Ja od wczoraj owoce robie sama, zupki poki co ze słoiczkow. Moze jak bedzie wiecej slicznych warzywek to cos ugotuje. Tez kasy brakuje ostatnio.. Mysle, że bede gotowac wiecej zupki, pomroze sobie i jak nie bede mogla kupic sloiczka to dam swoja. A owoce moge przecierac tylko maly wybor jest teraz. Zawsze za kilo jablek z ktorych zrobie chyba z 8 porcji zaplace tyle co za 2 sloiczki (8 to nie zrobie bo sama tez pewie zjem troche)
Wiecie moze kiedy mozna dac ananasa i zurawine??