No mi na szczęście nie przyszło mieszkać z teściami...ani jednego dnia bym nie wytrzymała...
mieszkaliśmy ponad rok z moimi rodzicami...nawet było fajnie, ale nie ma to jak na swoim...płacimy wysoki kredyt, ale wiem, że płacimy dla siebie i zawsze gdy mam ochotę, mogę trzasnąć drzwiami albo nawet nago chodzić (oczywiście jak nie ma młodego - czyli rzadko)...
samemu jest dużo lepiej
![:-D](./images/smilies/002.gif)