często roszę powietrze ze spryskiwacza,butelkę mam po płynie do okien,wtedy kurz osiada na podłodze ale trzeba ją wtedy przemyć,bo w zwilżone rostocza się rozmnażają!To też dobry sposób na nawilżanie powietrza.