jestem i ja nocniakowo
wszyscy u nas w śpiączce a ja jakoś wiem ,że jutro nie muszę wstawać rano to sobie siedzę .
ja dziś po kijkach skoczyłąm z siostrą na zakupki , tzn pojechaliśmy wybrać okularki siostrzeńcowi , ale że szybko się chłopak zdecydował to zostało nam czasu na polatanie po sklepach i oczywiście udało się wydać troszkę kaski , sobie kupiłam pasek ,Lolkowi 3 szt rajstopekroz 92

a dla Ali kupiłam super marynarę ,wcześniej już ją oglądaliśmy ale była droga więc jej nie kupiłam a dziśbyła przeceniona na 50zł , więc zrobiłam jej niespodziankę
widziałam i dla siebie super marynarkę ale jakoś mi na siebie szkoda kaski
po powrocie wpadłam tylko do domu po dzieci , bo miałyśmy umówione spotkanie z koleżankami u mojej siostry
posiedziałam do 21.30 i przyjechalismy do domu na kompiele i o dziwo Lolek w miarę szybko usnoł i mieliśmy chwilkę dla siebie
po tablicę motywacyjną. Już wisi na lodówce i działa
a jak ona działa?
Magda33, oby Zosieńka wyzdrowiała do chrzcinek
dobra chyba uciekam do łóżka
