Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ja tez nie lubię kłamstwa.

bozeee
jest najwieksza skleroza tego swiataaaaaaaaaa
cud ze nie dzwonie mu przypomniec jak sie nazywa!!!!

Mój facet nie jest zły, ale czasem potrafi mnie wyprowadzić z równowagi. Dostałam na imieniny piekną reprodukcję "Krzyku" Muncha. Chaciałam wykazać się samodzielnością i poprosiłam mojego mężczyznę o udostępnienie wiertarki. Wtedy zaczął się cyrk, bo on stwierdził, że nie poradzę sobie z wywierceniem jednej małej dziurki. Powiedział, że sam zaraz wywierci, ale to "zaraz" trwało 3 dni. Nie zastanawiałam się długo, poklikałam w necie i znalazłam na link został usunięty przez obsługę forum ). małą, zgrabną wiertarko-wkretarkę, która mieści się w torebce. Sama powiesiłam obraz - mój meżczyzna się bardzo zdziwił, ale już nie wmawia mi, że nie umiem tego czy tamtego:)

Ja nie lubię prób manipulacji, jak np. facet mówi mi, że jestem za gruba itp. Tzn. nie powie tego wprost tylko tak niby to mu się wymyka, a wiem, że robi to specjalnie. Faceci lubią nas pomniejszać.

nienawidzę kłamstwa nie ważne od płci i wieku, kłamstwo skreśla wszystko!!!!
u siebie nie znoszę wybuchowości, jak się wnerwię to wciskam i gadam takie głupoty, że wstyd.
u męża bałaganiarstwa i skarpet gdzie popadnie - choć już wiele się zmieniło, kiedyś ciuchy były wszędzie, teraz w jego pokoju (ograniczył bałagan do swojego pokoju komputerowego)
brak szacunku do kobiet i złe traktowanie dzieci - zamordować się chce jak widzę, jak ktoś bije, tarmosi czy wyzywa dzieci od kretynów debili, idiotów itp, a ma przed soba kilkulatka, to jak on bedzię w zyciu się czuł, kim/??