Strona 6 z 305

: 27 sty 2010, 10:46
autor: Dona
czesc

u mnie na obiad chyba krupniczek albo zalewajka (bo najszybciej). Na małay spacerek wokół domu pewnie wyjdziemy. Miałam isc do biblioteki, ale spadł snieg i jakos nie mam chęci targac sanek czy wózka...moze troche poszydełkuję...

ja już nie moge się doczekac wizyty u nowego ginka

: 27 sty 2010, 11:21
autor: sylwia78
U nas w Gdyni tez pada snieg, tak lekko bez wiatru, fajnie to wyglada.Troche sie nudze i kombinuje co by tutaj wszamac. Musze kupic sobie buty zimowe , bo w moich zrobila sie dziura.Dzisiaj sobie wymyslilam pojechac nad zatoke do Pucka i polazic po morzu, bo podobno jest daleko zamarzniete , a taka okazja moze sie nie powtorzyc, bo niewiadomo jak to bedzie z zima w przyszlym roku lub za kilka lat.

[ Dodano: 2010-01-27, 10:21 ]
OOOOOOO weszlam w 7 tydzien ,super!!!

: 27 sty 2010, 12:15
autor: Magdalena_82
A u mnie dzisiaj rosołek a na drugie pierś z kurczaczka, szczególnie dla Tolka bo on lubi :ico_oczko:

Basiu, dam znać po wizycie :ico_oczko:
sylwia78, za 7 tydzień :ico_brawa_01:
Dona trzymam kciuki &&& i za szydełkowanie :ico_brawa_01:
ja nie umiem :ico_oczko:

: 27 sty 2010, 14:31
autor: Dona
u nas znów sypie, dodatkowo pojawił się wiatr...czyli raczej spacer sobie darujemy..

Mój leń jest baardzo duży, ogromniasty....zdołałam zrobic mały kwiatuszek na szydełku, potem stwierdziłam,ze pojdę spac, ale...nie mogłam zasnąć. Niedługo Bianka się obudzi, a ja będę taka rozmemłana do końca dnia :ico_zly: :ico_zly:

Wczoraj usypialiśmy z mężem małą i sami przy okazji zasnelismy (o 21).

Sylwia78, a ile masz do Gdyni? Ty chyba z Redy jesteś...coś mi tak się kojarzy...A w Pucku będziesz rodzić? Ja mam znajomych w Strzelnie, własnie niedaleko Pucka. Jak się ociepli, to musimy się spotkac, co Ty na to?

: 27 sty 2010, 15:20
autor: sylwia78
Tak ja jestem z Redy , do gdyni mam kolo 15 km a do wejherowa okolo 7 wiec jakby co to raczej bede rodzic w Wejherowie bo to szybciej.Co do spotkanka to ja jestem bardzo chetna :-D .Wszystkie kolezanki w Gdyni i jakos tak nigdy im nie po drodze.
Ja was wszystkie dziewczyny zapraszam jak bedzie cieplo, opanujemy plaze, zimne napoje i bedziemy sie relaksowac i patrzec jak nam brzuchy rosna.

: 27 sty 2010, 16:31
autor: Dona
wiec jakby co to raczej bede rodzic w Wejherowie
a do kogo chodzisz do lekarza? ja próbowałam dodzwonic się do tej poradni przyszpitalnej i nic, w koncu stwierdzilam,ze chyba będę chodzic prywatnie :ico_olaboga:
poprzednio rodziłam w gdansku, w wojewódzkim, było oki, ale teraz chciałabym w wejherowie

[ Dodano: 2010-01-27, 15:32 ]
a ja do wejherowa mam całe 26km

: 27 sty 2010, 17:07
autor: sylwia78
Wiesz ja chodzilam do Kielkowskiego (zastepca ordynatora w Wejherowie) ale po poprzedniej ciazy,zrazilam sie do niego, jakos tak nie moge sie teraz przemuc.Ja ogolnie chodze teraz prywatnie do Piskulaka, dla mnie super lekarz, z moja panika i 1000 pytan podziwiam go za spokoj w rozmowie ze mna. Natomiast jak bylam na zabiegu lyzeczkowania w Wejherowie to zajmowal sie mna ordynator(chyba Maciejewski-nie jestem pewna nazwiska), jak dla mnie rzeczowy lekarz, odpowiadajacy na kazde moje pytanie i co jest najdziwniejsze pamietajacy mnie po tym zabiegu, gdzie widzial mnie tylko 1 raz.Ja natomiast jestem pod wrazeniem pielegniarek pracujacych na oddziele ciazowym i patologi, bardzo sympatyczne, mile , zagladajace do mnie co chwile czy czegos mi nie potrzeba, naprawde dla mnie byly cudowne .

[ Dodano: 2010-01-27, 16:10 ]
Dona a ty jestes z Gdanska?
Ja sie tak rozpisalam ale chcialam tylko w skrocie napisac ,ze chodze do Piskulaka w Gdyni.A co do Wejherowa to zapytam sie kolezanki ona chodzila do Wejherowa , wiec podpytam.

: 27 sty 2010, 17:35
autor: jenny1983
Gratulacje dla sierpniówek i wrześniówek 9 spokojnych miesięcy życzę

: 27 sty 2010, 17:37
autor: sylwia78
Dona dzwonilam do przychodni w Wejherowie(to szpitalna)i nie maja miejsc wolnych najszybciej dzwonic w marcu , moze bede wolne miejsca. Z drugiej strony to szok , zeby nie bylo wolnych miejsc , jak to pani okreslila "moze mi tylko zaproponowac odplatne wizyty".

: 27 sty 2010, 19:15
autor: Magdalena_82
Ja już po wizycie, jestem w ok 5 tygodniu, tak jak mmyślałam.
Pierwsze USG mam za ok 3 tygodnie, ok 8 tygodnia, pierwszą wizytę u polożnej ok 9 tyg a kolejne USG w 14 tygodniu, tak mi lekarz powiedział.
Niewiem jak wytrzymam te 3 tygodnie, ale jakoś będę musiała :ico_ciezarowka:
Jestem szcześliwa... :-D :-D :-D

[ Dodano: 2010-01-27, 18:19 ]
jenny1983, dziękujemy :ico_brawa_01: